Jump to content
Dogomania

japanisze

Members
  • Posts

    289
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by japanisze

  1. [quote name='gops']i doszedł furkidz, wzorek jest na prawde prześwietny , na psie mi średnio pasuję ale obroża jest cudowna! zobaczymy jak to będzie za jakiś czas z tym kłaczeniem .[/QUOTE] A dostałaś grubszą/podwójną taśmę?
  2. japanisze

    Barf

    [B]panbazyl[/B] - ale masz psy, które mają zęby i kufę :evil_lol: Nie ma co się licytować - kto ma bulwę wie, że to jest pies specyficzny (ja mam porównanie do ONkowatej rodziców, która jest na suchym, a gnaty drobiowe, wieprzowe wtrynia aż miło z doskonałym skutkiem - żadnych problemów trawiennych; kulki od Nutry maluteńkie, a ona rozgryza każdą po kolei jakby jej życie od tego zależało :lol: - po prostu ma jakiś taki instynkt samozachowawczy, że świadomie krzywdy sobie nie zrobi, natomiast nawet nie jestem w stanie zliczyć ile razy z gardła wyciągałam moim bulwom kości z preparowanej skóry niemalże w całości; karmy oczywiście też gryźć się nigdy nie nauczyły, mięso w kawałkach połkną w kawałkach, jak dasz im ćwiartkę jabłka, to będą pakować całą ćwiartkę i nawet nie pomyślą, że można to rozdrobnić itd. :shake:) i nie chodzi mi tutaj o traktowanie psa jak maskotki, czy nie traktowanie go jak prawdziwego psa ("wycisk" na szkoleniu dostają na równi z owczarkami ;)), a po prostu o uwzględnienie jego specyficznej anatomii :) [B]evel[/B] - bo to tak powinno być, że metody dopasowujemy do psa, a nie psa do metody :D Ja pewnie, gdybym przestawiała ONkowatą na barfa to bym się nie bawiła w cuda - wianki - przestawianki, gnaty by dostawała w całości itd., ale przy moich psach z zerowym instynktem samozachowawczym trzeba myśleć za nie ;)
  3. japanisze

    Barf

    Moje bulwy uwielbiają to śmierdzące obrzydlistwo, więc po co im żałować przyjemności, skoro w Poznaniu Primex łatwo dostępny :) A zaczynam "jak Pan Bóg przykazał", bo naczytałam się opinii osób, które z dnia na dzień przeszły szokowo na barfa i narzekały na luźne lub bardzo zbite qpy, wymioty, strajki głodowe, krwawe qpy, wzdęcia itd. - oczywiście winiąc tylko samą dietę, a nie sposób w jaki się na nią przeszło (psy nie były gotowe na trawienie tego, co dostały w misce). Myślę, że można takich atrakcji uniknąć, jeśli się psa na surowe przygotuje (taką mam nadzieję). Szczególnie, że moje psy to buldogi fr, a nie jakieś psy pierwotne czy wilki;) Gdybym zrobiła Wam zdjęcie ich zębów, nie uwierzylibyście, że to szczęka dorosłego psa - tam ledwo co wystaje z dziąseł i każde w inną stronę :evil_lol:(stąd, moim zdaniem, tendencja buldogów do połykania wszystkiego i nie gryzienia).
  4. japanisze

    Barf

    [quote name='hecia13']Ja ze wszystkimi przechodziłam od razu, z dnia na dzień, nigdy nie było problemów, nawet ze szczylem, a miała wtedy ok 8-9 tygodni :) A żwacze dostawały tylko suszone - w charakterze gryzaka.[/QUOTE] Cieszę się, że u Ciebie taki system się sprawdził i pieski bez problemu zaczęły szamać surowe :) Ja dobrze znam swoje psy i jestem w stanie przewidzieć, że o ile pies (Karol) przyjmie wszystko na klatę (a raczej na żołądek ;)), tak z suką (Rózią) już tak różowo nie jest, bo ona i alergik na wszystko (drób, wołowina, zboża) i wielki wrażliwiec - przy pierwszym spotkaniu z nowym zazwyczaj wymiotuje, po kościach (ilość minimalna, jak dla kanarka) miała zaparcie stulecia, które skończyło się wizytą u weta. Także wolę chuchać na zimne - dobre przygotowanie nie zaszkodzi :) Tak sobie czytam, że nie dajecie żwaczy na co dzień, a czytałam, że polecana jest spora ich ilość w codziennym menu (10 - 20% mięsnych składników diety) - jak to jest w rzeczywistości?
  5. japanisze

