Jump to content
Dogomania

MWo

Members
  • Posts

    61
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by MWo

  1. Hej, przepraszam za poślizg, ale mam ostatnio troche skomplikowaną sytuację. Dziś zrobiłam przelew, ale na 50 zł :(, muszę wrócić do tej kwoty niestety. Byłoby bosko gdyby ten dom w Niemczech wypalił, trzymam kciuki.
  2. Odezwała sie do mnie znajoma, że szuka psa do adopcji. Ma już jednego i chciałaby mieć drugiego. Pracuje jeszcze nad swoim narzeczonym. Napisałam jej o naszym CZarku. Zobaczymy czy będzie zainteresowana. Napisała również, że jest zainteresowana oferowaniem domu tymczasowego dla jakiegoś biedaka. Poczekam aż mi odpiszę, w razie czego pociągnę temat i może jeszcze nam się ten kontakt przyda.
  3. faktycznie, zdjęcia są super. Wykorzystam kilka i wyślę mailing. To z zabawką w pyszczku jest boskie :)
  4. [quote name='Lobaria']Od [B]MWO[/B] przyszła na Wesołka podwójna stała - rozumiem, że za marzec i kwiecień - dziękujemy serdecznie :Rose:[/QUOTE] MWo zwiększyła wpłatę do 100 zł, bo nam brakuje deklaracji. MWo dostała również wypowiedzenie w pracy, więc wpłaca więcej póki może :) Może jakieś zdjęcia CZarka? chętnie bym popatrzyła na uśmiechniętą mordkę, da rade?
  5. Piękny pies. Żałuję przeokropnie, że nie mogę Grandy zabrać, ale jeśli jest jeszcze jakiś dług to chętnie coś wpłacę, i będę zaglądać.
  6. roześlę, popytam, śliczna jest. Czy jakies pieniądze są potrzebne?
  7. już nadrobiłam informacje. Mogę zwiększyć swoją deklarację do 100 zł. Gdyby znalazł sie dom w WArszawie to mogę również zapewnić transport (o ile mój stary się ugnie, a ugnie się :) ), wyślę też maila do wszystkich znajomych. Niedługo mnie znienawidzą za te maile, ale co tam..psy ważniejsze.
  8. [quote name='Lobaria']Dziś doszły dla Smutka pieniążki od [B]pauliken[/B] - dziękujemy oraz - po raz drugi / bez nicka / 50 zł od Pani Marty Anny W. Przypuszczam, że to [B]MWo[/B], ponieważ taką kwotę deklarowała. Dziękujemy za wpłatę i prosimy o potwierdzenie nicka. Rozliczenie na dzień dzisiejszy zrobię po 18-tej, kiedy to jest ostatni zrzut wpłat.[/QUOTE] Witajcie po długiej nieobecności. Zgadza się, Marta Anna W. to MWo. Powiedzcie mi proszę ile brakuje by opłacić tymczas Czarka? Jak dostanę drugą część wypłaty to może uda mi się uzupełnić brakującej kwoty. No i szukamy szukamy. A czy wiadomo jak Czaruś zachowuje sie wobec innych gatunków tj. koty, króliki?
  9. Uwielbiam oglądać zdjęcia Smutka - Wesołka :) Dom się znajdzie, to kwestia czasu, póki co..damy radę.
  10. jestem i na pewno mogę rozesłać info, wpłacić coś jak tylko będę miała jakąś kasę :)
  11. [quote name='Lobaria']Cioteczki, robię porządki w deklaracjach i wpłatach dla Smuteczka - kopiuję wpłaty od osób, które w tytule przelewu nie napisały nicku z dogo. Rozumiem, że w większości są to osoby z FB. Pani Izabela M. - 15 zł plus 26 zł = 41 zł Pani Paulina S. - 30 zł Pani Marta A. B. - 60 zł Pani Marta A. W. - 50 zł Pani Joanna M. - 50 zł Pani Joanna D. - 23 zł Mam pytanie - czy Pani Paulina S. to [B]pauliken[/B], bo suma się zgadza z zadeklarowaną.[/QUOTE] Marta A.W to ja, czyli MWo, następna wpłata będzie z nickiem :)
  12. jak będzie nume konta to poproszę, coś dorzucę. Jutro przyjeżdza koleżanka ze Szczecina więc będę ją dręczyć, żeby po szczecinskich znajomych rozesłała. Piękny pies.
  13. ja również obiecuję, 50 zł miesięcznie. No i szukamy domu stałego. Ale kamień z serca, czekam teraz na zdjęcia zmienionego Smutka. Nic mnie bardziej nie cieszy jak widok uśmiechniętego psa.
  14. Piękny pies. Zrobię co mogę, roześlę i oczywiscie deklaruję 50 zł miesięcznie. Oby tylko tam nie pojechał. Jak będzie jakiś numer konta to proszę o podanie. Wiadomo jak Smutek reaguje na inne zwierzaki (koty, króliki, inne psy)?
  15. Kurcze, dawno nie zaglądałam, a tu takie wieści dobre. trzymam kciuki :) jakby coś też jestem z Wawy, tez mogę pomóc w przyszłości.
