pinka

jak widać jeszcze mnie nie usunęli stąd

ale z was idioci do cholery jasnej pisze że nie podaje tylko suchej karmy a wy swoje, a tak przy okazji na jedzeniu ktore dostają przytyly od tygodnia prawie dwa kilo, o to mi chodziło, a na przyszłość czytajcie dokładnie posty a później odpisujcie. nara planty

chyba daruje sobie ten głupi portal, ktory z was jest weterynarzem? i pies trawi kaszę i gotuje ją około 30minut. nara wszystko wiedzacy. szkoda mi tylko osób ktore nie mają żadnego pojęcia o psach i ktory z was geniuszy im doradzić tak jak tu widzę to portfele będą puste a zwierzaka będzie miał dość. mam 3letniego psa i 6miesięczna suczkę weterynarz powiedział że może jeść już jedzenie dla dorosłych. wyszłam tu bo byłam ciekawa jakie mądrości tu będą się pojawiać. nara debile

evel czytaj dokładnie co napisałam, pisałam że nie mam problemów jeśli chodzi o wykonanie komend ktore tu pisałam. Nerra moim zdaniem Twój pies umie dużo jak na swój wiek, pamiętaj aby nie przetrenowac psa bo raczej wątpię aby był szczęśliwy, z tego co tu napisałas uważam że sama bardzo dobrze sobie radzić w wychowaniu pupila.

ludzie piszcie na temat pytałam o libanie a weszliśmy na wychowanie i uczenie komend jedno z drugim nie ma nic wspólnego

jestem innego zdania to po pierwsze a po drugie o czym innym pisałam w poście wiec jeśli masz coś do powiedzenia to na temat

200gram chapi plus pół puszki małej z kasza to chyba więcej, i taniej i moim zdaniem bardziej pozywne niż sama sucha karmy?

jeśli chodzi o jedzenie kurzu z podłogi to psy już tak mają zwłaszcza te male ktore tylko uchyla głowę i sięgną do podłogi. zajmij swojego pupila zabawkami polecam kulke z przysmakami w środku, pies będzie mial zajęcie próbując dostać się do jedzenia i zapomni o kurzu;)

a_niusia nie zgodzę się z Tobą że pies szkolny w domu nic nie umie ja rok temu wzięłam od rodziców z podwórka swojego psiaka (miał wtedy 2lata) i wystarczyły nam tylko 3miesiące regularnego ćwiczenia zasad siadać, podaj łapę, leżeć czy tedy-to na ominięcie przeszkód na spacerach i teraz nie mam najmniejszych problemów, słucha mnie i wykonuje wszystko bez błędnie, teraz ma 3lata i uczę go od tygodnia położenia się na boku i też już to potrafi. wystarczy tylko systematycznie kilka razy dziennie z psiakiem pracować dziennie dana komendę a obiecuje że będzie ją umiał. Nerra poradzę Ci abyś się skupiła i była pewną czego chcesz aby Twój psiak zrobił, za każdym razem gdy wykona komendę dopiero wtedy pokaz że masz dla niego smakolyk w nagrodę, następnie jedną ręką go płaszcz i wtym samym czasie druga daj nagrodę. przy regularnych ćwiczeniach postępy powinna zobaczyć już po pierwszym tygodniu. życzę Ci powodzenia jeśli możesz to opisuj postępy jakie robicie z pupilem. powodzenia

GAJOS dziękuję za wytłumaczenie Tessi& Tola o co mi chodziło. Beatrx mam troszeczkę inne metody uczenia skoro poskutkowaly przy jednym psiaku to poszukują przy drugim. moim problemem nestor to że uważam iż psa powinna zacząć się uczyć dopiero gdy osiągnie minimum rok, a suknia ma 6miesięcy i chce się bawić a nie uczyć. to tak jak posłanie 5letnie dziecko do szkoły zamiast do przedszkola