    Barf

    [quote name='filodendron']U nas tak (w sensie po przejściu na barf, a nie konkretnie na żwacze). Dobrze byłoby psiaki zważyć i kontrolować wagę co jakiś czas. Bo te 2-3% to jest tylko tak orientacyjnie. Np. mój je więcej - generalnie małe psy potrzebują ciut więcej, statystycznie.[/QUOTE] Ja oczywiście nie kojarzę tego ze żwaczami, a raczej z tym, że to pokarm inny niż sucha karma, która bardzo pęcznieje w brzuszku i wypycha psa. Nie daję samych żwaczy, a jeszcze sporo papki warzywno owocowej - nie przejdę od razu na barf, bo moje psy całe życie jadły suchą karmę i nie są przystosowane do trawienia surowego mięcha - trzeba brzuszki wytrenować odpowiednio najpierw ;) O tym, że małe psiaki potrzebują stosunkowo więcej niż duże czytałam - na pewno metodą prób i błędów uda się ustalić jakąś optymalną ilość jedzonka.
  6. japanisze

    Barf

    A z As- polu? Wysyłają już od 5 kg, akurat na jakiś czas żwaczy :) Zdaję raport, że dziś pierwszy dzień żwaczy z papką warzywno owocową i zwrotów nie było ;) Wszamały jak szalone, ale trochę głodne są - przyzwyczajone do dużych objętościowo porcji karmy suchej. U Was też tak było?
  7. [quote name='omry']Nie napisałam, że mi się nie brudzi, ale że nie brudzi się jakoś szczególnie a nawet, że jasne obroże od DS brudzą mi się bardziej, od jasnych Furkidz. Ogólnie wszystkie obroże mi się brudzą i często je wszystkie piorę :) Teraz znowu muszę.[/QUOTE] Aaaa, to teraz rozumiem :) To u mnie jest tak samo - wszystkie się brudzą, choć przyznaję, że furkidz oszczędzam, bo są wyjątkowo ładne :), za to Taksówki mają u nas ciężki żywot i super dają radę :loveu: DS mam pierwszy raz (sówki nieb. i róż.), więc jeszcze nie wiem jak podołają na dłuższą metę - na krótszą jestem bardzo zadowolona!
  8. Mnie to dziwi, że się komuś jasna obroża z bawełny nie brudzi - może jakaś zalaminowana czy coś ;) Moje furkidze się brudzą tak samo jak każde inne obroże, choć najbardziej się brudzą Taksówki (nic dziwnego, skoro ich używam najczęściej i to do zadań specjalnych :D) Jedną obróżkę furkidz zjadły moje psy (pogryzły okropnie, zjadły zatrzask plastikowy, na szczęście już wymieniony) i nie bardzo mogę ją doprać po takiej imprezie (ale ślina mojego Karola jest toksyczna - wszystko brudzi na brunatno, więc i obróżce się dostało) - nie wygląda źle, ale już nie jak nówka. Dziwi mnie za to niesamowicie, że taśma i bawełniany materiał wytrzymały takie harce - myślałam, że po takiej imprezie nie będzie ze szmacianej obróżki co zbierać.
  9. [quote name='Ewa&Duffel']Jeśli chodzi o prawdziwe kolory tej obroży Furkidz-goldenka znajomej taką ma i wg mnie to jest jednak ten kolor z pierwszej fotki :roll: Może są 2 odcienie tego materiału ? [URL]https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/552868_132034916930728_1823457066_n.jpg[/URL][/QUOTE] Kiedyś był taki, a potem zmienili na turkusowy (tak przynajmniej wnoszę po zdjęciach na stronie www i zdjęciach z beaglem). [quote name='Olson']Z tego co ja pamiętam to ten turkus to była edycja limitowana dostępna baardzo krótko. Podobno ma nie wrócić. Ten szaro-niebieski jest dostępny cały czas. ;)[/COLOR][/QUOTE] Edycja limitowana była, ale to był inny turkus (wzór był jak green pearl, tylko turkusowy).
  10. [quote name='gops']ale zamówiłam zatrzask 3cm bo okropnie mnie drażni ten miękki zacisk :) i poprosiłam o nieco sztywniejszą jak się da, zobaczymy :) w każdym razie wzór przeboski :lol:[/QUOTE] Mam zatrzask 3 cm - jest stabilniejszy, choć faktycznie podwójna taśma podkładowa nie byłaby złym pomysłem, bo nadal 2,5 cm i 2 cm są grubsze, bardziej mięsiste. Na FB info, że łapki już wyszły :D [quote name='anka11']ktory kolor to jest ten prawdziwy? czy to cos innego? ale nazwa ta sama... my teraz czekamy na sloniki, marza mi sie jeszcze guardy od Marty i jakies dwie obrozki od Furkidz... a teraz jeszcze jest ten rabat, o mamo.[/QUOTE] Moim zdaniem ten turkusowy jest aktualny (ktoś wrzucał w tym temacie zdjęcie na beagleu).
  11. [quote name='LadyS'] Na deszczu się nie roztopią, nie bój się :diabloti:[/QUOTE] :evil_lol: [B]Gops[/B] ten furkidz boski :loveu: [B]a_niusia[/B] choć nigdy norwegów nie miałam, to wydaje mi się, że Twoje bardzo ładnie leżą :)
  12. Pięknie dziadzio reaguje na dziewczynkę :) Jedyne, co mu się nie podobało i czego unikał to głaskania po głowie i nie dziwię się, moje obcym też się po głowie i karku głaskać nie dają - najbezpieczniej po boczkach ;)
  13. japanisze

