Bardzo dziękuję za pomoc. Szczerze mówiąc, brałam "opcję czeską" pod uwagę, ale bałam się, że będę miała problemy z porozumiewaniem się ;) "Namiary" zapisałam, ale wygląda na to, że konsultacja nie będzie potrzebna - dotychczasowe leczenie poskutkowało (trzymajcie kciuki...) :)