Jump to content
Dogomania

omnia

Members
  • Posts

    395
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by omnia

  1. Poproszę: 89 za 10 zł, 164 za 7, 166 za 10 oraz 170b za wywoławczą :)
  2. Paczucha dotarła :). dziękuję :)
  3. Dzień dobry. Dla mojej znajomej szukam naprawdę dobrej hodowli goldenów z okolic Łodzi (i samej Łodzi). Koniecznie z FCI. Takiej domowej, w której suka jest traktowana jak nalezy, a nie jak maszyna do rodzenia. w której szczeniaki są dobrze odchowane, odrobaczone, poszczepione i socjalizowane. nadmienię, że przyszły dom będzie rewelacyjny. psu nawet ptasiego mleka nie zabraknie ;). ewentualnie prosze o info na pw :)
  4. 14 marca odszedł mój Kajko...niegdyś Kajtuś ze schroniska na Marmurowej. Był ze mna tylko 7 miesięcy. Odszedł z powodu cieżkiej niewydolności nerek... Miałam nadzieję, ze będzie ze mną dłużej. Ładnie reagował na dietę i leki. jadł, przytył, podskakiwał... a jednak nerki się zatrzymały... Był takim spokojnym, pogodzonym psiakiem, który cieszył się chocby z chrupka i ufnie szedł za mną łapka w łapkę. Był ze mną 7 miesięcy... a miałam wrażenie, że mam go o szczeniaka. kocham cie Kajkulku. Bądź szczęsliwy za TM i czekaj na mnie.
  5. Witam Po odejściu mojego psiaka zgłaszam się na DT - już raz nim byłam, info w wątku o Striderku-Wędrowniczku. Konkrety: oferuję: jedzenie (jeśli nie jest to karma specjalistyczna, wtedy nie ma sprawy, ale uśmiechnę się o wsparcie) spacery ;) opiekę i dużo miłosci mieszkanie w bloku na Teofilowie w Łodzi (I piętro) kontakt z bardzo dobra lecznicą (dlatego m.in. chce mieć DT w Łodzi, bo to róznie bywa ...) Jakiego stwora przygarnę: starszego lub w średnim wieku - jedynie co, żeby był w miarę na chodzie ;) niedużego (tak do 10 kg) płec obojętna jeśli wymaga po prostu prewencyjnej diety - nie ma sprawy Czego oczekuję: wsparcia w razie leczenia ewentualnego wsparcia w karmieniu - jak wspomniałam, jesli zwierz ma specjalne potrzeby W domu w Łodzi psiak będzie głównym bohaterem :) Jakby co - prosze pisać - podam telefon :)
  6. Sharka - dzięki za bazarek :). A wszystkim cioteczkom raz jeszcze dziękuję za wspieranie Striderka. Oby każdy staruszek miał takich przyjaciół - i oby każdy miał - tak, tak - mimo wszystko taką lekką, spokojną śmierć , kiedy zwołany zostanie za Tęczowy Most. :bluepaw:
  7. no cóż, wet specyficzny mocno ;). Ja tam go popędzać nie mam siły, a poza tym - jego pieniądze, jego problem...
  8. Na pewno wiem, że z faktur na weta uzbierało się 130 zł. A jeszcze będzie faktura za ostatnie wizyty - 90 na pewno. Bardzo prosimy o wsparcie - Striderek już wędruje - ale długi na ziemi pozostały :(
  9. sharka - dług u weta zna luka. wet wysyła faktury bezpośrednio do niej. wczoraj nawet nie zapytałyśmy :shake:.
  10. Dzięki cioteczki za wszystko :Rose::bluepaw: - a to taka dziadeczkołapka na pożegnanie - bo pewnie truchta już gdzieś po wielkich niebieskich drogach.
  11. Strasznie mi smutno :(. mowię sobie: zła pogoda dla starszych piesków. Mowię sobie: miał ponad 15 lat, mówię sobie: przezył u nas dobre chwile a teraz może już biegać ze wszystkimi psiakami za TM. Biegac, nie tuptac tylko. Ale tyle było w nim woli życia, tyle uśmiechu na tym wilczopysiu... :-(. staram się go takim pamiętać - jak z uśmiechem na pysku podrywa Brombę. Mam nadzieję, że kiedys go spotkam - w innym futerku...
  12. Miał zobaczyć jeszcze wiosnę, jeszcze lato... Niestety, chyba skusił się wizja wędrowania bez bólu i wizją naszej pierwszej nowofunlandzicy, prawdziwej femme fatale, która tam na niego czekała. Striderek dziś, tuz przed wizytą weta, ruszył w najdalsza podróż. :-(. Usnął sam. Ale nie samotny - w kochającym domu i otoczony opieką. Ale już odszedł. :-(:placz: Zostanie z nami - w brzózkach nad rowem, z widokiem na wielkie kieleckie lasy.
  13. Byłoby super - zwłaszcza, że Strider do obiezyswiata pasuje ;)). a na leki pieniądz się przyda. Staruszek młodszy nie będzie :-(. i tak nie wiem - kto moze zmienić tytuł wątku? bo czy ja wiem, czy Striderek szuka DS? Chyba, że cud jakiś by sie stał, ale ze swej strony zastanawiam się czy taki mały introwertyk dobrze by zniósł przeprowadzkę. Teraz raczej potrzebuje wsparcia na weta i leki.:shake:
  14. Trzeba sie chwalić :)). A kto wie ;)). Co do Striderka - to niestety pojawiły sie szmery w płucach. I osłabło serduszko. Obecnie piesek jest na antybiotykach - czekamy na efekt. Prawdopodobnie zostanie tez ustawiony na lekach nasercowych, ale decyzja zapadnie po ustąpieniu (czy w ogóle jakieś reakcji) infekcji. Ponieważ piesek musi brać też leki na stawy, bardzo prosimy o wspracie dla Fundacji Nero, która finansuje jego leczenie. Nasz mały Wędrowniczek niech dotupta do jeszcze jednej wiosny, lata, jesieni... :). To bardzo dzielny. mądry i twardy piesek. Wet powiedział, że dawno takiego nie widział. Po latach "chudych" - spędzonych pewnie na łańcuchu, na starość może sobie pożyć dobrze. Tak bym chciała by cieszył sie ciepełkiem, slońcem, spacerkami po podwórku jak najdłużej. Trzymajmy za niego kciuki!!:dog:
  15. Batony sa :)). dziadeczkowe oko super zdrowieje. Apetyt Staruszek ma jak marzenie. Oby tak dalej:multi:
  16. Ale Dyzio choć trochę zdążył być szczęśliwym psiakiem... Za to Reksio - super :)). a co z Czarusiem?
  17. Dziadeczek bardzo serdecznie pozdrawia i bardzo uśmiecha się o puszki lub batoniki, bo za dwa tygodnie już nam nic nie ostanie :))
  18. ojej - fiński laphund! powiem mu - pewnie się ucieszy :)). To bardzo miłe, że taki staruszek łapie za oko :)). na razie chyba w końcu wychodzimy na prostą z oczkiem po zmianie antybiotyku. To jest naprawdę piękny psiak bardzo mądry. Teraz przede wszystkim chciałabym, żeby odzyskał jak najwiecej sił :fadein:
  19. smaki czekaja na niego od Mikołaja -nie ma wyjścia - musi się trzymać :))
×
×
  • Create New...