    Barf

    Moje tego raczej nie zjedzą bez wkładki (konsystencja nie ta), ale za to suka wczoraj wpierniczyła cały ząbek czosnku z ręki podany - jeszcze pogryzła dobrze i pociamkała :cool3: Pies nie ruszył, tylko powąchał i go odrzuciło. To jest niesamowite, że psie smaki tak się różnią :D
  14. japanisze

    Barf

    [quote name='panbazyl']moje byly juz po kilka lat na barfie jak zrobiłam im przypominający tydzień ze żwaczami i miałam takie zonki ;) a ogólnie mam pancerniki.[/QUOTE] A na co dzień w jadłospisie nie macie żwaczy? [quote name='evel']Japanisze, jeśli mogę coś zasugerować - moja suka też jest wrażliwiec i "bełtacz" :) i u nas na wszelkie problemy typu przytykanie kośćmi, czy ogólnie profilaktycznie do większych gnatów - cuda działa siemię lniane podawane przed albo zaraz po posiłku.[/QUOTE] Pewnie, że możesz - za każdą radę i sugestię będę wdzięczna :) Ja zaczynam podawać bez kości w ogóle, bo miałam bardzo nieprzyjemne epizody z czopami i się boję; jak już, to zaczniemy od zmielonych, w małych ilościach, ale to później. Teraz będę suplementować wapń mączką z jajek/mączką kostną. Moje psy jak to buldogi - zęby mają bardzo małe, kufy brak i niezbyt gryzą to, co jedzą - raczej połykają w całości, więc najpierw będę musiała je nauczyć w ogóle jeść spokojnie kości. To siemię zalewasz wrzątkiem przed podaniem? Psina to normalnie wcina?
  15. japanisze

