Jump to content
Dogomania

Doris&Grenio

Members
  • Posts

    236
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Doris&Grenio

  1. [quote name='Asiaczek']Jak dojdzie, to będzie:) pzdr.[/QUOTE] Już jest. Właśnie dostarczyli :)
  2. [quote name='gosiaja']potwierdzam mam nadzieje że szybko dojdzie[/QUOTE] Dziękuję w każdym razie za szybko reakację :* Jak dojdzie to zaraz Miśka mojego obfoce:) Mam nadzieję, że wymiary były dobre:D
  3. [quote name='Asiaczek']No, i obie strony juz nawiązały kontakt. Teraz czekamy na fotki Amisia w nowym ubranku:) Oby tylko tym nowym zakupem nie wywołał wcześniejszej zimy, hahaha... pzdr.[/QUOTE] No dziś paczka została wysłana...hehe i dobrze bo wczoraj Amigo trzesł sie jak galaretka z zimna:) Oczywiście obiecuję wstawić fotki :)
  4. [quote name='Asiaczek']Skontaktujcie się telefonicznie z Gosią lub mailowo i jak macie jakies watpliwości - na pewno udzieli Wam sensownej i kompetentnej odpowiedzi. Pzdr.[/QUOTE] Wysłałam maila w piatek. Czekam na odpowiedz... :)
  5. [quote name='Asiaczek']Aaaaa,to u mnie znajomi nie palą W OGÓLE!!!! nawet na balkonie nie, bo tam susze pranie i potem wielokrotnie pranie śmierdziało mi papierosami... Na klatce - tez nie, a juz tym bardziej w łazience. Morał - Amis bardzo o Was dba:) pzdr.[/QUOTE] No kochana ciężko zabronić znajomym palić na podwórku (mieszkamy w domku) lub na wybiegu gdzie dzieje sie to nagminnie...:)
  6. [quote name='Asiaczek']I bardzo dobrze! Pies wyraxnie Wam mówi, że nie chce, aby wszystko w jego otoczeniu smierdziało papierochami... hahaha... Pzdr.[/QUOTE] Problem jest tylko jeden..że to nie my palimy tylko np znajomi.. Jak ktoś na wybiegu wyciagnie papierosa (zawłaszcza jak stoi tyłem do naszego Amisia) to jest hip i paiperos zabrany..oby nigdy nie nadział sie na juz zapalonego...
  7. [quote name='jamnicze']Malibu jeszcze nie próbowała ;) Tekilę? Łołłłł, Saidi na wyżej procentowe trunki kręci nosem :evil_lol: Ale najbardziej ni się zawsze chciało śmiać jak Lamii (jamniczce) podtykaliśmy pos nos wódkę albo spirytus - tak się ostentacyjnie marszczyła i odwracała, że boki zrywać :diabloti:[/QUOTE] Amigo pije wszystko..wrecz na stół wskakuje jak jest lampka wina czy szampana a nawet wódka...a jak widzi paczke fajek to ja zawsze muszi pogryźć. Nawet ludzion z reki papierosy zabiera i gryzie...
  8. [quote name='MMM']Będziecie zadowoleni. Maks ma oba rodzaje - i taki bardziej "letni" i na duże mrozy ten z czterema długimi nogawkami i kapturem :cool3: Przeżył w nim nawet pobyt w Alpach. Dobrze że już rozpoczął się temat wdzianek - muszę zmierzyć czy Maks nie wyrósł ze swoich.[/QUOTE] No niestety Amigo dopiero zaczna podnosić nogę i zamiast w bok podnosi ja do gory..:lol: Obsikuje sie dokładnie:razz: Dlatego musze wybrać te krótsza wersje:) Właśnie zastanwiałam sie tylko nad kapturem...czy jest tylko ozdobny?:lol::cool3: Mam nadzieję, że dobrze Miska zmierzyłam..:eviltong:
  9. Zdjęcia są piękne...mośki fotogeniczne :)
  10. [quote name='Asiaczek']Tak. Abamax to ta firma:) pzdr.[/QUOTE] Oooo właśnie dziekuję za potwierdzenie..juz tam rano dzwoniłam. Teraz mam potwierdzenie, że to dobry wybór. :)
  11. [quote name='jamnicze']My też mamy ciuszki od Gosiaji :) Serdecznie polecam, szyte na miarę i można wnosić własne sugestie - ja np. zażyczyłam sobie wcięcie na baskowy ogonek ;) Saidi również uwielbia się wpychać między mnie i TZa :)[/QUOTE] Dziekuję serdecznie ;) znalazłam jeszce coś takiego..... [URL]http://www.abamax.pl/[/URL]
  12. Dziękuję bardzo poszukam zaraz gosiaji. :)
