-
Posts
390 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Madzik34
-
Witajcie raz jeszcze - dzisiaj Piesia dostała poniższą wiadomość od nowych właścicieli Żabci - chyba nie trzeba komentować dodatkowo...pozdrawiam:-) Witam. Trafił nam się wspaniały piesek. Całą noc przespał przy naszym łóżku na skórce baraniej.Nie nabrudził.Jest cichutka i słodka. I chyba już nas kocha. Leży przy nas na tapczanie jak oglądamy telewizję ( do góry brzuchem) i czeka na pieszczoty. Jak któreś z nas wychodzi na zewnątrz to stoi przy drzwiach i czeka na powrót. Stale nas całuje i liże bo buziach. Myślę,że jest szczęśliwa..Znalazła sobie przyjaciela-w lustrze-stoi tam i macha ogonkiem i podkakuje na widok swojego odbicia. Zdjęcia przyślemy jak syn odda nam aparat. Pozdrawiamy i dziekujemy za Żabkę.
-
Tobi jest fajnym psem, szkoda, że nadal w schronisku - przydałby się DT - żeby na starość znalazł swój dom...
-
Witajcie, mam wielkie szczęście ogłosić wszystkim Cioteczkom, że Żabcia pojechała dziś do domku!!!!! :-) :-) :-) Nowi właściciele to bardzo mili ludzie, szczegóły opowie Piesia - jutro powinna już mieć dostęp do netu - ja podczas zapoznawania Żabci z swoimi nowymi ludźmi byłam na spacerku z innymi psiakami, więc szczegółów nie znam, ale widziałam, że Pani przyjechała z nowiutką czerwoną obróżką i po południu rozmawiała z Piesią, więc wszystko powinno być dobrze. Niestety nie zdążyłam się z psinką pożegnać, ale za jakiś czas zrobimy wizytę poadopcyjną to będzie na to czas... Dziękujemy wszystkim Cioteczką za pomoc i trzymanie kciuków za naszą Żabcię:-) Pewnie za jakiś czas zjawimy się z nową sunią lub pieskiem - już teraz upraszamy o zainteresowanie żabkowych Cioteczek.
-
Ja odliczam już godziny do 9 rano w sobotę, żeby zobaczyć Żabcię i się z nią pobawić - no i może wydać ją do nowego domku....oj jak byłoby bosko!
-
Ana666 dziękujemy za bazarek:-) Byłam dziś u naszych chłopaków, zawiozłam jedzonko...Jogi dzisiaj się opalał - leżał na ogrodzie i jak słonko zmieniało swoje świecenie to Jogi zmieniał swoje miejsce leżenia - czyżby się opalał? A Gulek jak przyjechał to spał - rozmawiałam z Panią Elą w kuchni, a tu nagle Gulek zawitał w drzwiach i przyszedł się przywitać - czy ona aby nie oszukuje, że nie widzi i nie słyszy??? :-) Pozdrowiłam oba psiaki od Cioteczek z wątku - wpadnę do nich w przyszłym tygodniu.
-
QUOTE=yucca;17925613]Jak tam maleńka?[/QUOTE] Witaj, niestety od pierwszego listopada schronisko będzie w tygodniu krócej otwarte, bo po ciemku to nic i tak zrobić nie można, ale za to w weekend będzie dłużej otwarte, więc jeżdżenie w tygodniu niestety odpada - nie dam rady wyjść jeszcze wcześniej z pracy. Ale w sobotę za to będzie więcej czasu na pracę z Żabką, więc jak tylko wrócimy ze schroniska damy znać jak się miewa. W tym tygodniu w artykule do jednej z gazet obornickich gdzie piszemy małe felietony - zostanie umieszczone jak co tydzień zdjęcie i opis psiaka -tym razem będzie to Żabcia...miejmy nadzieję, że może dzięki temu z ewentualną adopcją będzie lepiej. Pozdrawiam i do soboty:-) Madzik
-
Jak tylko się przykucnie Żabka chce wchodzić na kolanka i dawać całusy.. [IMG]http://i39.tinypic.com/30jlkwn.jpg[/IMG]
-
Mały truchcik, Żabka już na spacerku lubi sobie pobiegać... [IMG]http://i40.tinypic.com/2mi4wgg.jpg[/IMG]
-
[IMG]http://i43.tinypic.com/1g1vfr.jpg[/IMG] I jak zawsze jedna łapka uniesiona, tak nasza księżniczka
-
[IMG]http://i39.tinypic.com/1z3qpoo.jpg[/IMG] Nasza Żabcia hipnotyzuje swoim wzrokiem....
-
Szyna dzięki za banerek:-) Kasimaga była u staruszków wczoraj, ja wybieram się pod koniec tygodnia, napiszę co tam u nich, chociaż nacodzień widuję się z Panią gdzie są na DT i wiem, że u nich wszystko ok. A co do dni Kundelka w naszym schronisku, to oczywiście pomysł super - będzie trzeba odwiedzić Swarzędz i podpatrzeć to może na wiosnę pomyślimy o czymś takim u nas, bo zimą to chyba mogłoby być ciężko z frekwencją. Angel mam już kolejne produkty na następny bazarek - porobię zdjęcia i prześlę do Ciebie.