    Barf

    [quote name='panbazyl']nie zrażaj się tym, jak w pierwszym tygodniu zwrócą żwacze i po chwili je zjedzą. Kciuki trzymamy :)[/QUOTE] OK, dzięki za rady. Już dostawały surowiznę (również żwacze), ale tylko jako przekąski w maleńkiej ilości (chciałam sprawdzić czy to w ogóle ruszą) i też mi się zdarzało, że suka wymiotowała - ona jest wrażliwa i alergiczka, więc mnie to nie zdziwiło (pies jest za to pancernik, ma żołądek ze stali i nawet końskie ozory wszamał ze smakiem i już w nim zostały ;)). Dziś dzień głodówki - już wyobrażam sobie ich miny wieczorem mówiące "Ty wyrodna matko, dzieci głodzisz!" :mad:
  16. japanisze

    Barf

    [quote name='panbazyl']no ja ostro trzymam u psów dietę, u siebie nie potrafię....[/QUOTE] Skąd ja to znam :roll: Dzisiaj robię bulwom głodówkę i od jutra tydzień żwacza. Całe życie na suchej karmie; młode są, więc mam nadzieję, że się szybko przystosują. Zobaczymy - trzymajcie kciuki proszę, żeby zasmakowało i służyło :)
  17. [quote name='anka11']Japanisze, ja zamawialam dwa razy u AD szelki z milionami pytan odnosnie zestawienia, oprocz tego kilka razy pytalam o wycene innych rzeczy i kontakt jak najbardziej cacy :) nie wiem w takim razie od czego to zalezy. [/QUOTE] Ja też nie mam pojęcia - może Twój pies bardziej przypomina psa niż chomika (w przypadku yorka ;)) lub świnki wietnamskie (w przypadku moich buldogów) :evil_lol: Widać jest jakaś selekcja ;) [quote name='a_niusia'] za drugim razem udalo nam sie zamowic szelki. [/QUOTE] I właśnie dla mnie to jest niepokojące, że to jest jak loteria - może się uda, a może Cię oleją; może Ci odpiszą, a może będziesz czekać wieczność na odpowiedź,; może Ci uszyją, a może nie - o co chodzi? Kto o kogo winień zabiegać? Czyż byśmy cofnęli się do czasów, gdy ilość towarów była ograniczona i tylko wybrani mieli kartki na to czy owo?:evil_lol: [quote name='sundari']Właśnie, może komuś by się chciało zrobić zestawienie takich sklepów, czy też twórców z linkami...:cool3: [/QUOTE] Musisz poprzeglądać ten wątek, po jakimś czasie już wiadomo co i jak ;) Oprócz wymienionych, z hand madeów są oczywiście jeszcze piękne wyroby Taks, 4PAWZ, El Perro, Los Ferros; więcej mi nie przychodzi do głowy :)
  18. Ja wiem czy jest "hejt" na ad... wydaje mi się, że oni po prostu nie potrafią szanować klienta i w tym tkwi sekret, że klient sobie pójdzie gdzie indziej, bo hand-madeów do wyboru, do koloru, a coraz więcej jest :) Ja zamówiłam u nich raz i obiecałam sobie, że ostatni ;) Szycie piękne równiutkie, jeszcze wtedy robili zestawienia kolorystycznej na mejla, więc bardzo ułatwiło mi to wybór, te "pianki" mają ekstra i to w różnych kolorach - do każdego zestawienia kolorystycznego można dobrać! Za to kontakt i szacunek do klienta... głowa boli. I strasznie cienkie taśmy podkładowe. Za to furkidz szanuje klienta i to najbardziej mi się podoba - jest profesjonalna strona www, ciągle jakieś nowości, konkursy, zmiany, ulepszenia i otwarcie na krytykę/uwagi klienta. DS mam dwie obróżki kupione niedawno, zamawiała znajoma więc nie wiem jak kontakt, za to wyrób uwielbiam :D Sówki to moje ulubieńce, bulwy ciągle w nich chodzą, nie szanują, a wyglądają nadal bardzo dobrze! Nie wiem jak inne hand - madey, bo nie zamawiałam, choć słyszałam też wiele dobrych opinii o gadżeciakach. Ja się cieszę, że ludzie tu opisują swoje wrażenia i przemyślenia, porównują sklepy i producentów, bo to cenne wskazówki dla wielu osób :)
  19. [quote name='barberry'] dobrze w takim razie, że ActivDog nie chciał uszyć Lilo szelek :)[/QUOTE] Jak to nie chcieli?:shake: Nie wiedziałam, że sobie na szelki z ad należy zasłużyć...
  20. japanisze

