Rudawroc

Witam, zalogowałam się tu by podziękować osobiście Pani Patrycji i wolontariuszom za wszystko co robią dla bezdomnych psiaków. Piszę w imieniu nowej rodziny Śnieżka:) męża nie trzeba było tak ciężko urabiać bo też zakochał się w tym kudłaczu:) Jeszcze raz potwierdzam, że to mądry i kochany psiak. Obecnie ma do dyspozycji dwie leośki (po 60 i 45 kg) z którymi biega i bawi się na ogrodzie (uwielbia tarzać się w trawie i wtedy słodko mruczy). Jak ma dość siada pod drzwiami i szczeka (taki psi dzwonek). Lubi kłaść się koło dziewczyn w holu domu(mają do dyspozycji 30m2) ale jak spać to tylko na swojej własnej podusi. Rozumie podstawowe komendy, uważnie wpatruje się w człowieka i szybko łapie o co chodzi (w jeden dzień nauczył się, że w domu nie sikamy). Ogólnie straszny pieszczoch i umie wkręcić się przed dziewczyny do miziania:) Co do zdrowia: miał wykonane badania krwi,usg,ekg i rtg obu łap- wyniki ma jak młodzik:) jest już po kastracji oraz przy okazji usunięty został kamień z zębów.Chłopak świetnie czuje się, apetyt dopisuje i właśnie śpi obok mnie na kanapie w salonie (byle moje leośki tego nie widziały bo zostanie mi tylko podłoga do dyspozycji;) Co do łapy - zdjęcia będą jeszcze konsultowane przez naszego lekarza z innymi specjalistami i wtedy zapadnie decyzja uwzględniająca jego wiek, wyniki badań i mająca na celu polepszenie jego życia (operacja polegałaby na usztywnieniu tak łapy by mógł na niej podpierać się i odciążać drugą łapę). I dla innych - WARTO ADOPTOWAĆ PSY STARSZE, nie bójcie się psów z problemami fizycznymi (np.ślepota czy brak łapy) doskonale dają sobie radę, one zasługują na dom i człowieka, na trochę szczęścia w ostatnich latach życia.