-
Witajcie, to fakt, że Żabcia zrobiła bardzo duże postępy - dzisiaj znów się cieszyła na mój widok, chętnie poszła na spacerek ze mną i Antosiem, nawet na bieganie jej się zbierało, za Antosiem goniła, a jak ten przebiegał jej co chwila przez pyszczkiem to nic sobie z tego nie robiła. Co do kotów to niestety nie mamy pojęcia - niestety w schronisku ich nie mamy... Dzisiaj Żabka zamieszkała w budzie Antosia - mój ukochany poszedł na DT do Kasimagi. Próbowałyśmy dziś ubrać Żabkę w ubranko, żeby było jej cieplej, dała sobie założyć, ale jakoś bała się zrobić jakikolwiek krok, więc na razie jej zdjęłam, jak będę ją odwiedzała to będę jej zakładała i może w końcu się przywyczai. Za chwilkę wyślę do Piesi zdjęcia ze spacerków. Jak dobrze pójdzie i się wykuruję to we wtorek pojadę do Żabki - pozdrowię ją od wszystkich Cioteczek z jej wątku:-)
-
[quote name='xxxx52']Bylam w schronisku obornickim i wiem co i jak.Zostawie bez komentarza.Jedyna optymistyczna nutka bylo to ,ze schronisko ma fajne dbajace o psy wolontariuszki , wspaniale psy i nic wiecej. Nie odpowiedzialas mnie czy psy maja duzo slomy w budach i czy te budy zabezpieczone sa przed deszczem ,wiatrem i sniegiem? (te zdjecia pieska co zmarl to bylo aktualne ,pies siedzial na kocu w budzie ,ktory w budach nie ma co szukac.koce chlona wilgoc i lepiej zeby siedzial na golych dechach.Slome jest najlepsza ,ale i slome nalezy co pwewien czas zmieniac.[/QUOTE] Jeśli mogę zapytać to kiedy byłaś w naszym schronisku? Budy są odpowiednio zabezpieczone przed zimą, ale z chęcią przyjmiemy w darze nowe budy - ocieplane, tego nigdy nie za wiele. Jeśli chodzi o Aliego zdjęcia były wykonane pierwszego dnia, potem pies był w budynku - na materacach leżał. Od niedawna jestem na dogomanii - długo zastanawiałam się czy założyć tu swój profil, bo powiem szczerze, że czytając wpisy takie jak twoje zastanawiam się po co niektórzy się tutaj wpisują - jeżeli masz na celu patrzeć wszystkim na ręce i wyszukiwać dziury w całym to proponuję pójść do polityki - tam kariera murowana! Takie komentarze nie pomagają, wręcz przeciwnie odechciewa się cokolwiek robić, lepiej siedzieć w ciepłym zaciszu domowym i wszystkim dogryzać, niż pofatygować się w jesienny ranek lub popołudnie i popracować ze zwierzętami w potrzebie. Nie wiem jak Ty - ale ja nie żyję w wirtualnej rzeczywistości i nie wszystko jest tak kolorowe, więc proszę nie utrudniaj - to nic nie pomoże - szczególnie psom! Ps. ostatni raz postanowiłam odpowiedzieć na twoje zaczepne wpisy.
-
Witajcie, mam dobre wieści - dzisiaj byłam w schronisku i prawie 2 godziny byłam na wybiegu gdzie jest Żabka - tam też jest Antoś, którym się opiekuję. Żabka kilka razy wskakiwała na moje kolanka (nawet jak nie miałam kiełbaski) i nawet mnie lizała.... Ze złych wieści to Żabka mocno reaguje na zimno - jak przyjechałam cała się trzęsła - jak ją utuliłam i potarłam to było ciut lepiej. Cioteczki trzeba jak najszybciej wyciągnąć Żabkę ze schroniska!
-
Cicia podziękuję Mamie:-) Dziś byłam u chłopaków - mają się wyśmienicie, Jogi jest coraz śmielszy i z chęcią chodzi na spacerki po okolicy. Wszyscy ludzie, którzy przychodzą w odwiedziny do DT nie chcą wierzyć, że Gulek nie widzi i nie słyszy - jego reakcje są tak spontaniczne, że trudno uwierzyć w jego "kalectwo". Jutro kupię nowy zapas serduszek i wątróbek dla psiaków.
-
Staruszek Topik znalazł swoje szczęście- zakochany z wzajemnością.
Madzik34 replied to piesia's topic in Już w nowym domu
Witajcie, dzisiaj rozmawiałam z wolontariuszką, która zawoziła Topisia do nowego domku i wg jej informacji panuje obustronna miłość - Topik chodzi ślicznie na spacerkach (baliśmy się, że jak to uparciuszek na smyczy nie będzie chciał zbytnio dreptać), ale jak widać miłość czyni cud. Cała rodzinka - tj. Pani, 2 koty i Topik żyją w wielkiej zgodzie:-) Za jakieś 2 tygodnie pewnie zrobimy wizytę poadopcyjną - kilka fotek i jak wszystko będzie ok to Topik trafi do szczęśliwych czworonogach, którym się udało znaleźć swojego człowieka.