Justa i zwierzaki

[color=#0000FF][b]Dosiego Roku i szampańskiej zabawy życzy tyska ekipa kocio - psio - króliczo - świnkowa [/b][/color] :piwa: :balony:

Dziekuje dziewczyny :):):)

[quote name='Kamila Proc']co u chlopaka[/QUOTE] Maksiu to jest małym terrorystą ;) ponieważ już do małego parku hrabia nie chce chodzić bo za mały , bo w 15-20 minut można go obejść a Maksiu mi nie pozwala stać w miejscu :diabloti: tylko mamy gnać do dużego w którym obejscie go to około godzimy do 1.5 godz a wczoraj w dużym parku spotkaliśmy młodego rocznego labka , radości i gonitw nie było konca , a wieczorem spotkaliśmy amstafa a że pani go nie chciała odpiąć to Maksiu nagadał i mi i tej pani też , gaduła z niego nieziemski no a dzis doszliśmy do końca parku i czas było wracać , ale gdzie tam jak i on tak i Etna stanęły na brzegu parku i zaglądały w osiedle w którym jeszcze nie były no i juz mamy zaliczone osiedle a co dalej będziemy zwiedzać to sie jeszcze okaże, Maksiu uwielbia nowe tereny i uwielbia poznawać nowych kumpli :lol::lol: No i cały czas ćwiczymy , masujemy tylne nóżki , choć rokowania co do tego czy będzie chodzić są bardzo słabe, ale z Gajeczka ( kotka ) tez tak było ze nie miała chodzić a teraz chodzi , choć jest to chód prosty , zatacza sie jeszcze i przewraca , ale chodzi i jest w stanie sie dostać gdzie chce i może kiedyś Maksiu , choć po domu bedzie mógł chodzić , jak na razie nóżki troszkę pracują , odpycha sie nimi podczas ćwiczeń a od około 2 tyg lekko porusza ogonkiem, i juz 3 razy nim zamerdał :lol::lol::lol: Musimy juz sie rozglądać za nowymi kółkami do wózka bo juz je mocno starł , jakby nie było codziennie jesteśmy na spacerze około 3 godzin , i niech mi ktos powie ze to jest kaleki pies :diabloti:

[img]http://imageshack.us/a/img802/1226/gnay.png[/img]

[quote name='Olena84']Pani mogłą by sunie wysterylizować, zanim psiaki inne się pogubią :roll:[/QUOTE] Ale to była '' pani z tych to sunia york musi mieć małe '' , rozpytałam na parku co to za pani , to mi sie odechciewa , bo ona ma psa '' rasowego '' i jej pies nie będzie biegać z byle jakim kundlem ( tak mówią o niej ludzi którzy ja znają) , i pewnie dlatego przed nami uciekała , wkurzają mnie tacy ludzie :angryy:

Kilka dni temu widziałam sie z Sarą a teraz Zoją , jest wpatrzona w swoich dużych jak w obrazek , lepiej trafic nie mogła :):):)

[quote name='Kamila Proc']rajdowiec-dobrze powiedziane[/QUOTE] Dokładnie , ten rajdowiec kilka dni temu mi zwiał :evil_lol: a było to tak : Jak co dzień spacer do parku ( tym razem do dużego ) , spotkaliśmy pieski i Maksiu puszczony ze smyczy się z nimi bawił , Etna zresztą też a tu nagle Maksiu cos zwietrzył i w długa a ja za nim ,a Maksiu coraz szybciej i szybciej bo wyczuł panienkę z cieczką :roll: , ja sie dre do tejże pani z sunią , niech sie pani zatrzyma , a ona ze jej sunia ma cieczkę i ucieka przed nami a ja jej ze ten pies jej nic nie zrobi a pani mi znów krzyczy ze jej sunia ma cieczkę i tak przez pół parku , oj dał czadu chłopak :diabloti: a ja do dziś czuje to w mięśniach :diabloti: No i tym sposobem przyspieszył decyzje o kastracji która odbędzie sie w poniedziałek :evil_lol:

Boże , co za dramat i cierpienie przecież byli '' właściciele '' musieli widzieć :(:(:(

Jestem na zaproszenie . ale tez nie mam pomysłu jak mu pomóc, choc i tak chłopak miał szczęście w nieszczęściu że trafił na tak wspaniałych ludzi :)

A to tylko filmik , a na żywo to dopiero radość widać , a jesli ktoś z Was ma ochotę przeżyć to na zywo to zapraszam :lol:

[quote name='Olena84']To niestety standard, mam tak od tygodnia :( Super, że Sara ma dom![/QUOTE] A ja myslałam że to cos nie tak z moim kompem :( Takie cos bardzo zniecheca ludzi do działań na dogo :shake:

Kochani Maksiu ma już wózek , troche tylko musiał byc poprzerabiany bo go obcierał w łapcie a teraz po małym liftingu jest już ok , i mam tu zapytanie czy moge nie kupawac wózka , bo jak ten mu służy ,a czy za te pieniążki mogę kupić pampersy , podkłady i chusteczki nawilżane, bo jest go wtedy łatwiej odsługiwać :) a to filmik ze spaceru z Maksiem w roli głównej a poza nim dwie moje koleżanki z Etną , Laryską i Fibim :) [URL]http://w550.wrzuta.pl/film/9J99WAV5A2D/20131111_145217[/URL]

Więcej szczegółów tu [URL]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=156182&start=480[/URL] od str 33 PS. Mam problem z dogo , jak chciałam w ostatnim czasie coś pisać , miałam komunikat czy czce opuścić str , a jka kliknęłam ze nie to i tak mnie wylogowywało :angryy:

