Jump to content
Dogomania

Rosso

Members
  • Posts

    17
  • Joined

  • Last visited

Rosso's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. To jak uważacie? Beauceron będzie do mnie pasował?
  2. [quote name='Klingos']Ęą, nie w tym temacie mi wyskoczyła odpowiedź, także mój błąd. :D Ale co do yorków - nie chcę, celuję w AST/BT/CC. :)[/QUOTE] CC-Cane Corso? Jeśli tak to polecam, jednak pdo warunkiem, ze ściągniesz psa z prawdziwej, wieloletniej hodowli, trzymającej tradycję tej rasy. Tzn. utrzymujących psy w typie sportowym nie molosowatym. Jeśli jednak nie stać cię na ściągnięcie psa z za granicy, polecam BT chodź szczerzę bardzo lubię AST ;)
  3. [quote name='Klingos']York raczej nie, to chyba najbardziej rozpoznawalne psy na świecie. :P[/QUOTE] Wątpię. Moim zdaniem [B]najbardziej [/B]rozpoznawalne, są labradory retrievery. Jednak nie o tym jest ten wątek. :D Chodź mam psa w typie yorka, i jeśli chcesz małego, energicznego, bardzo inteligentnego, a jednak upartego i nie będącego na każde skinienie palca psa - To szczerze, bardzo gorąco polecam tą rasę. Małe, mądre iskierki z wielkim serduchem :iloveyou:
  4. [quote name='Ty$ka']Widzę, że i tu rozpętała się dyskusja o psach, przy których można poczuć się bezpiecznie :lol: Tak jak już ktoś napisał: duży, czarny pies i nagle ludzie przestają mieć ochotę zapoznawać się z Twoim pieseczkiem :D Ludzie podświadomie się boją takich psów. Ba! co niektórzy na mój widok z czarnym (no, ale małym) psem po prostu schodzą nam z drogi i nieraz słyszałam jak ktoś pokazywał dziecku na mojego kundla i mówił: "Patrz wnusiu, tak wygląda agresywny pies" [kundliszon kompletnie niezaciekawiony tą rozmowę szedł koło mojej nogi i nawet na tamtę dwójkę ni spojrzał]. Jestem ciekawa z czego wynika ta rozpiętość ras... w końcu one mają kompletnie inne charaktery. Ja myślę, że na Twoim miejscu lepiej wziąć jakiegoś dość łatwego, chętnie współpracującego psa, który tylko swoją posturą straszy ludzi, aniżeli brać psa trudnego, a tym bardziej bojowego... ;) Bo jeśli nie czujesz się pewnie na spacerach to trudno mi sobie wyobrazić, byś była odpowiednim przewodnikiem dla psa pewnego siebie. Jak ktoś kiedyś mi powiedział: osoby, które mają psy o bojowym charakterze tak naprawdę nie potrzebują psa-ochroniarza, bo same się obronią ;). I mogę się pod tym jedynie podpisać :)[/QUOTE] Masz na myśli coś konkretnego?
  5. [quote name='anorektyczna.nerka']A czy ja mówię, że masz każdemu dresowi psikać gazem w oczy. Po prostu trzeba założyć, ze trafi Ci się osobnik (obojętnie jakiej rasy, bo i wśród dobermanów zdarzają się tchórzliwe osobniki), którego to Ty będziesz musiała bronić.[/QUOTE] Rozumiem doskonale. Jednak chodzi mi o psa, na którego widok ludzie nie uciekają z krzykiem, a jednak takiego, do którego mało kto się zbliży. Wiem, że są psy bojowe- tak zwani ,,tchórze". Moja przyjaciółka, ma AST i to jest pies który jak włamali się do domu, to w garderobie sie ukrył :D
  6. [quote name='anorektyczna.nerka']Cóż, ja kupując psa nie kierowałam się tym, czy będę się czuć bezpiecznie. Od tego mam faceta i gaz pieprzowy.[/QUOTE] Taaa ;D Ja nie kieruje się tylko tym, ale gazu pieprzowego nie używam :P
  7. Tak. Ludzie widząc psa na krótkiej smyczy i w kagańcu, od razu myślą, iż pies jest agresywny. Ja myślę, że i duże, potężne psy wzbudzają w ludziach duży respekt.
  8. [quote name='Amber']Zależy jakiego masz psa, mojego pewnie ciężko by mi było chować za plecami gdyby coś się działo ;) Ja nie neguje absolutnie tego, że ktoś chce mieć psa by czuć się bezpiecznie, sama przez 19 lat swojego życia do tego dążyłam. Problem polega na tym, że rasy obronne to w większości ciężkie charaktery, nie tylko twarde, ale niestety często i nadmiernie nerwowe, bojaźliwe wręcz. Szczególnie tyczy się to beauceronów z tego co udało mi się wyczytać. Umiejętnie prowadzony pies da radę, ale nieco słabszy psychicznie czworonóg + niedoświadczony właściciel to odbezpieczony granat. Często widuje się na spacerach owczarki rzucające się na wszystko - to właśnie taki smutny obrazek.[/QUOTE] Wiadomo. Nie wiem, czy mogę się uznać za doświadczoną właścicielkę, ale moja matka wzięła rottweilerke ze schronu(tą co mi zmarła 5 lat temu) i była strasznie agresywna. Udało mi się ją doprowadzić do tego, że jedynie była nieufna wobec ludzi i czasem powarkiwała w towarzystwie kogoś obcego.