  16. Czy coś jest jeszcze potrzebne dla psiaków? mogę jakoś pomóc?
  17. to teraz szukamy domu dla Pusi, jutro coś przeleję na dziewczyny. a były juz u weterynarza? wiadomo jaki jest stan ich zdrowia?
  18. zobaczcie : [url]http://toz.wloclawek.pl/[/url] mó mail dotarł również tam, a pomyśleć że wysłałam do kilkunastu osób :)
  19. no i chyba są naprawdę zainteresowani, bo ten pan właśnie napisał smsa czy na pewno wysłałam :).
  20. napisałam tak: Witam serdecznie, zgodnie z rozmową telefoniczną przesyłam Panu opis całej sprawy. Dziewczyna, która założyła wątek na Facebooku, napisała, że w starej szklarni jest zamknięty około 4 miesięczny szczeniak (suczka), który nie ma miski z wodą, posłania i kontaktu ze światem zewnętrznym. W okolicy jest również mama tego szczeniaka, ale jest poza szklarnią i jest dokarmiana przez pracowników okolicznego zakładu. Podobno szczeniak gdy tylko podeszło się do okna szklarni, przybiegał i piszczał próbując wydostać się ze środka. Właścicielka uznała, że nie chce tego psa i że można go zabrać. Nie interesowała się również losem mamy tego szczeniaka. Tak więc oba psy zostały pozostawione same sobie. Po ogłoszeniu sprawy na facebooku zgłosiły się osoby zainteresowane adopcją, jednak wczoraj podczas akcji wyciągania szczeniaka ze szklarni, osoba, która chciała adoptować szczenie stwierdziła, że jest za duży...wiec dziewczyny, które go wyciągnęły zostały wieczorem z dwoma psami bez domu. Znalazły im szybko dom tymczasowy u jednego pana, ale psy mogą być u tego Pana nie za długo, bo wkrótce spodziewa się innych psów u siebie. Szukany jest wiec inny dom stały lub chociaż tymczasowy dla obu psów. Ja wysłałam maila do kilkunastu osób i nie sądziłam, że mail pójdzie tak daleko :). Wczoraj zadzwoniło 6 osób zainteresowanych adopcją, wiec dzis wysłałam wszyskie namiary na te osoby do dziewczyny z Poznania. Dostałam też informacje, że sprawą adopcji zajęła się teraz Pani, która ma duże doświadczenie w szukaniu domów dla bezdomnych psów i jest blisko domu tymczasowego, w którym są teraz psy. Wczoraj podczas podróży psy były przestraszone, mała popiskiwała, ale później uspokoiła się i spała grzecznie. Boimy się tego, że pies po kilku miesiącach odosobnienia (zwłaszcza w pierwszych miesiącach życia) będzie lękliwy i wycofany. Dlatego potrzebuje osoby, która będzie w stanie poświęcić mu dużo czasu, pracować z nim i najlepiej z doświadczeniem. Podaję też numer do Pauliny z Poznania, która założyła wątek na Facebooku i jest najbardziej zaangażowana w akcję. tel: 516 239 246 mail: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] Strona na facebooku: [URL="http://www.facebook.com/event.php?eid=114786748631035#%21/event.php?eid=301267809890701"]http://www.facebook.com/event.php?eid=114786748631035#!/event.php?eid=301267809890701[/URL] W załączniku przesyłam zdjęcia zarówno szczeniaka jak i jego mamy :). Tak więc szukany jest dom stały lub dom tymczasowy i fundusze na dom tymczasowy. Jeśli coś przeoczyłam to można dopisać jeszcze.
  21. juz napisałam Po pierwszym telefonie, ten Pan jeszcze raz zadzwonił i powiedział, żę rozmawial juz z Asią i Asia prosi o zdjecia psów, przysłał mi maila i napisałam z opisem sytuacji, to, co ja wiem. Paulina, podałam też Twój mail i numer telefonu. Nie podawałam tej Pani, o której pisałas bo nie wiem czy by sobie życzyła. Więc ewentualnie spodziewaj sie kontaktu :)
  22. Zadzwonili do mnie z Fundacji Asi Krupy :). Chcą pomóc i pytają jak?. Przesłałam Paulinie numer telefonu. Początkowo myslalam, że ktos z moich znajomych robi sobie ze mnie jaja i powiedziałam, że to chyba pomyłka :), ale Pan nie odpuścił, zadzwonił przed chwilą raz jeszcze i prosi o maila, bo Asia Krupa prosi :). Co o tym myslicie? Ja mysle że warto.
×
×
  • Create New...