Nie wiem ile psów w skrajnych warunkach, bez bud , w jakiś pozbijanych deskach, foliach, z pustymi miskami odkryliśmy dzisiaj w Zbrosławicach.Dalej podobno jakies w przewróconych beczkach ....
Oczy psiaka w siatkowym kojcu obitym foliom, w środku chyba tylko jakas stara wersalka będa mnie prześladowac do jutra.
Jutro jedziemy tam , kolo 12 tej.... Psy trzeba zabrać...
Wszystkie bez wyjatku...
POTRZEBUJEMY
Transport sobota kolo godziny 12 tej
Ochotników do ogarnięcia tego i dokładnego przeszukania tych "działek"
Karmy
Osób z dobrymi aparatami
Domów tymczasowych
Pieniędzy , bo na pewno trzeba będzie wiele z nich leczyć, pewnie wszystkie poszczepić i odrobaxczyc