Jump to content
Dogomania

cocos

Members
  • Posts

    23
  • Joined

  • Last visited

About cocos

  • Birthday 09/18/1980

Converted

  • Location
    Wrocław
  • Interests
    psy a szczególnie cockery,grooming,storczyki

cocos's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. cocos

    Les poochs

    Poznałam kosmetyki Les Poochs na szkoleniu groomerskim i nie zamieniłabym tych kosmetyków już na żadne inne! Prywatnie posiadam cockerkę i testowałam na niej mnóstwo marek, ale Les Poochs jest ponad wszystkimi innymi kosmetykami! Sprowadzam kosmetyki z Niemiec do swojego salonu i również Klienci bardzo sobie je chwalą- pieski po kąpieli są pachnące, mają błyszczący i odżywiony włos i co jest szalenie ważne są długo- o wiele dłużej niż po innych kosmetykach, czyste i świeże- jakby były po kąpieli! To opinia moja i wielu klientów. Polecam z czystym sumieniem!
  2. Temat podczytuję od jakiegoś czas, ale nigdy się nie wypowiadałam, także chciałabym przywitać wszystkich :) Do zabrania głosu skłonił mnie ten post: [quote name='Aleksandrossa']Jak patrze na te zdjęcia to żałuję, że tam ze swoim psem poszłam :shake: [U]Ludzie myślą, że jak jeden kurs przejdą to już wielkimi znawcami i profesjonalistami są i mogą salon otwierać[/U] :shake: [URL]http://www.salon-golden.pl/index.php?option=com_phocagallery&view=category&id=1:abc&Itemid=44[/URL][/QUOTE] Niestety , ale po ukończonym szkoleniu to jedyna szansa,żeby pracować i doskonalić się w tym zawodzie. Mieszkam we Wrocławiu, gdzie salonów, w których WARTO byłoby praktykować jest tak naprawdę garstka a ofert pracy praktycznie nie ma. Bo dla mnie praca u weta, bez stanowiska do kąpania - na zasadzie ogolenia psów maszynką to żadna praca. Tak więc jedyną drogą jest otwarcie własnej działalności. Według mnie na początek nie liczy się ilość odbytych kursów, ale poziom takiego szkolenia, które wprowadzi nas w ten zawód. A reszta to wrodzone predyspozycje, zdolności, chęć rozwoju no i zdecydowanie poczucie estetyki- tych ostatnich nawet na stu szkoleniach nas nie nauczą ;) A co do galerii, które widzimy na stronach [url]www..[/url]. nie każda nasza praca nadaje się do "chwalenia się" nią publicznie i to z różnych względów. Ale nie oszukujmy się, niektórzy 'groomerzy' tego po prostu nie dostrzegają! Ja pracuję w zawodzie niecały rok a ostatnio usuwałam kilka 'starych' zdjęć, gdyż uznałam,że te same psy zrobiłam o wiele lepiej na kolejnych wizytach ;) Pozdrawiam!
  3. Nie mogłam się powstrzymać,żeby nie odnaleźć galerii Siu i nie przeczytać jej historii :) Miała dużo szczęścia malutka,że trafiła na taki CUDOWNY DOM i tylu wspaniałych ludzi na swej drodze! :loveu: Tak czytam wpisy ostanie i się wcale nie dziwię,że niektórzy są nieco zdziwieni nową fryzurką Siu ;) Jak ścięłam kucyka a potem pysio na krótko, sama nie mogłam się przyzwyczaić do Jej wyglądu ;) Na pewno sama bez konsultacji z Opiekunem psa nie wykonałabym tak radykalnego cięcia, ale z zaleceniem Profesora Kiełbowicza dyskutować nie mogłam! :) Bo to dla zdrowia Siu, które wiadomo jest najważniejsze! Choć dla mnie osobiście Siu wygląda UROCZO!!! I to bardzo modna fryzura :cool3: Pozdrawiam cieplutko i posyłam buziaczki dla Siu :iloveyou: Kasia P.S. Kucyki nie są farbowane :eviltong: To efekt dobrego szamponu, który wyciągnął głębię barw Siusiowych włosków ;)
