Jump to content
Dogomania

annadudek81

Members
  • Posts

    184
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by annadudek81

  1. [quote name='Poker']To siusianie po kropelce może nie wynikać z jej cwaniactwa tylko z infekcji dróg moczowych związaną z wymuszoną nienaturalną pozycją. i utrudnionych spływem moczu. Dobrze by było zbadać jej siuśki.Wiem , złapanie ich nie będzie łatwym zadaniem.[/QUOTE] To jest cwaniactwo:) jak zauważyła, że kropelki nie pomagają to przestała;) Zuzia jest tak mądra, że aż ciężko w to uwierzyć, nie jeden ludź mógłby się od niej uczyć:roll:
  2. wszystko pod kontrolą:D nic się nie sączy, nie przecieka, obtarcia na sile też nie przybierają, Zuzia kwitnąco wygląda, radosna i szczęśliwa, ogon lata jak szalony, jest strasznie przytulaśna i całuśna, apetyt ma wilczy a jak czuje gotujący się obiad to węszy i piszczy jakby z głodu umierała :evil_lol:, zadomowiła się na całego :loveu: cwaniara wie, że jak nasiusia to się ją wyjmuje żeby sprzątnąć więc siusia po kropelce :diabloti:, kupki robi bez problemu i systematycznie :lol: jest bardzo posłuszna, mądra i spokojna, całkowicie bezproblemowa :multi: uwielbia wylegiwać się na łóżku:sleep2: a wujcio właśnie karmi zuzkę ptasim mleczkiem.:)
  3. [quote name='eliza_sk']Majka na klatce jest obłędna :)[/QUOTE] bo to łóżko piętrowe:mdrmed: na dole widać ucho śpiącej Zuzieńki:wink:
  4. 1 mejl poszedł, 2 za chwilę:multi: dziś była w nastroju do fotek:lol:
  5. na mejla soz idą dzisiejsze fotki:) prawdziwa modelka z Zuzi:cool3: uwaga, uwaga: Zuzia w pełni toleruje koty:p i daje ( od dziś) mokre całuski:loveu:
  6. Daria i Eliza, fotki poszły:) dajcie znać jak dojdą:) będą kolejne to doślę:evil_lol:
  7. dziś noc minęła spokojnie i to bez antybóli:) Zuzia coraz bardziej się zadomawia, a jej pupilkiem jest wujcio:iloveyou: i gdy z nim jest to nasze sunie mają kategoryczny zakaz zbliżania się do niego, jeśli nie chcą bliskiego spotkania z zębami Zuzi:eviltong:, poza tymi momentami, gdy ludź tuli ją i wtedy należy tylko do niej, toleruje nasze dziewczynki:lol: wyślijcie mi mejla to fotki wyślę:)
  8. wyślemy fotki jutro, bo dziś czas nie pozwoli:shake: podkładów mam narazie zapas, jak będą się kończyć napiszę na wątku:lol:
  9. [quote name='eliza_sk']Jak po nocy, dostała prochy czy wytrzymała ?[/QUOTE] noc jak zwykle spokojna:) dostaje antybóle (pół tabletki ok 22), bo jak wiecie śpi z nami i dziećmi w jednym pokoju, a gdy piszczy niestety ale dzieci spać nie mogą:( w dzień Zuzia na ból "nie narzeka" gdy popiskuje, to znak, że chce się załatwić lub upomina się o pieszczoty:evil_lol:
  10. Zuza wygłaskana, z wujciem się w łóżku wyprzytulała, otarcia wysmarowane, zgrubienia z ligniny wycięte, żeby nie uwierały, księżniczka idzie spać:lol:. Do jutra cioteczki:-) A jutro ciocia mrs.ka się zapowiedziała z odwiedzinami, więc Zuzię obejrzy i fachowym okiem stan dziewczynki oceni:-*
  11. dodaje zdjęcia suni. [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/543/20120210304.jpg/][IMG]http://img543.imageshack.us/img543/3494/20120210304.th.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/6/20120210303.jpg/][IMG]http://img6.imageshack.us/img6/1787/20120210303.th.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/845/20120210302.jpg/][IMG]http://img845.imageshack.us/img845/35/20120210302.th.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/822/20120210300.jpg/][IMG]http://img822.imageshack.us/img822/5476/20120210300.th.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/717/20120210301.jpg/][IMG]http://img717.imageshack.us/img717/9088/20120210301.th.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/29/20120209299.jpg/][IMG]http://img29.imageshack.us/img29/3276/20120209299.th.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/16/20120209298.jpg/][IMG]http://img16.imageshack.us/img16/2954/20120209298.th.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/710/20120208292.jpg/][IMG]http://img710.imageshack.us/img710/8954/20120208292.th.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/32/20120208293.jpg/][IMG]http://img32.imageshack.us/img32/9766/20120208293.th.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/576/20120209295.jpg/][IMG]http://img576.imageshack.us/img576/6320/20120209295.th.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/217/20120209296.jpg/][IMG]http://img217.imageshack.us/img217/9164/20120209296.th.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/96/20120209297.jpg/][IMG]http://img96.imageshack.us/img96/5254/20120209297.th.jpg[/IMG][/URL]
