Jump to content
Dogomania

Asia Lisowska

Members
  • Posts

    76
  • Joined

  • Last visited

Converted

  • Location
    Poznań

Asia Lisowska's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

11

Reputation

  1. Mnie również tytuł wątku zaskoczył... Tak strasznie mi przykro Aiszuniu :( [*]
  2. Mocno trzymam kciuki za (mam nadzieję) pozytywne wiadomości po dzisiejszej wizycie u weta :thumbs:
  3. Hubcio po spa wypiękniał nie do poznania :) Cieszą mnie też bardzo dobre wieści od weta. Wierzę, że kropelki przede wszystkim przyniosą ulgę maluchowi, i że choć trochę będzie widział :) Jak sobie biedak radzi w kołnierzu?
  4. Ja również przyszłam do Malucha za Adą-Vebby :). Trzymam kciuki za psiaka i mocno kibicuję :)
  5. Zdjęcia Aiszuni przepiękne:loveu:, widać że lubi odpoczywać na słoneczku ;) Trzymam kciuki za sensowny telefon w sprawie Lakusia :thumbs: Miłego weekendu :)!
  6. Cudowne wiadomości Elu :loveu: Cieszę się, że Aiszunia już opuściła klinikę, trzymam kciuki, żeby się dogadała ze stadkiem Kasi :) Mam nadzieję, że w nowym miejscu pokaże się z najlepszej strony ;) Laki faktycznie światowy chłopak :eviltong:, fajnie że go przyzwyczajacie do nowych sytuacji i wrażeń. Trzymam kciuki za Aiszę i Lakiego, mam nadzieję, że każdy kolejny dzień będzie przynosił tylko dobre wiadomości :) Gratuluję kolejnej udanej akcji Dziewczyny :)!
  7. Ja również niecierpliwie czekam na wiadomości, mam nadzieję, że te najlepsze :)
  8. [quote name='Mysza2']U Aiszuni wszystko dobrze, była na spacerkach. Dr Dziak ją obejrzał i stwierdził, że nie ma żadnych przeciwskazań, żeby ją zabierać:multi::multi: Tak więc jutro zabieramy dziewczynę do Kasi Przystał:) [/QUOTE] Na taką wiadomość czekałam Elu :loveu: Cieszę się niezmiernie, że od jutra sunia rozpocznie kolejny etap swojego nowego lepszego życia, które zawdzięcza Wam :loveu: Trzymam kciuki też za Lakusia, żeby szybko znalazł domek :)
  9. Dziękuję za dane do przelewu, pieniążki już poleciały ;) Obiecuję też znaleźć jakieś fanty na bazarek. Aisza musi trafić do dt, to była najlepsza decyzja jaką mogłyście podjąć Dziewczyny :loveu:. A tak apropos, co tam dzisiaj u Aiszuni, jak samopoczucie?
  10. Witam, jestem na zawołanie cioteczki Ada-Vebby ;). Gratuluję Wam Dziewczyny determinacji i udanej akcji :) Deklaruję na sunię stałą wpłatę co miesiąc 20zł. Powodzenia Maleńka :)
  11. Serdecznie zapraszam na bazarek :smile:

    http://www.dogomania.pl/forum/thread...9#post19553239

    Mile widziane podnoszenie:smile:

