Jump to content
Dogomania

irqul

Members
  • Posts

    8
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by irqul

  1. Parę słów się należy Seal, uczestnikowi zlotu, który (a właściwie która) miała najdalej i za którą uganiały się wszystkie psy. Seal miała w sierpniu zabieg. Po narkozie straciła futro, ale nie temperament [IMG]http://www.camomilemeadow.cal.pl/images/dogo/a1.jpg[/IMG] [IMG]http://www.camomilemeadow.cal.pl/images/dogo/a2.jpg[/IMG] Tu kilka wcześniejszych fotek, żeby jednak zaprzeczyć głosom zlotowiczów, że to nie samoyed :cool3: [IMG]http://www.camomilemeadow.cal.pl/images/dogo/a3.jpg[/IMG] [IMG]http://www.camomilemeadow.cal.pl/images/dogo/a4.jpg[/IMG] Zresztą nie to ładne co ładne, a to co się komu podoba ;-) [IMG]http://www.camomilemeadow.cal.pl/images/dogo/a5.jpg[/IMG]
  2. Oprócz edukacji była okazja do pogadania [IMG]http://www.camomilemeadow.cal.pl/images/dogo/u2.jpg[/IMG] do pomacania [IMG]http://www.camomilemeadow.cal.pl/images/dogo/u1.jpg[/IMG] do poganiania [IMG]http://www.camomilemeadow.cal.pl/images/dogo/u3.jpg[/IMG] no bo w domu [IMG]http://www.camomilemeadow.cal.pl/images/dogo/u4.jpg[/IMG] tego nie ma :lol: [IMG]http://www.camomilemeadow.cal.pl/images/dogo/u5.jpg[/IMG]
  3. Pani Ula -treser zademonstrowała na zlocie jak to zrobić:cool1: Sprawa zasadnicza, to nie wsadzać rąk tam gdzie psy mają zęby! Niby proste i logiczne, ale jak co do czego to i tak żegnaj rozum witaj paniko... Warto przetrenować! ;) W tym celu poprosiłem własną żonę i własnego samoyeda. Sylvek miał udawać agresywnego psa , a żona osobę która zdecydowanym ruchem łapie go za tylne łapy i przewraca . Ja miałem uwiecznić i przekazać potomnym! Nic z tego nie wyszło :shake:, Sylvek za nic nie chciał się przewrócić, moje dokumentacje kończą się zatem na jednej fotce. [IMG]http://www.camomilemeadow.cal.pl/images/dogo/y1.JPG[/IMG]
  4. Coco vs Honey . Psia awantura na tegorocznym Zlocie. [IMG]http://camomilemeadow.cal.pl/images/dogo/q5.jpg[/IMG] Dorosłe samce wykorzystały zlot żeby pokazać swoje aspiracje do przewodnictwa w stadzie. Była szczepa, wyrwane kłaki, krew...na ręce właścicielki psa i moja determinacja do opisania własnych błędów i doświadczeń przy organizacji zlotu. Bo mimo wszystko, jestem przekonany, że warto poznawać i rozumieć zachowanie naszych przyjaciół i podopiecznych. W poprzednim zlocie nasze psy były w wieku „młodzieżowym”. [IMG]http://camomilemeadow.cal.pl/images/dogo/q3.jpg [/IMG] Zabrało chwilę, nam ludziom, zrozumienie, że ich zachowania stadne są naturalne, nie należy przesadnie ingerować. Szczenięta się poddają [IMG]http://camomilemeadow.cal.pl/images/dogo/q4.jpg [/IMG] samce rywalizują, próbują dominować i ma to postać zapasów [IMG]http://camomilemeadow.cal.pl/images/dogo/q1.jpg[/IMG] lub kopulacji [IMG]http://camomilemeadow.cal.pl/images/dogo/q2.jpg[/IMG] Krew na II BZS zlocie była! Może nie w dramatycznie wielkich ilościach :razz: Taka kropelka, ale w następnym poście opiszę jak sobie poradzić z bójką psów na zlocie. Cdn.
  5. Pierwszym uczestnikiem który pojawił się na zlocie był ten kto miał najdalej- pan Piotr z Piaseczna z sunią- Seal [IMG]http://camomilemeadow.cal.pl/images/dogo/wl1.jpg [/IMG] W ośrodku trwały jeszcze zajęcia [IMG]http://camomilemeadow.cal.pl/images/dogo/wl2.jpg[/IMG] Potem pojawili się następni „gospodarze” zlotu, czyli samoyedy z rodzinami :) i mili goście- inne psy z właścicielami :) [IMG]http://camomilemeadow.cal.pl/images/dogo/wl3.jpg[/IMG] [IMG]http://camomilemeadow.cal.pl/images/dogo/wl4.jpg[/IMG] [IMG]http://camomilemeadow.cal.pl/images/dogo/wl5.jpg[/IMG] Cdn. :cool1:
  6. Fotka z Pierwszego, już historycznego. Było fajnie [IMG]http://www.camomilemeadow.cal.pl/images/dogo/zl1.jpg[/IMG] Tutaj tegoroczny - 10 września 2012 [IMG]http://www.camomilemeadow.cal.pl/images/dogo/zl2.jpg[/IMG] Drugi Zlot to brzmi dumnie, ale spuszczę nieco z nadętego tonu. Spróbuję przedstawić Zlot od bardziej przyziemnej strony. Po to żeby usłyszeć od innych, czy warto? Jeżeli tak, to co można zmienić, aby było lepiej, ciekawiej? Wymienić się doświadczeniami z tymi, którzy już coś takiego organizowali lub porozmawiać z dogomaniakami, którzy o tym myślą. II BZS rozpoczął się od rozmowy z panią Ulą, treserem, o zorganizowaniu zlotu w jej Ośrodku szkoleniowym [IMG]http://www.camomilemeadow.cal.pl/images/dogo/zl4.jpg[/IMG] W tym miejscu głębokie ukłony za zdecydowane TAK i za uśmiech z którym to słowo zostało wypowiedziane. [IMG]http://www.camomilemeadow.cal.pl/images/dogo/zl5.jpg[/IMG] Wysłaliśmy e-maile do uczestników poprzedniego zlotu i zwykłe listy do samoyedziarzy , których adresy dostaliśmy w związku. Zlot miał mieć charakter niezobowiązujący... Kawałek z przesłanych listów: [I]Regulamin. 1. Nie ma takiego. Wejście za uśmiech. Samoyeda, lub jeżeli ktoś nie dysponuje samoyedem to wystarczy się uśmiechnąć do obecnych. Ludzi, psów :) …. 1. Nie ma wejściówek, potrzeby wcześniejszych deklaracji uczestnictwa i tym podobnych. [/I] [B]No i ZONK[/B]. Grill rozpalony, jako organizatorzy czekamy i mówimy gospodarzom, że nie mamy zielonego pojęcia, czy pojawi się ktokolwiek poza nami . [IMG]http://www.camomilemeadow.cal.pl/images/dogo/zl8.jpg[/IMG] Cdn.- tzn będą fotki i opowieści z II BZS. Nie obyło się bez drak i burd... ;)
×
×
  • Create New...