Jump to content
Dogomania

kris0

Members
  • Posts

    10
  • Joined

  • Last visited

kris0's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Wreszcie dodzwoniłem się do niego żeby dowiedzieć się że na 100% oddał psa więc sprawa nie aktualna. Pozdrawiam i życzę wszystkim zdrowych i spokojnych świąt oraz szampańskiej zabawy sylwestrowej
  2. Witam Mimo że umówiłem się z facetem że on zadzwoni,to jednak ja zacząłem do niego dzwonić od godz.15.Najpierw nie odbierał telefonu a od godz.włącza się tylko sekretarka,oczywiście nagrałem się z przypomnieniem ale jakoś czarno to widzę.
  3. Witam Mam uszkodzony port USB w telefonie i nie mogę zgrać zdjęcia na komputer ale dzisiaj wieczorem coś pokombinuje i postaram się umieścić jego zdjęcie
  4. Witam Ja mu już powiedziałem że jest jeszcze jeden weimar do adopcji co jest prawdą dla tego ustaliliśmy że ma zadzwonić w czwartek,ale mogę zadzwonić do niego jutro wieczorem a mmsa ze zdjęciem mi przysłał.
  5. Witam Dzwoniłem do niego i dowiedziałem się najpierw że ogłoszenie jest aktualne a po chwili rozmowy że jest aktualne tylko na 25% ze względu że już go komuś oddał ale nie do końca.Dla mnie to jest jakiś chłopek roztropek i oddał go jakiemuś sąsiadowi też nie lepszemu (jeżeli go w ogóle oddał).Człowiek powiedział że ma 3h ogrodu ale nie ogrodzonego i chyba myślał że on mu będzie go pilnował a on jak się naje to go po 2-3dni nie ma.Więc dla niego to darmozjad, opowiada też jakieś bzdury że on po 3kg karmy zjada.Dla mnie to jakiś nawiedzony koleś w każdym bądź razie ma się jeszcze zastanowić z sąsiadem i dać znać do czwartku wieczorem.Może już nie kombinujcie z innymi telefonami bo facet zaczyna się utwierdzać w przekonaniu jakiego wartościowego ma psa.Ja mu zasugerowałem że jeżeli nie ma metryki ,tatuażu lub chipa to kundel a on się bardzo tym obruszył i powiedział ze to nie kundel tyko jest urasowiony cokolwiek by to znaczyło to takiego słowa nawet w słowniku nie ma.Chyba za bardzo się rozpisałem,wydaje mi się że nic innego nam nie zostało jak poczekać do tego czwartku jak on nie zadzwoni to ja jeszcze mogę do niego zadzwonić.Tylko co z tym hotelem i z tymi ludźmi co go mieli wziąć???
  6. Od środy każdy dzień i godzina mi pasuje,napiszcie kiedy a ja pojadę!
  7. Nie mogę go wziąć więc chociaż podróż mu zafunduje. załatwcie tyko żebym nie jechał na próżno.
  8. Jeżeli jest taka potrzeba to ja mogę po niego pojechać to nie jest problem.
  9. Witam Śledzę ten temat od zeszłego tygodnia chciałbym w jakiś sposób pomóc. Jestem z Warszawy miałem ochotę sam zaadoptować tego biedaka ale żona nie wyraziła zgody,nie dla tego że nie lubi psów wręcz przeciwnie ale mamy zamówioną suczkę w hodowli.Miałem przez rok adoptowanego Weimara niestety odszedł po dwóch nie udanych operacjach,minęły 4 miesiące a ja jeszcze nie mogę po tym dojść do siebie.Ale nie o tym chciałem pisać,jeżeli chodzi o przewiezienie go lub załatwienie czegokolwiek w Warszawie to nie ma problemu.Mój adres mailowy [email][email protected][/email]
×
×
  • Create New...