daria_zet

Faktycznie. Teraz doczytałam, że w jednym z miast nie ma oplaty, a w drugim i tak będę zwolniona. A co z podatkiem w rodzinnej miejscowosci, gdy się wyprowadzę? Czy muszę gdzieś zgłaszać? Czy w momencie, gdy nie będę zameldowana, oni nie mogą ode mnie wymagać oplaty?

Witajcie! Dawno mnie tu nie było! Może przejdę od razu do sedna. Od października zacznę studia(przynajmniej tak planuję - zobaczymy czy matura będzie sprzyjać). Niemniej prawdopodobnie już w czerwcu pojadę do miasta w którym chcę studiować. Ustalone jest, że zabieram psa ze sobą. I w tym miejscu zaczęłam się zastanawiać. Co z podatkiem za psa? W tym roku odprowadziłam go juz w mieście w którym jestem zameldowana. Co z miastem w którym będę przebywać przez większą część czasu? BTW Jak wygląda sprawa przy przeprowadzkach? Tak przy okazji pytam. Psa się wyrejestrwouje w jednym urzedze, a rejestruje w drugim? Dzięki za odpowiedź!

wlascicielka juz sie znalazła. :)

W dniu wczorajszym(15.09) udało mi się zwabić b. młodą suczką - być może podrośnięte szczenię - maść gorzka czekolada. Czerwona obróżka. Błąkała się od 2 dni w okolicach Rynku i ul. Słowiańskiej. Wygląda na to, że ma uraz do mężczyzn. Chwilami utyka na tylnią prawą łapę. Rasa jakaś myśliwska - podczas spacerów nos non stop przy ziemi (tak mi się zdaje). Nie zauważyłam tatuażu. Jutro idę do weta, żeby posprawdzać wszystko. [IMG]https://mail-attachment.googleusercontent.com/attachment/u/0/?ui=2&ik=9335b25766&view=att&th=139ceacb98a9aa60&attid=0.1&disp=inline&realattid=f_h760o25d0&safe=1&zw&saduie=AG9B_P-pLFnae5wCfdmjXO8lNYrY&sadet=1347792216306&sads=2Fq6yLoJ4eU85jOwh6X5iFcFEg4[/IMG] Jeżeli właściciel się nie zgłosi, prawdopodobnie się nią zaopiekuję.

[quote name='kalyna'] ooo i na spacer załapała się Kesi wariatka :loveu:[/QUOTE] Kesi... rzeczywiście wariatka. Żebyś widziała jak z Wiki latały, a Lisa zazdrosna darła się na cały las :D

Wiki! natychmiast dostajesz ochrzan! Czemu tylko jedno dałaś!? foch z przytupem....

Teraz nie idziecie we 2. Teraz idziemy w 3 :). Tylko znając życie jak tylko wejdziemy to mnie juz nie bedzie :D Świetne zdjęcia :* Wiki mówiłaś coś o śpiewaniu ? :D

wiesz, Wiki włóczy się pewnie po mieście, albo kuje(szczerze wątpię) :D. W końcu jeszcze szkołą ją obowiązuje podobno :D

a jak dni otwarte? Bo wiem, że były podobno w sobotę i niedzielę, ale nie byłam. Mało rozgłoszone było w ogóle... :)

[quote name='wiki4'][URL="http://img197.imageshack.us/img197/6286/obraz011on.jpg"]http://img197.imageshack.us/img197/6286/obraz011on.jpg[/URL] [IMG]http://img842.imageshack.us/img842/7548/obraz013of.jpg[/IMG] [IMG]http://img577.imageshack.us/img577/4379/obraz016dx.jpg[/IMG][/QUOTE] Wiki, to co smalec, czy tłuste kotleciki :PP ? Nie no, słodko <3

ślczne. to mało powiedziane... :D Prześlicznie <3

[quote name='MaDi']Żywy trup....pomożecie w metamorfozie? [IMG]http://img696.imageshack.us/img696/6780/pa140269.jpg[/IMG] [IMG]http://img406.imageshack.us/img406/4122/pa140272.jpg[/IMG] [IMG]http://img16.imageshack.us/img16/5615/pa140274.jpg[/IMG] [url]http://www.dogomania.pl/threads/216139-%C5%BBywy-trup-i-zag%C5%82odzona-sunia-w-ci%C4%85%C5%BCy[/url].[/QUOTE] Brak słów... A właściwie wyrwało mi się jedno słowo: Boże...

czyżby to z wczorajszego spaceru? Zakładam, że Lisa padła od razu po powrocie? Biedna, całe Leszno tam i z powrotem... spaliła te ciasteczka... :D