Jump to content
Dogomania

*Martynka*

Members
  • Posts

    49
  • Joined

  • Last visited

*Martynka*'s Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Maks od 2003r. w schronisku - Nie pozwólmy mu odejść w Schronisku!! weteran do pilnej adopcji.

    http://www.dogomania.pl/forum/threads/212033-Cudowny-Max-od-2003r-za-kratami-WRÓCIŁ-DO-SCHRONISKA-((

  2. Witam Cię serdecznie.

    Chciałam zaprosić Cię na 3 wątki naszych podopiecznych. Absolutnie wyjątkowych. Absolutnie wpatrzonych w człowieka. Pozbawionych absolutnie szans na dom z powodu braku funduszy :( Proszę, zajrzyj na wątek i zostaw po sobie choć jedną "HOPkę", aby ktokolwiek zauważył.

    1. Babcia Rita z wielkimi guzami >> KLIK

    2. Połamany szczeniak Nikon >> KLIK

    3. Wychudzona, ledwo żywa Ziutka >> KLIK

    Dziękuję!

  3. [quote name='bozena1964'] SDZ W POLSCE JEST TAM NUMER TELEFONU ZADZWON I ZAPYTAJ JAKA JEST SYTUACJA Z JANDA , JA ODPOWIADAM NA PYTANIA LUDZIOM CO CHCA POMAGAC PRAWNIE ZWIERZETOM ,NIE INTERESUJA MNIE PRYWATNE SPRAWY KTO CO ZROBIL ! KAZDY CZLOWIEK COS MA NA SUMIENIU ,KONCZE DYSKUSJE NA TEN TEMAT A KTO CHCE DOWIEDZIEC SIE CZEGOS WIECEJ ZAPRASZAM NA SPOTKANIE[/QUOTE] Święta racja Bożenko. Temat forum był inny a zrobił się inny. Trzeba zakończyć te dyskusje które nic nie wnoszą.
  4. [quote name='wirginiak']Dziewczyny, radziłam przenieście się na inny wątek, bo tych ataków będzie bez końca.[/QUOTE] Mamy wątki na innych forach też ale tam jest "normalnie" ale co dziwne, najwięcej osób chętnych zgłasza się właśnie na tym forum !!! Nie wszystkie z nich piszą tu posty, tylko dzwonią do Bożeny lub piszą prywatne wiadomości do mnie. Pewnie widzą co się dzieje i nie chcą być atakowane. Było już jedno nasze zebranie,teraz będzie drugie. Na zebranie może przyjść każdy i dowiedzieć się wszystkiego i sam podjąć decyzję czy chce być w SDZ czy nie.
  5. [quote name='gosia2313']Ja pomagam w schronisku i wiem, że pomagam. Martynko - nie wiem o co chodzi, ale po prostu ignorujcie te wypowiedzi i tyle. Ale nie możesz pisać tu, że ktoś okradał SDZ, jak nie masz o tym pojęcia.[/QUOTE] też nie wiem o co chodzi i też właśnie chce to ignorować. ta dziewczyna też bezpodstawnie oskarża mnie cały czas i obraża. Cokolwiek nie napiszę od razu mnie atakuje. Dziewczyny piszą, że pomagają zwierzętom-na to nie reaguje, a jak ja napisze to od razu ma z tym problem i zaczyna mnie pierwsza obrażać.
  6. [quote name='Aleksandra Bytom']wiecie co jak czytam takie teksty to wole już sama nadal pomagać psiakom i kotom blisko siebie a nie mieszać się w coś takiego,swoją drogą to poziom wypowiedzi broniących sdz żenada,zniechęca i tyle. Powodzenia[/QUOTE] Tak, więc mamy się nic nie odzywać i uśmiechać się jak ktoś miesza nas bezpodstawnie z błotem. Super podejście. Ta dziewczyna najpierw życzyła nam powodzenia a potem nagle zaczęła obrażać. Ja powiem tak, wiele wspaniałych osób się zgłosiło i to nas cieszy. Ja niepotrzebnie wdałam się w dyskusję. Mogłam nie reagować i byłby spokój.
  7. To wytłumacz mi gosia o co jej chodzi bo na pewno nie o dobro zwierząt a jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze.
  8. hahaha daj już sobie spokój z tymi uwagami, nic nie robisz dla zwierząt a wyżej s...niż dupe masz.Pewnie cie tam nie chcą w SdZ bo im pieniądze kradłaś a teraz się tu pocisz na forum albo do p Jandy się zalecałaś lub kogoś stamtąd i mieli cię w d... bo nic nie piszesz tu o ochronie zwierząt tylko mnie obrażasz bez powodu Koniec dyskusji z toba, nara
  9. [quote name='bozena1964']dosyc z tym margo dupargo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ignorujcie glupote !!!!!!!!!! bo to krytyka to nie jest ani nawet nie wyglada na samotnosc !!!!!!!!!!!!! to zgorzknialy typ ktory bedzie miec pretensje do wszystkich i o wszystko !!!!!!!!!!!!!!!!!! inie czytajcie jego uwag bo takich uwag to jest miliony !!!!!!!!!!!! niestety na tym swiecie przewazaja ludzie tego typu !!!!!!!!!!!!![/QUOTE] Bożenka, masz rację mądry głupiemu ustępuje. Ja się już nie dam wciągać w jej dyskusje. Dziewczynę nie interesuje SDZ ale czyta ten wątek w każdym szczególe, pisze na nim jakieś bzdury, Bożenko to nie samotność to brak poczucia własnej wartości, nie przyjechała na spotkanie bo po pierwsze nie miała nic do zaoferowania lepszego niż SDZ nie wiem tak kocha zwierzęta ale chyba te w gazecie i telewizji, bo skoro pomoc zwierzętom nazywa brednią czy bzdurą, sama pewnie nigdy żadnemu nie pomogła więc po co miałaby się kompromitować na zebraniu, po dwa to taki typ co wyżyć się na forum tylko potrafi bo jej nikt tutaj nie widzi.
