Zdecydowanie trzeba zbadać poziom hormonów tarczycowych. Taki sposób łysienia jest typowy dla niedoczynności. Inne objawy niedoczynności to np. chęć leżenia w ciepłych miejscach, niechęć wychodzenia na dwór, wyciszenie , zmiany w wyrazie pyszczka i nadwaga. Niedoczynność tarczycy często dotyka rasę papillon, więc lepiej zrobić badanie. Nie leczona tarczyca powoduje, że pies w ciągu kilku lat gaśnie, bo po mału wysiadają mu organy ( tak z grubsza mówiąc). Jeśli się okaże, że ma niedoczynność, to musi zażywać hormony do końca życia, ale ..... po kilku miesiącach włos odrasta z nawiązką, a pies jest odmłodzony o kilka lat i żyje długo i szczęśliwie ;-)