nie da się bo skacze i łapie pasztet razem z palcami wiec nie ryzykuje

faustus sory ale to nie było zależne ode mnie że specjalistów sparzyly po drugie ja sunie znałam w śniegu nie miałam możliwości zatrzymania piątego psa wiec daliśmy do cioci gdzie był bernardyn na dwór nie braliśmy pod uwagę że zatrybi a ludzie na wsi raczej nie uznają sterylizacji wzięliśmy ją spowrotem gdy nam otruto dwa psy, już brzuchem praktycznie przed samym rozwiązaniem. niestety tylko ją z całej rodziny jestem na tyle ostrzegawcza aby zauważyć że ona nie przytyla a jest w ciąży. urodziła trzy wspaniałe psy z czego dwa duże i trzeciego małego tamte poszły do cioci a mały zostal że mną. wracając do karmy nie polegam tylko na suchym ranny posiłek jest gotowana kasza z puszka i dopiero drugi miska suchej wcześniej tak dostawał i było oki a w miesiącu nie wydawalam więcej jak 50zł niestety podkusilam się na puffi z biedrzycki i bardzo żałuję bo trochę tańsza ale psiak zjechał z wagi. wiec wróciłam od tygodnia do chapi zobaczę jak będzie wyglądać za miesiąc, ps mam dwa psy wiec nie stać mnie na drogie karmy suche wiec wolę kupić taka jak chapi i do tego gotować, chyba nie zrobię im krzywdy zwłaszcza że dostają od dwu do trzech razy dziennie. moja mama karmi psy tą karmy dostają raz dziennie i są dobrej wagi zwłaszcza że one mieszkają w ludzie a moje że mną w mieszkaniu

cieszę się że nie tylko ja uważam że libanie to nic złego (oczywiście jeśli pies jest zdrowy) GAJOS jeśli chodzi o mojego pikusia (patrz zdjęcie) to on sam mnie wybrał mnie słucha a mojego partnera toleruje moich rodziców ma gdzieś, natomiast sunia wybrała mojego chłopaka i za nic w świecie nie wykona tego o co ją poproszę, trochę przykre bo ja ją wzięłam zajmuje się nią i próbuje uczyć dobrego zachowania, może to kwestia tego że ja wymagam a on uważa że "pies wie" i oczywiście młoda robi co chce dopóki nie wejdzie na łóżko lub go nie pobliże bo wtedy dostaje w tyłek bez wyjaśnień za co. psiak w takich sytuacjach głupieje bo nie wie co zrobił nie tak. ją nie uważam przemocy konsekwentnie wydaje polecenia że tak np nie wolno i każe iść " do siebie " (legowisko) a jeśli jest ok to płaszcze daje kubiaka i smakolyk. ale wracając do tematu uważam że pies inaczej jak przez przyzwolenie i lizanie nie umie inaczej okazać czułości wobec swojego właściciela i uważam że to jest słodkie, tak jak my ludzie potrzebujemy bliskości z osobą ktora kochamy tak samo pies jej potrzebuję tylko wyraża to na swój zrozumiały sposób. ps po silnie psa mam ładna cere:lol::razz:

masz rację od paru dni przy wykonaniu polecenia płaszcze go chwałę że jest grzeczny daje kubiaka w czulko i smakolyk

GAJOS masz rację pies nie tworzy stada z człowiekiem pies człowieka uznaje za pana przyjaciela i kogoś kto daje mu jeść, dom, bezpieczeństwo. prawda jest też że to pies wybiera sobie "pana" jego słucha innych toleruje ale nie uznaje od nich poleceń.

zaznaczam że mam jeszcze suczkę a wiec rano daje jeść ubieramy się i wychodzimy od razu jak wyjdziemy z bloku załatwiają swoją potrzebę (siku) aze spuszczałam ze smyczy a pikus idzie przy nodze co chwilą każe mu stanąć usiąść i iść dalej ale przy nodze niestety wszystko zapomina gdy widzi innego psa ciężko mi odwrócić jego uwagę ostatnio trochę zaczął reagować na moje polecenia typu nie wolno i idź dalej

xxxx52 zauważ że to tylko film i wilki żyją w stadach u mnie jest jeden pies

wiec jeśli możesz to poradził jak mam to robić

i raczej nie interesuje mnie zachowanie wilków tylko psów wiec piszesz troszkę nie na temat

tak, ją lubię jak mnie liże pytałam tylko czy są jakieś przeciwskazania

jego zdjęcie jest w moim profilu

evel jeśli podpisujesz to najpierw dokładnie czytaj. napisałam że trenuję go od momentu gdy zaczął być agresywny

Faustus mój wcześniejszy post jest o tym czemu jest chudy

przepraszam ale oczyma napisałam wcześniej?

na szczęście zakładam mu kaganiec lecz niestety na nic nie reaguje. wcześniej byls pokojny, odbiło mu w tamtym roku na wiosnę i zastanawiam się co jest tego powodem zaznaczenia że wykastrowalam go we wrześniu i jest jeszcze gorzej, a na polecenia wogóle nie reaguje mimo że od roku go trenuję