FiDiaAg

Czy mogłabym prosić o numer konta, na które mogłabym wpłacić parę groszy dla pudellka.

Od wczoraj mam konto na fb, ale wcześniej ogłaszałam ją tam poprzez moich krewnych. Lori zaginęła w Opolu.

Witam. Zwracam się do Was o pomoc. Dnia 6go października 2013 zaginęła mi Lori - biała suczka pudel miniatura. Nie jest zaczipowana, ma tylko w lewym uchu tatuaż. Ogłoszenia są już chyba wszędzie, jednak ślad po niej zaginął. Ktoś mi powiedział, że mógł się wydarzyć taki scenariusz, że jakaś osoba zabrała ją i umieściła w schronisku w swojej miejscowości. Moje możliwości na odszukanie jej są zerowe, wiem że zaglądacie do schronisk w swoich miejscowościach i stąd moja prośba o zwracanie uwagi na białe pudelki miniatury. Lori ma 12 lat, nie ma ząbków(został jej tylko jeden), numer tatuażu M350. Bardzo proszę o wiadomość bądź podsunięcie innych pomysłów na możliwość jej odszukania. [IMG]http://img191.imageshack.us/img191/6981/jycu.jpg[/IMG][IMG]http://img21.imageshack.us/img21/6176/xlbg.jpg[/IMG][IMG]http://img22.imageshack.us/img22/3593/6dsv.jpg[/IMG]

Jest mi bardzo przykro, ale nie mogę chwilowo wspierać Bingusia. W miesiącu lipcu dokonałam ostatniej wpłaty.

Patrzcie, patrzcie na mnie i podziwiajcie. Jestem najprzystojniejszym facetem jakiego znacie.

Zaglądam do Bingusia i co czytam? Kartofelki - to jednak najlepsza zabawa. Miłego dnia Bingusiu.

Sylwio Binguś robi się coraz starszy, tak jak i my wszyscy. Natomiast w Jego przypadku największym problemem jest to, że praktycznie pół swojego dotychczasowego życia spędził na ulicy i to w warunkach w jakich nikt z nas nie chciałby żyć. To niestety nie pozostało obojętne dla jego zdrowia. Ale teraz ma dom i to kochający dom, grono swoich wielbicieli i jest myślę, że jest bardzo szczęśliwy, a to Mu dodaje chęci do życia i to jest najważniejsze. Nasz chłopak sobie poradzi i jeszcze długo będzie nas sobą cieszył. Bingusiu życzę Ci spokojnej nocki i wspaniałych snów.

Zaglądam do Bingusia i czytam niepokojące wiadomości. Główka do góry chłopaku, masz dom, w którym jest Ci bardzo dobrze. Jesteś szczęśliwy i wesoły i tak trzymaj. Tobie i wszystkim Twoim sympatykom życzę miłego dnia.

Ja też Bingusia pozdrawiam w ten piękny słoneczny i ciepły dzień. Binguś jak zwykle wygląda ślicznie. Jest po prostu fotogeniczny i tylko Go fotografować, bo na każdym zdjęciu wygląda ładnie.

Zdjęcia piękne, bo jest na nich nasz Binguś. A na ostatnim zdjęciu wręcz mówi zobaczcie jaki jestem przystojny. Całym sobą pokazuje na tych zdjęciach jaki jest szczęśliwy. Dobrej nocy Bingusiu.

Ja też przesyłam buziaki dla Bisiolka. Pozdrawiam wszystkie cioteczki i wujków.

Nie tylko aparat wyjdzie bokiem, ale i zdjęcia będą rozmyte. Moje serce też się cieszy, że Binguś śpi i w domku i pod kołderką, bo teraz to nawet w domku jest chłodno. A teraz, jak znam przyczynę, uzbrajam się w cierpliwość i czekam Bingusiu na twoje zdjęcia. Bingusiowi i nam wszystkim życzę spokojnej nocy.

Bingusiu, pusto tu u ciebie. Niewielu chętnych do zaglądania na twoje podwórko, ale też nie mamy co oglądać. Tupnij łapką chłopaku i powiedz zróbcie mi zdjęcia, chcę się pokazać.

Pewnie, fajny chłopak to inaczej być nie może. Cieszę się, że będą nowe zdjęcia Bingusia, nie mogę się ich doczekać.

Odwiedzam Bisiolka, może nie codziennie ale bardzo ciepło o nim myślę. Jest wspaniałym chłopakiem i mimo iż lubię mordki wygolone to jego taka zarośnięta dodaje mu uroku. Gdy Jadun odwiedzał g Go to zawsze po tych wizytach było bardzo dużo dobrych zdjęć. Szkoda, że tak już nie jest. Ale trudno, wszystko się pozmieniało. Mam nadzieję, że niedługo znowu zobaczymy nowe zdjęcia. Noce robią się coraz chłodniejsze i dobrze, że Bisiu spędza je w domku. Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie, a Sylwię proszę aby pogłaskała Bisia ode mnie.

Jacku, piękne rozliczenie i miło przeczytać, że wziąłeś na siebie obowiązek jego prowadzenia. Tak jak pozostali czekam na wieści od Bingusia. Ode mnie też Sylwio wygłaskaj Bingusia.

Chłopak wygląda świetnie. Takie zdjęcia i filmiki ogląda się z przyjemnością. A króliczek mam nadzieję przeżył tą zabawę. Głaskanko dla Bingusia i pozdrowienia dla Jego wielbicieli.

Bingusiu wreszcie mamy czym oddychać. Trochę mniej stopni i trochę mniej słońca. Pokaż nam się, zapewne troszeczkę zdążyłeś obrosnąć, ale w tej fryzurce zapewne wyglądasz równie ślicznie.

Jacku, nie ma za co dziękować. Bingusiowi się to należy. Bardzo dużo złego go spotkało w jego krótkim (w porównaniu do człowieka) życiu. Pozdrawiam wszystkich, a Bingusiowi życzę spokojnej nocki. Chciałoby się obejrzeć jakieś nowe zdjęcia, albo krótki filmik z jego udziałem.

Też uważam, że rozwiązanie zaproponowane przez Jacka jest dobrym pomysłem. Bingusiowi życzę dobrej nocki, a jutro radosnego przebudzenia.

Smutna wiadomość, mam nadzieję że nie do końca prawdziwa. W tej sprawie zgadzam się z Jackiem.

Dopiero teraz przeczytałam o problemach maleńkiej. Poproszę o numer konta, też chciałabym się dołożyć do jej leczenia.

Też jestem za przyjęciem zaproponowanego przez Izę rozwiązania w sprawie karmy dla Bingo. Naszemu chłopakowi życzę dobrej nocki.

Gości nie pogonił, zachował się jak na prawdziwego gospodarza przystało. Było bardzo sympatycznie. Cieszę się, że mogłam Bisia odwiedzić. Sylwia też jest wspaniała.

Witam, nie zgłaszam się, ale zaglądam codziennie do Bingusia i jestem na bieżąco. Jak się ogląda takie zdjęcia i czyta takie dobre wiadomości to serce się raduje. Bingusiu cieszę się razem z tobą.