Xena1990
Members-
Posts
30 -
Joined
-
Last visited
Converted
-
Location
Kraków
-
Interests
kulturystyka
Xena1990's Achievements
Newbie (1/14)
10
Reputation
-
Śliczne SERDUSZKA i PODUSZECZKI ręcznie szyte!Zapraszam bo na prawdę WARTO! http://www.dogomania.pl/forum/threads/225721-REAKTYWACJA-bazarku-z-poduszkami-i-serduszkami-dla-Alfa-30-04-12-Godz-22-00
-
Witam :) Nie wiem gdzie poznikala reszta watku ;/ Ładnie rośnie Xenka, widać po mordce,ze dorasta :) Pozdrawiam serdecznie! Natalia
-
Dzisiaj pożegnanie z małą...mogła być do 4 kwietnia,ale faktycznie im szybciej tym lepiej dla mnie na pewno,bo sama się przywiązuje. Dla niej zaś będzie najlepiej jak szybko znajdzie stały domek. Oby trafila na kochających ją ludzi niezaleznie jaka wyrośnie i oby miała stabilizacje. Powodzenia Xenka! [IMG]http://i43.tinypic.com/1qflhy.jpg[/IMG] [IMG]http://i41.tinypic.com/1yv9qu.jpg[/IMG]
-
Waga Xenki 2,4kg :) Co do jedzenia: chętnie je jedynie mięso i ewentualnie skubie ze mną wafle ryżowe. Mleko cały czas a reszta nie za bardzo jej podchodzi ;/ Dla zabawy czasem kładzie się w miske z suchą karmą i zje kilka sztuk,namoczonej juz nie chce w ogole. Makaron zjadla raz ze smakiem a teraz nie chce. Kaszki,kleiki tez odpadaja. Tyle z aktualności :) Nadal czekamy na wieści. [IMG]http://i41.tinypic.com/4fv4ts.jpg[/IMG] [IMG]http://i41.tinypic.com/cjoxs.jpg[/IMG]
-
Aktualności Xenki. Kaszki,twaróg jej za bardzo nie podchodzą. Dzisiaj chciała tylko mięsko i oczywiście zawsze jest postawione mleczko a dla zabawy je suchą karmę. Nauczyła się wdrapywać na kanapę i jest bardzo zła jak się nie udaje ;p Najgorsze,że potem zejść nie może dzisiaj upadła,płakała biedna i bałam się o jej łapkę,ale po 10minutach już normalnie chodziła-na całe szczęście. Na pocieszenie zjadła 50g fileta z kurczaka,bo akurat sobie szykowałam :) Dostała też swoją porcję witaminy D jak dla noworodków :)
-
Może być do końca tygodnia(niedziela) oby udalo sie poszukac dobry,stabilny domek. Przykro mi,ze tak wyszlo ,bo mogla trafic juz w poniedzialek do dobrej rodziny. Lepiej by znalazla staly do niedzieli niz kolejne tymczasowe-dla niej lepiej. Dzisiaj zostala na kilka h sama z moja sunia i wszyscy są cali i zdrowi :)) Mała tryska energia,biega,wdrapuje sie na lozko i robi rozne akrobacje a na koncu zasypia na swojej zabawce :) Wlasciciel by moze i pozwolil gdybym zaplacila dodatkowa kaucje w razie szkod,bo to szczeniak i wiemy,ze szczeniaki musza sie wyszalec jedne bardziej inne mniej. Skoro na dzien dobry sa takie problemy,to nie ma sensu,ona musi miec pewny domek i oby byla tam kochana niezaleznie jak bedzie wygladala gdy dorosnie.
-
Eliza mowi,ze jej intuicja nie pozwala a moim zdaniem warto dac szanse ludziom zamiast ocenic po rozmowie telefonicznej. Ja wszystko rozumiem,ale nie bylo problemu jak jakis psiak z miotu mial trafic do dziadka,ktoremu sie odwidzialo. Sylwia to tez silna babka jak ja, wina lezy po mojej stronie,bo nakrecilam ja i byla pewna,ze wszysto zalezy od jej decyzji, miala zalatwiac wolne z pracy nawet na przyszly tydzien. Pytala co i jak mala powinna jesc itd. jednym slowem przygotowala sie i wyszlo jak wyszlo. Ja sie przywiazalam,ona sie nakrecila i na sama mysl,ze mialabym oddac Xenke obcym ludziom...nie potrafię...chociaz dobrze wiem,ze mialaby lepiej u Sylwi,bo mialby ogrodek i bylaby jedynaczka. W ogole przykre jest,ze piszemy tu o psiakach o wlasnosci jakby byly rzeczami. Co z tymi z miotu,ktore ludzie z wioski skradli? Na dobra sprawe widac,ze zasada kto szybszy ten ma psy i decyduje o ich losie ;/