    Barf

    Wchodzę na temat o barfie, a czytam o suchych kulkach :evil_lol: Trovet z reguły jest tłusty, raczej psom smakuje, ale wiadomo - co pies to podniebienie.
  21. [quote name='netheter']Dla Poznaniaków - sielanka od rana, wołowina, drób (kura i indyk), wieprzowina, nutria w cenach 1,5 - 2,5 za kilogram. Nutrię polecam. :) Mocno koścista, ale ok.[/QUOTE] A znajdą się tam jakieś ciekawe podroby nie z kurczaka, indyka i nie z wołowiny? Mniej popularne rodzaje mięsa zdobyć nie najtrudniej, ale podroby wszędzie mają głównie wołowe (również w gotowych mieszankach primex czy as-pol).
  22. A mnie się bardzo podoba, że są szorki, bo norwegi można hand made kupić wszędzie, a te są tylko w furkidz :D
  23. [quote name='Marta_Ares']na niebieskie było mniej zamówień więc na pewno coś zostanie :diabloti:[/QUOTE] Niebieskie wyglądają na żywo super, są nawet ładniejsze od różowych :D Moje bulwy teraz noszą te sówki cały czas, to zdecydowanie moje ulubione obroże na plastikowy klips:loveu:
  24. Wiecie czy gadżeciaki mają taśmę w ONki? Nie mogę znaleźć w ich ofercie, aż dziwne, bo to taka popularna rasa. [B]Ilusion[/B] wszystkie rzeczy super - szczególnie Lupiny (nigdy jeszcze nie miałam nic od nich, będzie trzeba spróbować ;)). [B]omry[/B] wszystkie kolory będą super, ale ja bym wzięła pomarańcz - róż już ma :)
  25. [quote name='omry']A wiesz może jaka szerokość musi być żeby ładnie wyglądały? 2,5 cm może być, ale 3 cm to już za dużo..[/QUOTE] [B]Sówki na zdjęciu to 2,5 cm :)[/B] - wzór widać idealnie. Mam już je w domu, to moje pierwsze DS i w gruncie rzeczy jestem naprawdę zadowolona - co więcej, myślałam, że to będą obroże bardzo podobne do furkidz, a nie są - są oryginalne i mają zupełnie inną specyfikę, co mnie cieszy, bo w zależności od potrzeb będzie w czym wybierać :) Przede wszystkim taśma jest dość twarda, mocna (trochę przez to "ostra" na krawędziach, ale jestem pewna, że się wkrótce wyrobi), Ładne, schludnie uszyte (choć różowe sówki mają pewną wadę, która mam nadzieję wraz z noszeniem nie będzie się pogłębiać - na naszytym materiale, na środku jest taki garb, podejrzewam, że powstał w trakcie zszywania materiału z taśmą podkładową - nie widać tego mocno, ale jest), fajne, profilowane zatrzaski i śliczny wzorek :D Gdybym się miała bardzo czepiać, to jako taśmę podkładową (tą, która jest obszyta sówkami, bo są dwie - obszyta i jeszcze jedna, czarna, na którą jest naszyta ta obszyta sówkami) wzięłabym w innym kolorze, bo czarny trochę spod sówek się wybija (kolejny raz - nie widać mocno tego, ale jest ;)). Wrzucę niedługo na pewno zdjęcia na bulwach :)
×
×
  • Create New...