Jump to content
Dogomania

Kiria

Members
  • Posts

    26
  • Joined

  • Last visited

Kiria's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Witajcie. Mój 3 miesięczny Don uwielbia kiedy mu się podrzuca nogą liście, wtedy w locie je chce łapać, uwielbia tą zabawę, nawet sam mnie naprowadza na liście żeby je ciągle wprawiać w ruch. Czy mogą z tego wyjść jakieś zapędy na frisbee ? :) (Oczywiście bawimy się niedługo żeby mały nie przeciążał stawów ciągłym skakaniem)
  2. Tak, faktycznie wiem, od hodowcy, że mając owczarka z PKPR można go pokazywać na wystawach organizowanych przez PKPR.
  3. Szura dobrze zareagowałaś, ja też nie miałabym cierpliwości do takich typów.. To jest chore, że ludzie wychodzą z psami po to żeby innych ludzi, inne psy szczuć własnymi... Świat się zmienia, technika i ludzie niestety też... jedno na lepsze drugie na gorsze. Tak jak ktoś napisał, nie ma co żałować kopów...
  4. Sorry za mały off ale jak ja będę miała szczeniorka, którego hodowla jest zarejestrowana w PKPR to gdzie ja mogę z nim chodzić na wystawy? Tylko te, które organizuje PKPR ? Bo ja to jestem zielona, proszę o wytłumaczenie.
  5. Wiecie co, ja tak czytam o tych Waszych sytuacjach to aż mi ciśnienie skacze. Ludzie w dzisiejszych czasach tacy nowocześni itd a na spacerach z psami taka ciemnota panuje... Ja za tydzień, półtora odbieram Donk'a i jak sobie wspomnę, że mnie też takie spacerki czekają (nie mówię, że zawsze, ale pewnie co jakiś czas coś się takiego wydarzy) to muszę chyba coś na uspokojenie sobie zacząć brać. [B]Milka [/B]współczuję... ja bym tego gościa chyba tam poszarpała.
  6. Spodobał sie aussie zarówno pod względem charakteru jak i wymagań. Generalnie pies miałby mieć dystans do odwiedzających,ogólnie ludzi - raczej żadny czarny charakter. ;) Nastawiony na pracę,tzn podstawowe komendy, a z czasem jakieś sztuczki, trochę niezależny - żeby umiał sobie jakoś spożytkować czas gdy właściciela nie ma bądź chwilowo jest zajęty :). Oczywiście jak najbardziej wszechstronny. To tyle co wiem.
  7. Akity czy to japońce czy amerykańce raczej nie bo mają dużo pary z tego co słyszałam. Czy twardziel czy nie - nie ma jakiś upodobań co do tego. :) Chociaż zdążyłam się rozeznać to aussie są w tej samej cenie co akita... ehh. No nic zapytam.
  8. Owczarek australijski? Myślałam by go doradzić, ale stwierdziłam, że są zbyt aktywne... Podpowiem, pokażę na necie, zobaczymy... :) Dzięki evel za propozycję.
  9. A tak z ciekawości, jaką rasę doradzilibyście osobie drobnej, która radzi sobie z psem do 35-40kg, chodzi o to by osoba nie miała problemów z wystawianiem psa(by nie był zbyt masywny). Najlepiej rasa, która posiada podszerstek (trochę w domu, trochę na podwórku), do domu z ogrodem, pielęgnacja raczej samodzielna - bez chodzenia po fryzjerach, średnia aktywność, rasa duża bądź średnia, małe odpadają. Ta osoba jeszcze będzie jeździła po hodowlach, wystawach by podjąć właściwą decyzję, pooglądać psy, zobaczyć jakie są,jak się zachowują, ale musi mieć zarys kilku ras by dokonać wyboru. Ja doradziłam suczkę długowłosego BOS'a. Jakieś propozycje ?
  10. Właśnie wybieramy wspólnego kandydata miau i dogo do głosowania na wrzesień na Krakvecie!

    PROSZĘ ZAGŁOSUJ NA Przytulisko ZNAJDKI czyli przytulisko JoliB - brzuszki czworonogów przytuliska czekają na Twój głos. Pani Jola teraz BARDZO POTRZEBUJE pomocy, w nocy 7/8 września pożar zabrał cały dobytek zgromadzony w garażu, przygotowany do przeprowadzki.

    link do wątku głosowania http://www.dogomania.pl/threads/214317-KrakVet-wybieramy-kandydata-na-wrzesień

    Dla kogoś to dwa kliknięcia, dla tych psów to nieoceniona ogromna pomoc...

