Jump to content
Dogomania

loserkids

Members
  • Posts

    7
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by loserkids

  1. Witam! 4 dni temu Gerda byla sterylizowana, zabieg przeszedl bez komplikacji i powoli juz wraca do siebie a nawet przestaje byc na mnie obrazona, jednakze zaniepokoilo mnie to ze przed chwila na spacerze przy oddawaniu moczu, byl on koloru hmm ciemnego, bursztynowego? Martwie sie czy to nie krew ale pewna tego nie jestem i strasznie oczywiscie w glowe zachodze czy wszystko z nia okej, wyglada coraz lepiej i nie ma problemu z gojaca sie rana ale moze to bardzo zle ze taki mocz jest? Niestety klinika jest w soboty czynna do 15 wiec juz za pozno zasiegnac rady weterynarza. Ale jak Wy myslicie? Czy to normalne? Bardzo prosze o pomoc osoby ktore juz sa "po" sterylce.. Z gory bardzo dziekuje za pomoc. Ewa i Gerda.
  2. My z Gerdula zamieszkujemy miasto krolow polskich, tak sie zastanawiam czy duzo nas jest w Krakowie i ze moze by jakies spotkanie zorganizowac dla wszystkich milosnikow? Osobiscie mieszkamy blisko lasu Tynieckiego, jest tu duzo miejsca wiec mozna by zorganizowac jakis wspolny spacer :D mialy by wesolo :D
  3. haha no wlasnie! dokladnie moja Gerdula robi to samo i w ten sam sposob sasiedzi sie patrza;p tak sie zastanawialam czy inne haszczaki tez tak maja, skoro tak to coz... sila ja zamykam jak juz jest na prawde ziiimnoo, ale tak jak pisalam zawsze ma staly dostep do tego zeby wejsc do piwnicy (moja piwnica to taka fajna z piecem itd wiec tez prosze sie nie przerazac:p) no nic to wszystkim pieknym zycze duuuzo zdrowia i pewnie nie bawem duuuzo zabawy na sniegu!! :D
  4. Witam! No wiec ja jak to zawsze ja sie martwie, mianowicie moja haszczak ma 3,5 roku, przez pierwszy rok byla trzymana w domu, ale posiadam ogrooomny ogrod i ma swoja ukochna bude w ktorej spedza cale dnie, specjalnie kazalam ja ocieplic zeby bylo chlodno latem cieplo w zimie, oprocz tego ma staly dostep do mozliwosci wejscia do garazu i piwnicy gdzie ma jednen ze swoich materacy, moje pytanie jednak dotyczy tego jak ja namowic zeby spala tam lub w domu?! jesli juz ja zamkne to szaleje i wariuje cala noc wyje i skacze po drzwiach a mnie martwi to ze idzie zima i serce mi peka jak wiem ze jest minus 10 a ona na polu w tej swojej budzie :(:( boje sie ze sie pochoruje albo cos.. macie jakies pomysly jak ja namowic do malej niewoli?:P i czy to na pewno dobry pomysl by cala noc tak spala? uparta jak kazdy haszczak..
  5. juz wszystko w jak najlepszym pozadku, oczywiscie sie okazalo ze to nic wiecej jak moja wyobraznia;p no ale coz... jak sie tak kocha to jak tu sie nie martwic :D
  6. no wiec moja Gerdzia pojetna jest ale niestety jest straszna ignoratka;p charakter ma typowego kota!! chodzi swoimi drogami i koniec, uwielbia towarzystwo ale tylko jak ona ma na to ochote, reaguje na siad, lezec, lapa nooo i taak wzglednie zostan, niestety chodzimy ze smycza:( mysle ze raczej nie nauczyc sie biegac bez niej, jak pare razy uciekla w zimie mialam 3 godzinne gonitwy za nia po lesie:P a wrocila tak naprawde wtedy jak juz byla zmeczona, uwielbia mnie wystawiac, wie DOSKONALE kiedy chce ja zlapac! nawet nie ma co probowac;p udalo mi sie ja tez troszku nauczyc komendy "wstydz sie" ale strasznie jej sie lapa zeslizguje;p powiedzcie mi JAKIM CUDEM NAUCZYC HASZCZURA KOMENDY "daj glos" ?!?! Gerda odzywa sie TYLKO jak jedzie "family frost" z lodami, wyje;p
  7. Witam! Pisze w sprawie mojego haszczurka - Gerdy. Mianowicie kuleje :( Juz raz jej sie to zdarzylo, bylam u weterynarza, podal jej ASPICAM na zapalenie stawow i kazal obserwowac (prawdopodobnie przy swoim szalenczym bieganiu cos sobie zrobila) oczywiscie po 2 dniach jej przeszlo, bylo to jakies 2 miesiace temu, dzis zobaczylam ze jak stoi podnosi znow tylnia lapke, wprawdzie tym razem prawa nie lewa jak poprzednio. Gerdzia ma 3,5 roku, czy mozliwe ze ma zapalenie szpiku? Naczytalam sie o tym i sie zamartwiam strasznie, oczywiscie bede ja obserwowac ale mam do Was doswiadcznonych ludzi pytanie co powinnam zrobic gbyby jej nie przeszlo albo gdyby sie powtarzalo.. Jakie badania sie wykonuje i czy sa one bardzo kosztowne? Strasznie sie martwie bo kocham ja najbardziej na swiecie.. :( Poduszeczki sprawdzalam, nic nie ma, jak dotykam nie skuczy ani nie piszczy, mozliwe ze ja cod ugryzlo? Dziekuje wszystkim z gory za porade Ewa
×
×
  • Create New...