szafranowa

suczka już w nowym domku

A Batata nadal nie ma :( Piszę tak dla przypomnienia, bo już właściwie straciłam nadzieję na jego odnalezienie. To już pół roku minęło :(

Dziewczyna nadal czeka na swojego człowieka. Kazia jest[B] bardzo łagodna wobec ludzi i zwierząt.[/B] Nie okazuje agresji w żadnej sytuacji. Ma około dwóch lat. Jest inteligentna i ciekawa świata. Ma dużo pozytywnej energii. Błyskawicznie uczy się komend i uwielbia pracę z człowiekiem. Ładnie chodzi na smyczy i lince treningowej. Można ją brać do biegania, czy na rower. Jest wykastrowana, zaszczepiona, odrobaczona i odpchlona. Ma książeczkę zdrowia.

Widziałam miśka - to nie on niestety i niestety nie mam jak mu pomóc - już go udostępniałam. Ja mam teraz suczkę do adopcji w domu, więc nie mam już miejsca na kolejną bidę :(

w całej Polsce tak niestety jest, że psy się wałęsają i nikt na nie nie zwraca uwagi, ale gdyby się wałęsał, toby go ktoś zadenuncjował... A tu cisza jak makiem zasiał... Albo nie żyje, albo siedzi w jakichś Wojtyszkach (nie daj Boże), albo się u kogoś zahaczył i ten ktoś milczy jak zaklęty...

O Batacie nadal nic nie słychać... :(

[COLOR=#555555][FONT=arial]Do adopcji leosiopodobna suczka o przemiłym charakterze. Ma około roku - dwóch lat, jest wesoła, inteligentna i [/FONT][/COLOR][COLOR=#555555][FONT=arial]ciekawa świata. [/FONT][/COLOR][COLOR=#555555][FONT=arial]Zgadza się super z innymi psami i sukami oraz kotami. Na spacerach chodzi pięknie na smyczy i w kantarku, nie zwraca uwagi na inne psy (zarówno mijane w parku, jak i ujadające za płotem). Błyskawicznie uczy się komend, jest bardzo inteligentna. Nadaje się do szkolenia. Poszukuje odpowiedzialnego człowieka, który zapewni jej dużo zajęć. W przeciwieństwie do leonbergerów - jest bardzo chętna do pracy i nauki i bardzo aktywna. Suczka jest u mnie pod Warszawą. Mogę ją dowieźć w granicach rozsądku ;) Wyciągnęłam ją z gminnego przytuliska. Po więcej informacji proszę pisać na priv - podam nr telefonu. [/FONT][/COLOR][URL=http://s273.photobucket.com/user/kokony/media/kazia/DSC_8186_zps553fa0fc.jpg.html][IMG]http://i273.photobucket.com/albums/jj202/kokony/kazia/DSC_8186_zps553fa0fc.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://s273.photobucket.com/user/kokony/media/kazia/DSC_8245_zps86f783c6.jpg.html][IMG]http://i273.photobucket.com/albums/jj202/kokony/kazia/DSC_8245_zps86f783c6.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://s273.photobucket.com/user/kokony/media/kazia/DSC_8327_zps1aca78d8.jpg.html][IMG]http://i273.photobucket.com/albums/jj202/kokony/kazia/DSC_8327_zps1aca78d8.jpg[/IMG][/URL] z leonbergerami (moimi): [URL=http://s273.photobucket.com/user/kokony/media/kazia/DSC_8281_zps7fa7d627.jpg.html][IMG]http://i273.photobucket.com/albums/jj202/kokony/kazia/DSC_8281_zps7fa7d627.jpg[/IMG][/URL]

Przemiła i superłagodna leosiopodobna suczka ma około roku do dwóch lat, jest wesoła, inteligentna i (niestety) ciekawa świata. Szuka domu - najchętniej mieszkania w bloku lub kamienicy i właściciela, który będzie z nią chodził na spacerki, szkolenia i zapewniał codzienne przygody. Dom i patrolowanie terenu raczej odpada, ponieważ suczka poczuła zew zwiedzania świata i opuszcza posesję nawet przez zamkniętą bramę. Zgadza się super z innymi psami i sukami. Wobec kotów jest niechętna, ale nie zjada. Odpowiedzialny dom zapraszam na priv. Zdjęcia małej: [URL="https://plus.google.com/photos/106285817047471589801/albums/5868953052624087873"]https://plus.google.com/photos/10628...53052624087873[/URL]

mam nadzieję, że mój nie podzieli losu tamtych nieodnalezionych, choć już dużo czasu minęło... :(

Nie wiem, jak to jest możliwe, żeby duże schroniska nie miały czytników. A jak małe przytulisko nie ma, to ma straż miejska/gminna, policja, weterynarz... Przybywa pies - trzeba sprawdzić, czy go ktoś nie szuka. Nie wierzę, że w małych przytuliskach przybywa dziennie więcej niż kilka - kilkanaście zwierząt. Można poprosić strażnika o sczytanie czipów raz dziennie, czy nawet raz na tydzień... Ech... Pewnie siedzi gdzieś :( Tylko gdzie?

Właśnie dziś na FB przeczytałam, że z jakiegoś schronu (chyba Wojtyszki) wyciągnięte psy miały czipy. Właściciele na nie czekali przez kilka lat, bo nikt tych czipów nie odczytał... Dopiero teraz jak jest akcja wyciągania stamtąd niektórych zwierząt, psy powróciły do domów... Mam nadzieję, że mój maluch nie siedzi w takim miejscu :(

Dzięki - dodałaś trochę. Jak widzę, że ktoś czyta ten wątek, to mam poczucie jakiejś celowości działania. Bo jak piszę sama ze sobą, to jest dopiero przykre :(

Witam, Chciałabym prosić o informacje o moim psie (jeśli by się przypadkiem znalazł tak daleko). Poszukuję mojego zaginionego psa już od Sylwestra - bezskutecznie. Dlatego postanowiłam zamieścić informację o nim w wątkach wszystkich schronisk w Polsce - może go ktoś wywiózł? [IMG]http://i273.photobucket.com/albums/jj202/kokony/ogloFB_03_BIG_zpsffc940d6.jpg[/IMG] Dziękuję za wszelką pomoc, Marta

Witam, Chciałabym prosić o informacje o moim psie (jeśli by się przypadkiem znalazł tak daleko). Poszukuję mojego zaginionego psa już od Sylwestra - bezskutecznie. Dlatego postanowiłam zamieścić informację o nim w wątkach wszystkich schronisk w Polsce - może go ktoś wywiózł? [IMG]http://i273.photobucket.com/albums/jj202/kokony/ogloFB_03_BIG_zpsffc940d6.jpg[/IMG] Dziękuję za wszelką pomoc, Marta

Witam, Chciałabym prosić o informacje o moim psie (jeśli by się przypadkiem znalazł tak daleko). Poszukuję mojego zaginionego psa już od Sylwestra - bezskutecznie. Dlatego postanowiłam zamieścić informację o nim w wątkach wszystkich schronisk w Polsce - może go ktoś wywiózł? [IMG]http://i273.photobucket.com/albums/jj202/kokony/ogloFB_03_BIG_zpsffc940d6.jpg[/IMG] Dziękuję za wszelką pomoc, Marta