  12. Witam serdecznie :) Bardzo podziwiam Was za wszystko co robicie dla psiaków :) Mój głos już oddany i postaram się jeszcze o kilka ;) Trzymam za Was mocno kciuki!!!!
  13. [B]rodzice[/B]- Wydaje mnie się, że upłynęło już wystarczająco dużo czasu, żeby wytłumaczyć się, bądź też udowodnić, że to ja napisałam, cytuję post [B]Yoany[/B]: "Śledziłam od początku ten temat, ciekawa byłam jak sprawa się zakończyła. Dobrze, że wiadomo jaki jest finał, bo strach było się odezwać prezentując własne zdanie, niekoniecznie zgodne ze zdaniem osób dominujących na tym forum". Ty w odpowiedzi na post Yoany napisałaś: "[B]O witaj Asiu , jak miło ze sie tutaj zalogowałaś . Fajnie ze wspierasz mamę - tak powinno być , rodzina winna trzymać się razem[/B] ". Domyślam się jednak, że nie mam na co liczyć bo ty chcesz przecież pozostać "honorowa", "ambitna"... Jak dla mnie to ty jesteś cwana, co pokazuje późniejszy ogólny rozwój dyskusji (myślę, że czytający wątek domyślą się o co mi chodzi). Nie bedę się rozpisywała, bo właściwie kiedy czytałam dalsze wpisy to stwierdziłam, że zostało już wszystko powiedziane a osoby postronne szybko wyciągną odpowiednie wnioski :smile:. Czy to się czasem nie nazywa tchórzostwo? Nie wiem co chcesz pokazać swoim milczeniem, chyba nie to, że jesteś niewinna i że napisałaś prawdę? Z dużą łatwością przychodzi ci pisanie posta totalnie mijającego się z prawdą, trudniej jednak przyznać się do błędu. Uwielbasz być tą "dobrą" w oczach innych- masz takie prawo, tylko przestań wreszcie robić z siebie tą pokrzywdzoną. Urszula- to ty krzywdzisz innych pisząc o nich NIEPRAWDĘ! Właśnie dałaś tego przykład- podając o mnie informację wyssanną z palca na potrzebę chwili, ot, tak! Czy ktoś taki jak ty może uchodzić za osobę wiarygodną?? Rzucasz słowa na wiatr, a do błędu już przyznać się nie potrafisz, myślisz że milczeniem załatwisz sprawę? Brawo, iście rycerskie zachowanie! Od czasu kiedy się tu zalogowałam, śledzę ten wątek i mam pewne spostrzeżenia. Otóż, kilka osób wyraźnie stojących murem za tobą, bardzo chętnie rozpisywało się na temat tego, czy tybetki mogą mieć prosty włos, czy im się prostuje... Być może dla niektórch to jest sprawa najważniejsza:smile: Ja również mam dwa TT z prostym włosem i nie mam zamiaru nikomu udowadniać że TT mogą mieć prosty włos . Natomiast, kiedy Yoana napisała, że spotyka na spacerach młodą sunię TYBETKĘ, chorą na padaczkę i wątrobę, dziwnie jakoś chętnych do dysksji zabrakło... Przepraszam, tematem padaczki u wspomnianej wyżej suni zainteresowała się [B]Genia[/B],cytuję: "[B]Sunia TT -biedaczka taka chora a mozna wiedziec po jakich jest rodzicach ?To bardzo wazne dla nas jako hodowców[/B]". Ale cóż? Kiedy Yoana zaczęła pisać więcej... niespodziewanie nastała cisza. Już nikt nie dopytuje po jakich jest rodzicach??... Szkoda, bo nie trzeba być hodowcą, żeby wiedzieć jak wygląda padaczka u psów (mieliśmy kiedyś kundelka, też kudłacza z tą chorobą, którego przygarnęliśmy wybiedzonego z ulicy). Piszę o tym dlatego, że uważam, iż warto byłoby na takie tematy rozmawiać, ponieważ jest to na tyle groźna choroba, że czasem trzeba podjąć tą najtrudniejszą w życiu decyzję :-(... Korzystając z okazji, że jestem na tym forum, prześledziłam ten wątek i niestety-[B]rodzice,[/B] ja również podpisuje się pod tymi, którzy uważają, że 7 miotów (49 wydanych na świat szczeniąt) u 8 letniej suni, to dużo :shake:, ale to jest moje zdanie... Oczywiście nie oczekuję na zrozumienie z twojej strony, bo jak się przekonałam, jesteśmy z innych bajek...
×
×
  • Create New...