  11. My też z mężem mamy czasem problem z pewnym labkiem. Przyjeżdżają z nim młodzi ludzie do nas na teren rekreacyjny gdzie mamy stawy hodowlane ryb i puszczają psiura luzem. Nie raz już jakieś dziecko biegło z płaczem do rodziców, że wielki pies biega i rusza w kierunku dzieciaków. Nie raz prosiłam by zapięli na smycz skoro się nie słucha, a pan, że on się bawić chce :/ ... Chwilę zapięli, za kilka minut znowu widzę, że labrador radośnie "fruwa". Raz nawet była akcja z innym psem, małym kundelkiem, który sobie po prostu stał z panią, a labek tak się rzucił w jego kierunku, że ledwo go właściciel utrzymał na smyczy. Nie mam nic do labków, ale to stworzenie mnie wkurza i o zapięciu na smycz będę powtarzała do zdarcia gardła.
  12. Dzięki HelloKally za odpowiedź... już miałam umówioną wizytę w hodowli, już miałam jechać... zachorowałam na anginę :/. Ale może to i dobrze bo doszłam do wniosku, że to pies nie dla mnie, za dużo sierści, obawiam się tego wycia, potrzebuję psa o mniej wygadanej naturze :). Bardzo piękne psiska, ale dla mnie uroda to za mało, musi być odpowiedni charakter i użytkowość. Życzę sukcesów. Pozdrawiam.
  13. Mogę już za miesiąc a za ile ten pies będzie to sama nie wiem :). Chcę się upewnić, że nie wezmę sobie problemu na głowę i czy to pies dla mnie... Pisałam e-mail'a do hodowców, jeden odpisał, że absolutnie u mnie husky nie będzie szczęśliwy, a drugi, że wystarczy siberianowi trening w postaci bikejoring'u i dlatego już zgłupiałam. Wychodzi na to, że jeden hodowca ma psy baaardzo aktywne, a drugi mniej i ruch mają w postaci paru wyjazdów w tygodniu na bikejoring. Ale dzięki Bonsai za odpowiedź... jeszcze upewnię się na wystawach psów jak to jest. Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś cenne rady to bardzo proszę.
  14. Błagam o pomoc , 10 kg psa , 5 kg zaropiałych ran , wygryziony odbyt i bezdomność małego , zwykłego kundelka . Czy może liczyć na naszą pomoc ?? Może liczyć na dogomaniaków ??

    http://www.dogomania.pl/threads/211543-10-kg-psa-5-kg-ran-wygryziony-odbyt-i-bezdomno%C5%9B%C4%87-zwyk%C5%82ego-czarnego-kundelka-!!!!

  15. Witajcie. Zalogowałam się na Dogomanii dopiero dzisiaj, ale czytam dużo dłużej to forum. Za ok 1-2 miesiące mogę przyjąć pod swój dach psa rasowego. :) Nie wiem jeszcze kto będzie moim wybrańcem, ale zastanawiam się nad siberian husky. Znam podstawowe informacje na temat tej rasy, wiem, że wymagają ruchu, jednak czy wystarczyłyby mu wycieczki rowerowe parę razy w tygodniu? Czy one rzeczywiście sporo wyją, tak na co dzień? Czy można w zimę podpinać im oponę? (jazdy na rowerze w zimę nie przewiduję) Wiem, że są ładne, kochane, ale nie chciałabym sobie wziąć "utrapienia" na głowę i później mieć kłótni w domu z powodu wyjącego/niszczącego psa. Proszę właścicieli tych pięknych psów, napiszcie mi jakie one są na co dzień? Czy sporo linieją? (mam domek z ogrodem, chciałabym psa wystawiać na wystawach, w domu nie ma dzieci - innych zwierząt) Czy rzeczywiście muszę wszędzie z huskym "chodzić?" Podobno to psy stadne i źle znoszą samotność, ale na 4-6 h mógłby zostawać w domu sam? Przewiduję jednego psa, na drugiego jeszcze nie mogę sobie pozwolić.
×
×
  • Create New...