Jump to content
Dogomania

kod4

Members
  • Posts

    177
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    1

Everything posted by kod4

  1. Tak też o tym myślimy byle nie za pochopnie co z pieniędzmi co miesiąc? Bo przecież koszta będą większe musimy się liczyć z leczeniem...
  2. Taak jest ale ciągle są obawy.. Z Karo jest gorzej coraz gorzej. Najpierw rozmowa i później zobaczymy jak to wszystko się potoczy
  3. Ale w tą niedzielę ick? To nie będzie troszkę za szybko? Papiery, dokumenty, karta leczenia i tak dalej. A pieniądze? Ciagle się nimi martwię że nie damy rady....
  4. No właśnie nie bo nie mam jeszcze numeru. Czekam aż dostane jakieś namiary i wtedy na pewno napiszę co i jak ;) A Karuś no z psychiką nie najlepiej ale to nie jego wina... Nie możemy mieć mu tego za złe
  5. AAAA jeśli chodzi o pieniądze to może ktoś z Was miałby je na swoim koncie? Tak dla Waszej pewności. Na schronisko nie przelewamy !!!!
  6. Tak. Chodzi o jakiś numer telefonu. Jeśli wszystko się powiedzie to tak. Zaadoptuje go.
  7. Powiem Wam jeszcze w tajemnicy że po części chcemy spróbować. Osobe która by go adoptowała w jakimś sensie mamy. Jednak Ona prosiłaby o namiary na ten hotelik.karuś zmienia się dzięki niej. Kocha ją najbardziej na świecie. Chciałaby porozmawiać z osobami z tego hoteliku. Opowiedz o wszystkim i zapytać czy dadzą radę z nim. Psychika Karusia ciągle się pogarsza. Siedzi w budzie schowany... Burczy na ludzi gdy widzi ich na spacerku. Yeti jest bardzo wrażliwy... Tylko tak musimy mieć pewne pieniądze,na każdy miesiąc. Ta dziewczyna ma już jednego psa wyadoptowanego który siedzi w hoteliku i właśnie brakuje pieniędzy. Tak nie może być bo Karo znowu będzie musiał wrócić do schroniska ?! Tego już kompletnie nie przeżyje...
  8. Rozmawiałąm z jedyną pełnoletnią wolontariuszką, która się zajmuje Karo i mogła by go wziąć na siebie, w sumie to i tak Karo ją najbardziej kocha. Ale ona ma już jednego psa w hoteliku i właśnie pomaga tam Fundacja Happy Animals, niestety ze zbiórką jest kiepsko, ludzie nie chcą wpłacać. Ona będzie musiała sama dopłacić za następny miesiąc. Więc koniecznie trzeba by zabrać pieniążki. I niestety nie da się tak od razu. Karo od soboty zaczyna nam popadać w deprechę, chodzi coraz lepiej, ale psychicznie jest jakiś przybity. Trzeba by bardzo dokładnie sprawdzić ten hotelik. Czy osoba, która go prowadzi poradzi sobie z Karo, czy będzie wiedziała jak postąpić gdy Karo zacznie burczeć, albo gdy nie da się dotknąć. Ba na pewno podróż źle na niego wpłynie. No i przygotowanie transportu też na trochę zajmie, Karo ma złe skojarzenia z samochodem. Może najpierw tak, poproszę o namiary na ten hotelik, a ja przekażę je tej wolontariuszce co mogłaby Karo wziąć na siebie i ona to sprawdzi, jeśli byłoby sopko, to pomyślimy o transporcie i jak zabrać najwięcej kasy
  9. [quote name='kabaja']myślałam ,że to strona schroniska w każdym bądź razie Karuś tam jest [URL]http://swietokrzyskie.eadopcje.org/psiak/907[/URL][/QUOTE] Takiej strony schroniska też bym chciała.. Karuś tam jest ponieważ ta strona nie zmieniła nazwy a prowadzi ją poprzednia organizacja. A Karuś przyszedł w 2012 roku kiedy oni jeszcze byli dlatego się tam znajduje. A to jest obecna strona schroniska.... : [url]http://schronisko-dyminy.pl/[/url]
  10. [quote name='kabaja']kod4 na stronie schroniska widziałam ,że dużo psiaków jest w dt , widziałam ,że działają tak bardzo doświadczenie wolontariusz np. erka ,może pogadaj z nimi jak to się przeprowadza czy może widzą coś o jakiś dt za opłatę . Myślę ,ze można się zorientować w pdt ,bo różnicą jest 300zl z karmą a 600 bez .Jakby znalazł się tańszy to pewnie łatwiej byłoby podjąć decyzje o wzięciu psiaka na siebie. Jak sobie spojrzymy w oczy jak Yeti się coś stanie a my nawet nie próbowałyśmy .[/QUOTE] Na jakiej stronie schroniska?
  11. Szczerze ja też nie wiem :( Ale baardzo się martwię. Karo był dziś strasznie przybity :( Nie mam pojęcia dlaczego...
  12. Bardzo przepraszam za moja nieobecność. Właśnie, kto podpisze umowe na siebie? Kto będzie za niego odpowiadał. Jak zabraknie pieniędzy to znów wroci do schroniska ?
  13. żeby wyciągnąć psa ze schroniska trzeba go adoptować, ktoś musi podpisać umowę i wtedy ta osoba staje się w świetle prawa właścicielem i ona może go umieścić w hotelu, biorąc rachunki za pobyt na siebie. Nie mamy nikogo, kto by się tego podjął, ciotki ze schronu mają już psiaki wzięte w ten sposób na siebie.
  14. Tylko tak : Jeśli chodzi o domowy hotelik musi być osoba która go wyadoptuje. Wtedy będzie za niego odpowiedzialna już do końca. Czyli za te wszystkie opłaty i tak dalej. Niestety nie posiadamy takiej osoby i w tym problem... Co zrobimy jak się skończą pieniądze? Wtedy ta osoba musiałaby go zabrać i co z nim zrobi ? Znów trafi do schroniska. Nie mamy kogoś kto się tego podejmie...
  15. Nie... Nadal milczą. :-( Aaa brudki się raczej nie podcina. Hihi wszyscy lubią jak karuś drapie mokrą brodą. Jest wtedy taki uroczy ;-)
  16. Ogłoszeń jest duuużo chociaż im więcej tym lepiej. Tak jak już umówiłam ogłasza go Fundacja, Kasia Pisarska ale kurczę bez odzewu :( Martwię się bo zbliża się zima a nasz Yeti nadal siedzi w schronisku...
  17. No tak właśnie jakoś tak wyszło ;) ale Yeti woli zaciekawiać ludzi a nie pokazywać się w całości od razu :eviltong:
  18. hihihi teraz się tak zastanawiam że on jednak może wyższy być ;) Taki Yeti na czterech łapach ;) Przyzwyczaiłam się do wielkoluda ;) A tu coś rozweselającego ;) [IMG]http://img834.imageshack.us/img834/318/tzah.jpg[/IMG]
  19. [IMG]http://img534.imageshack.us/img534/192/v42q.jpg[/IMG]
  20. Szczerze powiem że nie był mierzony, jednak specjalnie go wymierzymy :p I od razu wtedy podamy . :cool1:
  21. Dzisiaj byłam u niego w odwiedzinach. Nasz mały słodziak podskakiwał dziś w lesie hihi. Był taki zabawny... Bawił się z 2 psiakami tak z 10 razy mniejszymi od niego :D Spodobała mu się nawet jedna sunia ;) Mam oczywiście pamiątkowe zdjęcia :p
×
×
  • Create New...