  10. Nie, myślę, że uratowałam życie tym kociętom, w przeciwieństwie do ciebie!. No dobrze, dla mnie te psy nie umarły, one po prostu zdechły z głodu rozumiesz różnice skoro taka mądra jesteś. Bo nikt im nie pomógł!!! gdzie byli ci miłośnicy zwierząt? pewnie wszyscy twojego pokroju!!! Ciekawa jestem co ty takiego wielkiego robisz? bo tak tu po nas wszystkich jeździsz podkreślasz jak to kochasz zwierzęta a jak ktoś pisze, że uratował kocie istnienia to uważasz to za brednie. Zajmij się może tymi co zwierzęta wykańczają a nie tymi co im pomagają. Prosiłam cię załóż sobie swój wątek i daj w końcu sobie spokój. Nie wiem jak wielką wyrządziła ci krzywdę ta SDZ, że tak się wkręciłaś w ten wątek . Ale chyba za mało przebojowa jesteś bo SDZ nadal jest i będzie, chociaż tak bardzo jesteś przeciw i piszesz sobie tu piszesz jaka to ja jestem zła, głupia i prosta i nic ci to nie daje. No może jedynie podnosi twoje zaniżone poczucie własnej wartości. Miałaś zaproszenie na spotkanie, nie rozumiem dlaczego skoro jesteś taką przeciwniczką nie przyszłaś. Mogłaś przyjść, wylać swoje żale, zaproponować coś innego.Powiedzieć gdzie ty działasz, jak skutecznie pomagacie zwierzętom itd, a ty wolisz siedzieć na forum i łapac mnie za słowa. Zasłaniasz się miłością dla zwierząt ale założę się, że nic nie robisz. Jasne, że mi odpiszesz, że robisz i to z pewnością najwięcej. Wiesz, tam jest kolejny pies głodzony, może podam ci namiary, zajmiesz się tym, żeby nie podzielił losu swoich poprzedników. No przecież kochasz zwierzęta więc pewnie mu pomożesz. Na nikogo nie licz, wszyscy znają od pół roku sprawę i nikt z tym nic nie zrobił, kobieta też cię nie wpuści, ale co to dla ciebie, ty dasz rade jako jedyna przecież jesteś 44margo i przecież nie jesteś indolentna jak ja. Ale idąc twoim tokiem rozumowania, trzeba się zastanowić czy warto coś w ogóle zrobić by pomóc temu psu bo przecież jedno psie życie świata nie zbawi.
  11. [quote name='gosia2313']Martynka napisz mi na PW jak ona się nazywa i gdzie mieszka to podam żeby jej zwierząt nie wydawali ze schroniska[/QUOTE] ta pani ma już kolejnego psa! zgłosiłyśmy to ale znów cisza. Słowa straży miejskiej, że koty mamy zostawić tam gdzie są wbiły mnie w ziemię. Ta kotka już miała tyle maluchów, które zginęły w niewyjaśnionych okolicznościach, że to było chore je tam zostawić. Tramwaje, samochody,psy, głód...sąsiedzi mieli łzy w oczach, że w końcu ktoś się zainteresował losem tej kotki.
  12. Moi drodzy chciałam wam powiedzieć, jak w naszym kraju interesuje się losem zwierząt! Zainteresowała nas w Sosnowcu pewna kobieta, która głodzi psy! Oczywiście wielokrotnie było to zgłaszane-nikt nic z tym nie zrobił, psy zdechły. Okazało się, że kobieta ma kotkę która co chwilę ma młode. A że ja jestem "kocia mama" postanowiłyśmy z Bożenką-jedziemy tam.Matka skóra i kości, trzy maluchy biegające po torach linii 26 (często tam jeżdżą tramwaje), wybiegające na ulicę, pan ledwo utrzymał psa który chciał się rzucić na jednego(psy bawiły się tymi kotami już wcześniej). Zwołujemy sąsiadów-okazuje się, że są jeszcze trzy małe kotki-matka rozszarpana przez psa. Więc stoimy bezradnie z jednym kontenerkiem i siedmioma kotami. I co dzwonimy wszędzie gdzie się da, albo nam odmawiają interwencji albo telefon nie odpowiada.Zabrałyśmy je. Są w schronisku, mają być pod opieką Kociej Chatki w której jestem wolontariuszką. Kobieta pewnie kolejne zwierzęta będzie mieć ale nikogo to nie obchodzi. Że one tak cierpią i gdyby nie pomoc sąsiadów pewnie zdychałyby w męczarni.
×
×
  • Create New...