Ja ze swoim Westem byłem ostatnio w Salonie Pies i Kot na ul. Wielickiej 91, bo mam rzut beretem.
Strzygła "mnie" miła pani i zrobiła to bardzo fachowo. Wcześniej chadzałem do Karuska ul. Konecznego, byłem też w Fafiku ul. Witosa.
Jest trochę tego w Krakowie.