  9. [quote name='Martens']Bezpiecznie można czuć się z gazem pieprzowym :evil_lol: Ja prawdopodobnie w razie jakichś zaczepek chowałabym jeszcze psa za siebie, żeby mu ktoś krzywdy nie zrobił :lol:[/QUOTE] Nie wiem. Ja w towarzystwie psa lubię czuć się bezpiecznie, czego nie ma przy moim kundlu ani psie w typie yorka. Jednak niekiedy zdarza mi się wziąć na spacer bouviera sąsiadów. Tak to jest istotnie pies, z którym czuje się w 100 % bezpiecznie. Sama jednak nie zdecydowała bym sie na kupno bouviera, bo wizualnie psy mi się nie podobają.
  10. [quote name='gryf80']niezła rozpiętośc....;).ja przy takiej sforze jak ty masz i jeśli miałabym troche więcej kasy dla siebie wybrałabym pudla[/QUOTE] Nic nie mogę poradzić. Wszystkie z adopcji i ze schronu, no po za yorkiem :D Nie wiem, naprawdę... Nie wiem, czy z pudlem można czuć się bezpiecznie :D?
  11. Wiecie... trudno mi się zdecydować, gdyż jak pisałam wcześniej, wszystkie rasy wymienione przeze mnie po prostu uwielbiam. Są to psy bardzo inteligentne i piękne, oraz z ,,charakterkiem". Widzę jednak, że wiele ludzi mi dobrze tutaj radzi, więc zastanowię się między pudlem królewskim czarnym, a beauceronem.
  12. [quote name='Martens']Amen ;) Plus zastanowiłabym się baaardzo krytycznie nad mniej miłymi cechami i potencjalnymi problemami wychowawczymi w każdej z ras, bo są skrajnie odmienne i trudno mi sobie wyobrazić osobę, której całkowicie wszystko jedno jakie jej się trafią i śpiewająco sobie z nimi poradzi... P.S. Przypuszczam, że beauceron będzie budził na ulicy niewiele mniejsze obawy niż ast czy dobek ;) A skoro lubisz się czuć bezpiecznie, to polecałabym Ci właśnie imponującą wyglądem rasę, bo czy ktoś zrezygnuje z napaści na Ciebie, bo zobaczy pudla albo saluki, szczerze wątpię, a do tego żadna z tych ras nie wykazuje specjalnych predyspozycji obronnych. Do tego obczaj sobie różnicę między IPO a obroną w realnej sytuacji zagrożenia... Masa psów super radzi sobie w IPO, bo wie że to zabawa, za to w sytuacji ekstremalnej prawdziwej napaści nie podoła temu psychicznie, i dotyczy to zarówno ras mało predysponowanych do obrony, jak i psa rasy obronnej, ale słabszego psychicznie. Psy np. policyjne, radzące sobie z dużą agresją ze strony człowieka, to psy o baaardzo silnym charakterze, ostre, na pewno nie do opanowania przez nastolatkę czy przeciętnego obywatela.[/QUOTE] Cóż... Co racja to racja. Tak beauceronki to psy, których ludzie w istocie się boją. Jednakże myśle, że jeśli zostawić mu naturalne uszki i wybrać merlaka np. z Czech, nie będzie wzbudzał jako takiej powszechnej paniki. Tutaj psiak z z czeskiej hodowli: [url]http://www.zlhoteckelinie.wz.cz/bugi.html[/url]
  13. Odpowiem tak. Nie wezmę psa bojowego, gdyż nie lubię kiedy ludzi się boją mojego psa. Nie po to go mam :D Malinki są fajne, jednakże krótkowłose, a za takimi psami nie przepadam, a inne belgi z reguły mnie nie interesują, chodź zachwycają inteligencją. Beauceron to jedyny krótkowłosy, którego bym mogła mieć. Mogę osobiście popatrzeć na dobermany, ASTy, staffiki i inne, ale nie brać takiego psa do domu. Jednak martwię się tym, że u beauceronka, chciała bym merlaka,a ich nie dostanę w Polsce. Przeczytałam wszystkie komentarze, i tak co prawda, to co mówiłam, było trochę absurdalne z mojej strony, jednak mając przy sobie psa, lubię czuć się, no nie wiem. Bezpiecznie?
  14. [quote name='anorektyczna.nerka']Tylko czwóreczka wg. mnie do ipo się nadaje. Zmierzasz wystawiać psa?[/QUOTE] Każdy się nadaje. Moja przyjaciółka była na IPO z afganem i dobrze im się pracowało. Tylko trzeba chcieć. Jak to się mówi : [QUOTE]nawet z yorka da się zrobić obrońcę. Tylko musi nam wystarczyć siły i chęci[/QUOTE] I tak. Myślimy nad reproduktorem. Od dawna interesuje się handlingiem, jednak nigdy jeszcze psa nie wystawiałam. chodź mam zamiar się starać o młodego prezentera, w pomaganiu Warszawskim hodowlą. Wiesz, żeby nabrać wprawy :D
×
×
  • Create New...