m-4don
New members-
Posts
1 -
Joined
-
Last visited
Converted
-
Location
Bydgoszcz Fordon
m-4don's Achievements
Newbie (1/14)
10
Reputation
-
Witam. Jestem właścicielką pieska, którego dotyczy ten wątek. Może dla ułatwienia opiszę jak wygląda cała sprawa. Zaadoptowałam ok.2 i pół tygodnia temu małego 2-u letniego, kundelka ze schroniska. Na początku wszystko było bardzo dobrze, lecz po paru dniach pies przestał akceptować jednego z domowników. (odpowiadając na wyżej zadane pytania- jest to dorosły mężczyzna). Zaczęło się od tego, że gdy domownik chciał usiąść na kanapę pies biegł od razu w jego kierunku, rzucał się na niego, warczał i usiłował ugryźć. Staraliśmy się w miarę izolować psa od tego domownika, lecz to znacząco pogorszyło sprawę, ponieważ pies przestał zupełnie go akceptować. Nie ma możliwości, by ten się do niego zbliżył, nie mówiąc już o jakimkolwiek głaskaniu. Doszło do tego, że owy domownik nie może wejść do żadnego z pomieszczeń , jeżeli jest na widoku psa, ponieważ ten od razu biegnie w jego kierunku z niemiłymi zamiarami. Sprawa jest dość dziwna, ze względu na to, że ta osoba nie zrobiła nic psu, a pomimo tego on ją znienawidził . Ostatnio zaczęłam korzystać z rad Pani pracującej w schronisku, z którą pisałam i nauczyłam psa paru komend (siad, zostań i daj łapę) niestety mimo tego jego zachowanie nie zmieniło się ani troszkę. Nie wiem co robić, bardzo zależy mi na piesku. Proszę o jakieś rady.