  4. Nie, nie rozmawiałam z Szymonem na ten temat, gdyż uznałam jakąkolwiek rozmowę z nim w tym temacie za zbyteczną , gdyż wiedziałam,że uczyć mnie on nie będzie. Nie wiem na ile była to oferta Szymona a na ile pomysł Pani ze Zwierzaczka. To dla mnie jest mało istotne ;) Gdyby był dobrym Groomerem, na pewno skorzystałabym z oferty nauki, nie potrzebowałam dyplomu na ścianę ;) Tylko dobrego nauczyciela! Według mnie ten temat jest bardzo nie w porządku wobec Szymona... gdyż on sam nie bierze udziału w tej dyskusji. Nie znam go osobiście, zamieniłam z nim kilka słów, być może on sam nie ma o sobie takiego mniemania, może tylko w taki sposób , bardzo niekorzystny jest przedstawiany przez zwierzaczek71, zresztą nie tylko tutaj...
  5. Nie chcę wprowadzać nikogo w błąd, żeby zaraz nie być posądzonym o rozpowiadanie nieprawdy. Dlatego chcę sprostować ;) Szymon nie robi kursów groomerskich! Bynajmniej nic mi o tym nie wiadomo. Dwa lata temu, kiedy intensywnie poszukiwałam szkolenia we Wrocławiu a niestety nie znalazłam wtedy nic godnego uwagi we Wrocławiu( a wyjazd niestety nie wchodził w grę) , pani właścicielka Zwierzaczka, zaproponowała,że może mnie uczyć/poduczyć Szymon, gdyż sam jest po tejże prestiżowej łódzkiej szkole. Z wiadomych względów, gdyż miałam jakieś wyobrażenie o dobrym groomingu, chciałam zobaczyć prace Szymona. Skonsultowałam również jego prace z innym Groomerem. I niestety odmówiłam , co zresztą było nazwane jako pokazanie " BRAKU KLASY"...
  6. Ja miałam w ogóle nie zabierać głosu w tej dyskusji, gdyż poznałam szanowną właścicielkę sklepu Zwierzaczek osobiście i wiem,że dyskusja z nią na prawdziwe! argumenty jest niemożliwa. Co najwyżej można posłuchać niemiłych "osobistych wycieczek"... Ale ponieważ pada tu dużo nieprawdziwych stwierdzeń, chciałabym tylko, jako zresztą kolejna osoba, podkreślić kilka faktów. Cudzych zdjęć w tej galerii było co najmniej kilka a na moją wiadomość ( jeśli mam być szczera, raczej ze szczyptą zlośliwości, na pewno nie niegrzeczną! ) w tym temacie reakcja ze strony zwierzaczek71 była bardzo agresywna i jasno mówiąca,że to nie jej sprawa i że mam się z tym zwrócić do Szymona! Co oczywiście podkreśliłam,że nie wierzę,że zdjęcia wstawił Szymon... Ja pomijam oczywiście fakt, jak bardzo mnie to ośmieszyło a i zasmuciło, gdyż bardzo mocno do tej pory reklamowałam sklep Zwierzaczek i wszędzie podkreślałam fachowość obsługi i wiedzę, jaką dysponuje w temacie żywienia psów. Po czym akurat zdjęcia mojej znajomej lądują w galerii dokonań Szymona w tymże saloniku... Nigdy nie uzyskałam odpowiedzi osobiście, to może tutaj na forum ją uzyskam! Skąd ta pewność o mojej rzekomej nienawiści do Szymona??? Dlatego,że śmiałam wypowiedzieć się o pracach Szymona krytycznie,że