  12. kupiliśmy dziś Zuzi świetny materacyk, mięciutki, cieplutki i obszyty nieprzemakalną tkaniną:fadein:, mała cwaniara nie chce leżeć już na podkładach, więc będzie jak znalazł w trakcie "wypadku", choć co prawda, sygnalizuje, że potrzebuje:-) podkład leży zwinięty w kącie klatki, a gdy Zuzia go potrzebuje, to popiskuje i próbuje go wsunąć pod siebie, taka z niej mądrala:evil_lol:
  13. [quote name='eliza_sk']Wysyłać - przeoczyłam, sory ! Aniu podasz adres na pw ?[/QUOTE] już adres podaję:) i z góry dziękujemy
  14. do ranek nie dopuścimy:nonono2: już i tak wystarczająco cierpi:-( a zdjęcia Zuzieńce porobię dziś świeże to wieczorkiem wstawię (choć wątpię czy mi się uda, bo ni huhu mi nie wychodzi:oops: ale przez linki traficie do fotek:evil_lol:) Odżyła Zuzieńka od niedzieli, poprawę dużą widać:multi:, chęci ma na zabawę, a apetyt wilczy:diabloti:
  15. Zuzia kwitnie w oczach, jest cudowna, a my (zwłaszcza Grześ) zakochujemy się w niej coraz bardziej (lepiej żeby szybko dom znalazła, bo jej oddać chciał nie będzie:)) Mówiłam już Elizie ale i tu napiszę, Zuzia ma naprawdę delikatne zaczerwienienia w miejscach gdzie sierść była zgolona, a wiadomo, że ją to swędzi więc drapie, lepiej działać już, niż czekać aż się pogorszy. Potoczanka ma rację, to nie gips a sztywny opatrunek i Zuzia go zaczyna podgryzać niestety :shiny: Zuzia, to mała cwaniara, gdy jestem z nią sama, grzecznie leży w klatce ale za to gdy Grześ wraca z pracy to dopiero się zaczyna:evilbat:, biedna piszczy i marudzi jak szalona żeby ją z więzienia uwolnił, gdy siada przy klatce i drzwiczki otwiera, Zuzia łebek mu na kolanach kładzie i na pieszczoty czeka:cool3:, a gdy wujcio kołdrę na podłodze rozkłada, to dopiero jest radość, ogon o mało się nie urwie i pisk dziękczynny, bo to znak, że Zuzię z klatki wyjmą:diabloti: Zuzia leży grzecznie pod kątrolą ale co wyczynia leżąc:huh: łebek do pieszczot podsuwa, na grzbiecie się rozwala, żeby ją po brzuszku smyrać, wdzięczy się i łasi, ale gdy wstać chce i wujcio podniesionym głosem powie "leż, nie wolno" natychmiast prób zaniecha. [B]To bardzo śliczna, mądra, kochana i wdzięczna sunia[/B]
  16. cioteczki kochane, jak będziecie mi jutro wysyłać dokumentację weterynaryjną, to włóżcie do paczki coś na obtarcia, bo gips jej strupki robi, teraz jej kremem to smaruję, ale może jest coś na gojenie
  17. [quote name='eliza_sk']Czy możecie również obniżyć jej sufit, żeby nie wstawała - jakoś prowizorycznie na sznurkach, bo pisałaś, że Grzesiek całkiem go zdjął, żeby łatwiej było ją wyjmować[/QUOTE] [B]już wcześniej pisałam, że Zuzia już klatki opuszczać nie będzie, ciężko, bo jej szkoda ale rozumiem i się zastosuję, wszystko dla jej dobra.[/B] Zuzia grzecznie noc przespała, rano leki jej podałam i śniadanko zjadła, potem popiskiwała, żeby ją wypuścić ale głaskałam i tłumaczyłam, że nie wolno, jakby zrozumiała, bo się uspokoiła, jest bardzo mądra;) A co do daszku klatki, to nie jest zdjęty całkiem, tylko Grześ zrobił tak, żeby go można było swobodnie otwierać i zamykać, tak że spokojnie Zuzia sama nie wyjdzie a my jej nie wypuścimy.
  18. [quote name='majqa']Metalowa zalecana, a po piersiowej mizianie. :-) ;-)[/QUOTE] wedle rozkazu : Modle:, zastosuję się do poleceń :cool3:
  19. OK, zastosuję się do tego co piszecie, ale ciężko mi będzie:hmmmm:
  20. słuchajcie, bez paniki, Zuzia prawie ciągle w klatce siedzi a wypuszczona była na chwilę i tak jej się podobało, widziałyście jak się cieszy. poznała nowe kąty i teraz wie gdzie, co i jak. nie pozwalamy jej chodzić a przecież choć chwilę musi się rozprostować, przeciągnąć i ruszyć, bo się jej pozostałe stawy zastoją, 10 minut dziennie w dwóch ratach i na tym koniec spacerów.
  21. nie martw się nie dajemy jej tak chodzić, ona w klatce cały czas stoi nie dajemy jej wstawać zbytnio ale ona nie może usiedzieć już w tej klatce.
  22. no teraz niema mowy o siedzeniu w klatce, a to małe skaczące coś to nasza majka.
×
×
  • Create New...