Sara, teraz Zoja od soboty juz w DS :):):) [img]http://imageshack.us/a/img13/5218/0skp.jpg[/img] [img]http://imageshack.us/a/img856/238/plhe.jpg[/img] [img]http://imageshack.us/a/img826/6152/73er.jpg[/img] [img]http://imageshack.us/a/img534/228/53d6.jpg[/img] [img]http://imageshack.us/a/img17/4299/mpoy.jpg[/img] [img]http://imageshack.us/a/img20/3339/7ifk.jpg[/img]

[quote name='Kamila Proc']jakie wiesci u malucha?[/QUOTE] chłopak dokazuje jak szalony , no i czekamy na wózek , bo jak na razie mamy zastępczy po kocie ale nie bardzo mu pasuje ... A wczoraj do adopcji poszła Saera, ale ma jeszcze z kim dokazywać , bo i z Etną i z Fibim , i troszke z Laryska też :)

[quote name='Ritmusia']Przeczytalam ten temat - nie ma nic na potwierdzenie tego o czym pisze ta dziewczyna....przepraszam, ale zyjemy w czasach nciagaczy i zanim zokolwiek wplace to chce wiedziec, ze pomagam....czy jakies dokumenty - skany rachunkow z kliniki - są ?[/QUOTE] Jeśli chcesz pomóc , a masz wątpliwości to napisz do niej , to nic nie kosztuje ...

Gretta ma dom , ma 6 lat i guza który jak nie będzie zoperowany to umrze, wymiotuje krwią , jej właścicielka błaga o pomoc, tu jest jej watek :(:(:( [url]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157754&p=10202381#p10202381[/url]

Bardzo Was prosze o pomoc, to sa szczegóły [url]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157754&start=15[/url]

Wczesniejszy post mi zniknął :( A bardzo bym była zainteresowana wózkiem :):):), a jak go mam zmierzyć , w których miejscach ?

[quote name='ewab']Wywrotny był wózek, który dostał Kuba, a obcierał ten, który kupiliśmy jako przejściówkę dla Rubika. Dlatego tz zrobił wózki sam dla obu chłopaków. Koszt materiałów na wózek to ok. 200 zł. Jak chcecie to tz może zrobić. Wózki możecie zobaczyć na wątku Rubika [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/232395-Kochany-energiczny-SZCZENIAK-NA-WÓZKU-SZUKA-DOMU-STAŁEGO!!!/page91[/URL] Wózki są zrobione tak, że "wpinanie" psiaka jest wygodne - najpierw zakładamy szelki, a potem przypinamy je do wózka. Wózki są bardzo stabilne, psiaki mogą jeździć po wertepach, a trzeba przyznać, że zarówno Kuba jak i Rubik to wyjątkowe ADHD.[/QUOTE] Bardzo bym prosiła , wózki sa super :lol: , no i musze wymiary podać , a jak go zmierzyć, w których miejscach ?

[quote name='andzia69']ciśnijcie EwaB o wózeczek ;) (na wątku Rubika ) ma jeden w spadku po Kubie (pisała na wątku, ze moze przekazać) a w razie w tz EwyB może zrobic wózeczek - skoro jest sprawdzony na 2 psach to myślę, że jest ok :) :)[/QUOTE] Tylko z tego co wiem to on był chyba wywrotny i obcierał ,ale nie wiem może cos pokręciłam :oops: A mam juz uzbierane 310 zł na wózek i szukam dobrej duszy która by zrobiła solidny i stabilny , bo on to adhd , tornado , tajfun i tsunami w jednym , mimo kalectwa cieszy sie życiem a do pełni szczęścia potrzeby mu tylko wózka aby mógł chodzić na spacery :smile:I napisałam też to na wątku Rubika :)

[quote name='andzia69']to może zrobilby 2 - Maxiu to taki chyba Rubis w wersji krotkosierstnej :) [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/245056-Złamany-kregosłup-u-szczeniaka-po-wypadku-czy-ma-jakiekolwiek-szanse-na-dom-([/URL][/QUOTE] Tak , Maksiu jest malutki , wazy około 7 kg , jest wielkością przypominający jamnika , ale na dłużycach łapkach . A mam juz uzbierane 310 zł na wózek i szukam dobrej duszy która by zrobiła solidny i stabilny , bo on to adhd , tornado , tajfun i tsunami w jednym , mimo kalectwa cieszy sie życiem a do pełni szczęścia potrzeby mu tylko wózka aby mógł chodzić na spacery :) Rubisiu pozdrawiamy :)

Boże :( Dziadzio leży tak jak mój juz nieżyjący Pedro ["] , też miał 4 kończynowe porażenie :( Za chwilkę będę u weta i przekaże Klaudii 11 ampułek Niwalinu a dokładniej 3 po 5mg , i 8 po 2.5mg ( bo nie wiem u jakiego weta jest leczony ) a w najbliższym czasie nie bede mogła juz przyjąć żadnego połamańca bo jest ich juz za dużo :( a adopcje nawet zdrowych stoją w miejscu :(

[quote name='__Lara']To sunia specjalnej troski chyba już do końca życia :/[/QUOTE] Raczej tak , ale da sie z tym żyć , tylko trzeba sie pod nia troszke dostosować i cały czas obserwować jej zachowanie ...

[quote name='madziakato']Ja też dokładam się do wózeczka swoim skromnym wsparciem:razz:[/QUOTE] I tu tez bardzo dziękuje , zaraz wysle PW :)