nie chciałam,żeby Szymon był moim nauczycielem, czy może dlatego,że śmiałam jego prace pokazać znajomemu DOBREMU Groomerowi i poprosić o ocenę Jego umiejętności( zupełnie prywatnie oczywiście) gdyż chciałam uczyć się od DOBREGO groomera! Co do konkurencji... Pani M. jakże śmiałabym choćby uważać Szymona za konkurencję, skoro on uczył się w tak prestiżowej szkole w Łodzi a ja na wsi! I jak sama zauważyłaś, nie mam najmniejszych szans na dorównanie mu kiedykolwiek... I zastanawia mnie, czy w każdej branży na rynku jest tak okropna niechęć do osób z tzw. konkurencji! Na wiosnę moja Nauczycielka groomingu organizuje imprezę dla wszystkich swoich podopiecznych, w tym kilka osób jest z Wrocławia i prowadzi swoje salony... I wszyscy bardzo cieszą się na to spotkanie... Kurczę, ale może na wszelki wypadek jakąś broń wezmę... :mad: :eviltong: jakbyśmy mieli do siebie strzelać... Dla mnie Szymon jest bardzo fajnym, młodym człowiekiem, szkoda tylko,że bliskie mu osoby, zamiast mobilizować go do nauki i rozwoju, utwierdzają go w przekonaniu, mimo jak na razie słabych umiejętności, że jest wybitnym groomerem - artystą... Na koniec, gdyż nie zamierzam dalej brać udziału w tej dyskusji ani w temacie w ogóle, gdyż napisałam, wszystko co miałam co wyrażenia w tej kwestii, takie małe podsumowanie... [COLOR=#414141][FONT=Arial]"brak samokrytyki i chęć bycia nieomylnym kojarzy mi się z pewnym kwiatem...wiosennym kwiatem...pachnącym zbyt mocno i zbyt dumnie...." [/FONT][/COLOR]Pozdrawiam, Katarzyna[COLOR=#414141][FONT=Arial] [/FONT][/COLOR]
  7. Pewność siebie musi iść w parze z umiejętnościami ;) Oczywiście wiadomo,że tylko praktyka czyni mistrza :)
  8. Witam :) Ja w marcu ukończyłam kurs w salonie "Happy Puppy"! Jak [B]madamar1,[/B] mogę go polecić z czystym sumieniem! Jestem niezwykle zadowolona z tego szkolenia, "zrobienie" piesków na egzaminie nie sprawiło mi praktycznie żadnej trudności i zrobiłam to bardzo dobrze! A to świadczy tylko i wyłącznie o tym,jak WSPANIAŁYM GROOMEREM i NAUCZYCIELEM jest Pani ULA!!! Dobrze,że wcześniej nie zdecydowałam się na żaden inny kurs! Choć nosiłam się z tym zamiarem od co najmniej roku. Cóż, szkolenia na Dolnym Sląsku pozostawiają WIEEELE do życzenia! I właśnie od dziś rusza mój własny ZAKŁAD FRYZJERSKI we Wrocławiu! Po takim szkoleniu wiem,że jestem w pełni gotowa do samodzielnego strzyżenia i pielęgnacji psiaków!
  9. Witam! Mam na imię Katarzyna,mieszkam we Wrocławiu. Zapraszam wszystkie pieski do nowo otwartego ZAKŁADU FRYZJERSKIEGO DLA PSÓW "COCO" na Osobowicach. Oferuję profesjonalne strzyżenie i pielęgnację Waszych pupili. Psy są moją wielką pasją i miłością a przygoda z groomingiem zaczęła się od nauki pielęgnacji mojej ukochanej spanielki Coco :) Naukę i praktykę w zakresie pielęgnacji psów odbyłam pod okiem licencjonowanego Groomera z USA z wieloletnim doświadczeniem, na kursie w salonie "Happy Puppy" w Tyńcu Małym k/Wrocławia. Myślę,że bardzo wiele osób zna ten salon a kto zna,wie jakim Groomerem jest Pani Ula :) Pozdrawiam!
×
×
  • Create New...