daria_zet
-
Posts
64 -
Joined
-
Last visited
Posts posted by daria_zet
-
-
[quote name='magdyska25'][URL]http://i51.tinypic.com/2qx22o4.jpg[/URL]
Czy taki słodziak mógłby zrobić taki burdel???
Nieeeeeeee:diabloti:[/QUOTE]
No raczej, że nie. Sami zrobili burdel, a potem na psa zwalają ;> -
osobiscie myślę, ze jezeli juz bez rodowodu, to czy nie lepiej ze schronu? dajesz nowy dom, nowe życie. W schroniskach tez masz szczeniaki, a skoro ten psiak bez rodowodu, to nigdy nie wiesz co wyrośnie. Zupełnie jak pseudo.
-
Wiecie, u mnie wcale nie było aż tak łatwo się dostać na bio-chem. Mielismy najwyższy próg punktowy. Ale Bogu dzięki mimo średnich wyników egzaminów, miałam dobre oceny, i dodatkowe punkty. Za 2 tyg rozpoczynamy naukę w LO. No i trzeba będzie przegonić lenia :P
Pewnie się nie znam, ale uważam, że lepiej do LO iść. Bo nie wszystko mozna samemu ogarnąć w taki sposób, żeby maturę zaliczyć wysoko. Tym bardziej, że wet jest obleganym kierunkiem. -
Nie potrafiłabym psa trzymać na łańcuchu...
-
Ja mam maturę za 3 lata dopiero, ale są [studia] problemem już dzisiaj... W jakim sensie? Żadna niespodzianka, w tej chwili w planach weterynaria, ale to nie to. Chcę wziąć psa ze schroniska. I w sumie już była mama na tak... No ale... zawsze jakieś ALE. Jako że ja jedyna będę psem się zajmować, opiekować, to co za te 3 lata będzie... No i żeby ją przekonać, szukam mieszkań, stancji w niezbyt wygórowanych cenach, ale żeby można było trzymać zwierzęta. Muszę jej udowodnić, że mogłabym zabrać psa na studia i tam się nim zajmować. Pomożecie? Ew. możecie podać inne argumenty, które mogłabym użyć w tej batalii ;)...
PS Ja wiem, że przez 3 lata może się wszystko zmienić, ale widać że problem przyszłościowy jest :P i bez rozwiązania ani rusz ;) -
Dzięki serdeczne :) Nie mogłam znaleźć. Ale ze mnie taka sierota jest :)
-
A co myślicie o metodach i sposobie myślenia Cesara Millana? Ponawiam pytanie, bo odpowiedzi nie zauważyłam, na wcześniej zadane przez kogoś innego. Jeśli było. Najmocniej przepraszam :)
-
Może troche późno, ale postanowilam upamiętnić mojego collie Rocky'ego, a właściwie Ricky'ego Glaresa
07.01.2009 (')
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/535/img0150wi.jpg/"][IMG]http://img535.imageshack.us/img535/2237/img0150wi.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL][IMG]http://www.dogomania.pl/%5CCD_DVD%5CMotka_K1%5CIMG_0150[/IMG] -
Jak patrzę na te wszystkie metamorfozy, to dodają mi siły aby znaleźć kolejne argumenty i walczyć o nowego psiaka. I jak przegladam wszystkie zmiany, to wiem jedno... Nie poddam się... :))
Gratki dla wszystkich,którzy podejmują się takiego zadania :) -
Kurczę jak tak czytam, to stwierdzam, że ja strasznie długo dochodzilam do myśli o nowym psie... W tej chwili mineło ponad 2,5 roku i dopiero zaczynam rozmowy... Cięzkie, ale walczę ;)
`
[PILNE] Odszedł i co dalej?
in Wszystko o psach
Posted
skoro od razu chcecie wziąć nowa duszyczkę, to może warto do schroniska się przejechać? Może będzie tam na Was czekał, że go ujrzycie i powiecie "tak, to ten"?