Lena84

[IMG]https://scontent-b-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/t1/1560704_695502177139024_896166335_n.jpg[/IMG]

Chłopak ma sporo ogłoszeń. Niestety brak jakiegokolwiek zainteresowania... A zima coraz bliżej... Kolejna w schronisku?

Wątpliwości nie dotyczyły samej śmierci Victorka, tylko tego, czy nie dało się wcześniej go wyadoptować.

Tyle w temacie, że na profilu schroniska na fb nie ma żadnych informacji. [url]https://www.facebook.com/schroniskogajoficjalnastrona/media_set?set=a.123115041201122.20467.100005078797993&type=3[/url]

No to już sama nie wiem. Mnie się wyświetla bez problemu. Przykre te insynuacje... Ja również mam ślepego psiaka. Świetnie chodzi po schodach. Ale nie chcę drążyć już tematu. A to, że z Viciem "pracował" behawiorysta to coś złego? Pomagał zagubionemu psiakowi.

[url]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=373110789456152&set=a.106599186107315.7482.100002717030508&type=3&theater[/url]

Jak przenieść? Bo nie potrafię :(

Victorek nie żyje... Nie doczekał się domku :(

[IMG]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/p206x206/1044228_603107283045181_1416883255_n.jpg[/IMG] Przedstawiam również Łatka Krzywołapka :) Łatek jest z nami od 6 lipca. Został przywieziony przez SM. To łagodny, choć jeszcze nieco wystraszony psiak. Uczymy go chodzić na smyczy, bo do tej pory chyba nie miał zbyt wielu okazji do spacerów u boku człowieka. Jest kochanym, maleńkim psiakiem, rozmiarów jamnika. Ma krótkie, krzywe nóżki, co naszym zdaniem dodaje mu uroku :) Zasługuje na dobry dom, bo wszystko wskazuje na to, że dotychczas nie był domowym pupilem. Może ktoś ma kawałek kanapy lub kącik na ciepłe posłanko dla Łatka? Do tego miskę z jedzonkiem, ręce do miziania i ... otwarte serce. Łatek czeka na propozycje :) Ma około 5-6 lat. Jest zaszczepiony przeciwko wściekliźnie, odrobaczony. Posiada książeczkę zdrowia.

Mam cudowną wiadomość :) Dinusia, nazywana przez Anię i Marcelinę Mamuśką, ma cudowny domek :) Najpierw przez 5 miesięcy przebywała w innym schronisku, gdzie opiekował się nią behawiorysta, a 27 lipca została mieszkanką Poznania :) Jestem z niej taaaaaaaaaaaaaaaka dumna :) [IMG]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/947219_599225426766700_923420359_n.jpg[/IMG] Zdjęcie zrobiono wGaju - piękny uśmiechnięty pysio to Dinusia!

Farysio za TM... Podarowano mu cudowne 2 miesiące...

Kochany Manio - młody, dość duży, nieco zwariowany psiak. Lgnący do ludzi, zabiegający o ich uwagę. Smutas w kojcu, poza nim - wesoły pieszczoch. Czeka na dom!!! Kochamy Mańka <3 Z wzajemnością <3 Marzymy o domku z ogrodem dla niego! [IMG]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/400585_565860266769883_73615038_n.jpg[/IMG]

Podjęto taką a nie inną decyzję. Trzeba nam wierzyć, że słuszną. Pocieszam się tym, że Viciem opiekuje się Pan Grzegorz, behawiorysta, któremu w pełni ufam! Domek na Victorka ponoć czeka :) Nie wiem czy odnieśliście podobne wrażenie na zdjęciach, że psiak jest dosyć duży. Na żywo byłam zaskoczona, bo okazał się dużo mniejszy!

Byłam w niedzielę w Gaju... Victorek nadal zagubiony. Pracuje z nim gajowy behawiorysta. Uczy życia... On potrzebuje dużo troski. Nie wiem z jakiego powodu oślepł, ale mogło to nastąpić dość gwałtownie, bo Vic kiepsko sobie radzi z utratą wzroku. Mój piesio ślepł stopniowo. Teraz radzi sobie bardzo dobrze. A Victor... serce pęka...

U Łupolka bez zmian :( Nadal nikt o niego nie pyta :( Byłam w niedzielę w Gaju. Byliśmy na spacerze. Jak on pięknie chodzi na smyczy! Prawie w ogóle nie ciągnie, no chyba, że wyniucha coś interesującego :) Dostał ode mnie solidną porcję głasków i psich smaczków. Niestety Łupcio wyciąga z budy wszystko, co się w niej znajdzie. Dechy w budzie dla takiego kochanego seniora? Serce pęka...