Jump to content
Dogomania

Obiś

Members
  • Posts

    13
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Obiś

  1. Wykrywka Bardzo dziękuję za miłe słowa. Zatrzymując się do Sezamka,wiedziałam,że robię coś, na co nie mam zupełnie możliwości z racji sytuacji mieszkalnej. Ale przecież nie mogłam go tam zostawić, albo chociaż spróbować go zabrać-bo nie znając psa, nie wiedziałam,czy w ogóle dam radę. Jak tylko wysiadłam z samochodu wiedziałam natomiast,że to kawał przyjaznego futrzaka,choć wystraszonego i zdezorientowanego. Szybko przekonał się, że jestem ostatnią osobą, która mogłaby mu zrobić coś złego i sam wskoczył do samochodu. Byłam niesamowicie pozytywnie zaskoczona jego zachowaniem i gdybym tylko mogła, zostałby u mnie. Niestety, w życiu nie zawsze jest tak, jak chcemy. Cieszę się natomiast, że mogłam mu choć trochę pomóc i naprawdę mam wielką nadzieję,że ktoś go szuka. Co do poczucia odpowiedzialności, to dokładnie tak jest. Z chwilą, kiedy wzięłam go do swojego samochodu, był już "u mnie". Więc i w pewien sposób poczułam się za niego odpowiedzialna. Nie mogę zmienić całego psiego świata, ale tego jednego mogę chociaż spróbować. I dopóki po psiaka nie przyjdzie właściciel,lub nie znajdzie się ktoś inny chętny na jego adopcję, ile będę mogła, tyle zrobię, żeby trafił do swojego starego,lub nowego kochającego domu. Gdybyś mogła czasem napisać mi,co u niego słychać, będę baaardzo wdzięczna. Był u mnie kilka godzin, a ja od wczoraj nie potrafię przenieść jego obróżki ze środka kuchennego stołu, bo została mi tylko obróżka, nie Sezamek...
  2. Puk,puk. Zagląda tu jeszcze ktoś? Kochani,wczoraj wracając od swojego konia zgarnęłam z ulicy psa. Błąkał się totalnie zdezorientowany nieopodal bardzo ruchliwej drogi (Świdnica, trasa Zielona Góra-Żary). Nie miałam możliwości niestety go zatrzymać nawet na noc, dlatego odwiozłam biedaka do Zielonogórskiego schroniska właśnie. Ogólnie psiak jest dobrze wychowany(zna komendy jak "siad","łapa","zostaw", "chodź"), nastawiony na człowieka, miły,grzeczny. Super jezdzi samochodem. To rasowy wyżeł. Dziś porozwieszane zostały ogłoszenia w okolicy,gdzie go znalazłam, napisałam też do koła łowieckiego i byłam w nadleśnictwie-obiecali pomoc ze swojej strony i popytać "wśród swoich". Myślę,że jest duża szansa, że zgubił się podczas jakiegoś polowania-instynkt łowny to on ma silny,sądząc po tym,że w mig wyniuchał w mieszkaniu moje myszy ;). Miał na sobie obróżkę na kleszcze, z patentem samoróbką,żeby się nie odpinała. No naprawdę nie chce mi się wierzyć,że ktoś go wyrzucił. Może właśnie go ktoś szuka... A jeśli nie, mam nadzieję,że to co napisałam zachęci do jego adopcji i stworzenia mu nowego domu. Nowe imię psiaka, nadane w schronisku to SEZAMEK.
  3. [B]Szaman[/B] Może ja się trochę źle wyraziłam. Mam ukończone studia (lic + mgr) na kierunku zintegrowana edukacja wczesnoszkolna i oligofrenopedagogika, oraz ukończone kursy instruktora rekreacji(hipoterapia i jezdziectwo) i wykorzystując te wykształcenie obecnie pracuje. Chciałabym natomiast swoją wiedzę i w przyszłości pracę poszerzyć właśnie o dogo, bo raz, że sama uwielbiam psy a dwa, że wiem, jak bardzo cenna jest każda zooterapia. Czyli powinnam szukać kursu z zaświadczeniami MENu?
  4. Witam wszystkich :) Widzę, że temat nieaktywny od dłuższego czasu, ale wydaje się najodpowiedniejszy do zadania mojego pytania. Planuję w przyszłości kurs dogo i z tego co widzę znalezienie odpowiedniego wcale nie będzie takie proste... Chciałabym aby owy kurs dał mi kwalifikacje zawodowe,abym kiedyś w razie chęci mogła prowadzić zajęcia samodzielnie. Zależy mi również, aby był to kurs w trybie stacjonarnym, ponieważ jestem z Zielonej Góry i z tego co widzę w okolicy nie ma niczego wartego uwagi weekendowo, a daleko nie dam rady dojeżdżać długoterminowo w weekendy z racji obecnej pracy zawodowej. Możecie coś polecić ;)?
×
×
  • Create New...