Jump to content
Dogomania

antiocha

Members
  • Posts

    489
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by antiocha

  1. yolanovi też myślę o kompleciku (3 wirusówki) ale w Piotrowicach... da się z p. Olą negocjować stawki w zależności od "zabiedzenia" pacjenta ;) Ty$ka :)
  2. Wyczytałam wszystko... Myślę i myślę... Ale póki co go tylko na pierwszą podrzucę... Straaaasznie mało u nas czasu... Jakby można było jeszcze kilka info uzyskać: - czy maluch już nauczył się że na dworze robi się siusiu - czy podkrada jakieś media do poobgryzania - ogólnie trochę więcej o jego zachowaniu, bo to że żywy i łobuz to oczywiste na ten wiek ;) No i te koszta szczepień też przejrzałam... 150 zł... Wydaje mi się że za taki komplet dla takiego maleństwa jestem w stanie u naszej wetki wynegocjować lepszą cenę...
  3. Nie mam za wielu informacji, ale myślę że w razie potrzeby jestem w stanie więcej wyciągnąć. U nas na forum też wrzucę, ale zawsze lepiej jak miłośnicy rasy to obejrzą... Proszę o pomoc chociaż w rozsyłaniu wydarzenia. Pewnie przydadzą się też jakieś ogłoszenia. Generalnie osoba, która założyła wątek i DT psa, nie do końca są obeznanie w sprawach adopcyjnych itd dlatego bardzo proszę kogoś z Was o pomoc w tej sprawie [url]http://www.facebook.com/profile.php?id=1067682079#!/events/136393689813844/?notif_t=event_name_change[/url]
  4. Jako nowy użytkownik Dogomanii, który w sumie udziela się tylko w dziale bazarkowym powiem coś od siebie na temat sporów wyżej prowadzonych. Osobiście działam na innym forum, konkretnej rasy. Tam też staram się pomagać czasem, transportem i pieniążkami. Dogomanie znam od dawna, ale całkiem niedawno się zarejestrowałam bo ktoś wrzucił linka do bazarku na jakiegoś psiaka co mi na sercu leżał. I teraz tak... Mam chwilkę w pracy a to przejrzę co tam na bazarkach ciekawego. Jeśli nie chce się nic konkretnego kupić jest to lepsze niż Allegro bo jest tu "żel, mydło i powidło". Nie mam na tyle pieniędzy aby wesprzeć chociaż po złotówce wszystkie potrzebujące psy. Jeśli śledzę sytuację jakiegoś psa, udzielam się, pomagam itd pieniążki przekazuję z czystej chęci pomocy itd... Jednak nie mam czasu śledzić losy kilkuset psów i rozmyślać któremu trzeba więcej a któremu mniej. Dlatego tutaj pokłon dla osób które dają coś od siebie, aby innych zainteresować losem konkretnego psa i zachęcić do pomocy finansowej. Więc jeśli coś mi się rzuci w oczy, to mogę to kupić. Nie chcę w domu graciarni. Jeśli coś, w sumie nawet nie patrzę na realną wartość tego, może mi się w jakiś sposób przydać i mam na to fundusze na koncie to czemu nie... Jeśli coś mi jest faktycznie potrzebne, to przecież nie koczuję na to na bazarkach tylko idę do sklepu... I w sumie póki co kupiłam tylko rzeczy w KT... Ale uważam że tępienie osób które kupują w ostatnich minutach nie jest w porządku... I nie można generalizować, że jeśli ktoś jest tylko na bazarkach to ma w nosie psiury itd...
×
×
  • Create New...