  13. Dzien dobry :) Coś dawno nas nie było..... Dziś mam pytanko..gdzie zamówić dla naszego baska ubranko na zime...niestety nasz Amiś marznie i ucieka ze spaceru:cool3: Co więcej u nas..Amigo rośnie, podnosi noge do zrobienia siusiu i się obsikuje - mała niezdara :) Ogólnie to sie bardzo zmienił... strasznie z Niego basek-przytulasek. Ciagle chce aby ktos Go głaskał i smyrał. Jak z panciem leżymy to pcha sie zawszę pomiędzy nas:) O wszystko prosi ładnie łapką- chce na dwórek prosi łapką, chce przed domek- prosi łapka, chce sie bawic, jeść o wszystko prosi i to w specyficzny sposób wiec juz możemy sie dogadać. Kocha dostawać nagrody i na słowo "nagroda" wykona każde polecenie... :):lol:
  14. [quote name='Asiaczek']Może Amigo powinien byc czymś zajęty na spacerze. Trzeba mu dawać więcej bodźców. Piłeczka, kijek, jakaś zabawka szmaciana. Ważne, aby na Was skupiał swoją uwage, a nie na psoceniu. Bo to my musimy nauczyc go takiego zachowania, jakie NAM odpowiada... pzdr.[/QUOTE] Spacer to pikuś...on strasznie chce dominować. Jestem nawet troche w szoku... Wczoraj pierwszy raz na mnie warknał jak kazałam Mu zejść z kanapy kiedy sobie smacznie spał....szok!:):shake: Zielona ja Ci powiem, ze nasz basek broni mnie jak chol.era....ostatnio przyszedł Pan od dachu (zebrało mu sie na podrywy) nie wiem jakim cudem Amigo to wyczuł..siadal przede mna i mnie pilnował:):-o:lol: Nigdy wcześniej tak sie nie zachowywał jak ktoś przychodził. Kiedy Pan chciał Go pogłaskac to odchodzil i wracał siadal przede mna i patrzyl na niego...:-o:-o:-o:-o:-o:-o
  15. [quote name='zielona']Obróżki,żeby nie poleciały w złym kierunku kiedy wychodzimy z posesji. A Inga mieszka w nowym domku.Inga to małe ADHD.Zupełnie inny charakter niż Hania. Na początku nas to bawiło ale tak naprawde to do śmiechu nie było.Jej ogromna dominacja powodowała wzrost agresji w stadzie. Zastanawiałam się,co będzie jak dojrzeje.Ona niczego się nie boi ani dużego psa ani wielkiej ciężarówki.Jest gotowa stanąć do walki nawet z dźwigiem na ulicy.Koleżanka tak się napaliła,że postanowiłam ją u niej umieścić. Mieszka z jamniczką w domku z ogródkiem.Kocham ją bardzo ale dzisiaj wiem,że to była dobra decyzja.W domu nastał błogi spokój. Hania - przyłóż do rany. Bardzo stabilny psychicznie pies. Bubu i Pepi przestały na siebie burkać. A było już na ostrzu noża. A Ty cienka wszystko musisz wypatrzeć haha...[/QUOTE] Myślałam, że tylko nasz jest taki szarlatan. Chce dominowac nonstop. Na wybiegu już sie z niego smieja, że im wiekszy pies tym lepszy. To jest chyba najczesniej upomonany pies na świecie: "Amigo nie wolno. Amigo nie gryź. Amigo zostaw. Amigo nieeeeeeee " I tylko wciąz liże Pancie po raczkach...a ja mu wybaczam wszystko....:diabloti:
  16. [quote name='Asiaczek']...między oparcie a Pańcia...? Pzdr.[/QUOTE] Tak dokładnie...między oparcie a pancia..szalony co? :)
  17. [quote name='jamnicze']Saidi też wszystkich łapką zaczepia, najczęściej jak chce być drapana :)[/QUOTE] Oooo tak drapany za uszami pod szyjka i po dupce..uwielbia to. Zamyka oczy i sie rozkoszuje:) [quote name='Asiaczek']...moje to od razu pchają się na kolana... A jak się ukucnie to też chcą na kolanka...;) pzdr.[/QUOTE] Własnie na kolana nie wchodzi..ale obok zawsze sie wtula lub uwielbia spać wepchniety za pancia....
  18. Dziekuję serdecznie za odpowiedz :) Własnie trzeba zająć jego przestrzeń:):):) U nas to dziwna sprawa...Amis robi przeważnie 2 w domu, ale np. przez miesiac jest ok prosi na spacer łapka i piszczy w określony sposob. Jednak później po takim długim okresie zdarza Mu sie 2 razy pod rząd w nocy zrobić K. w domu. Nie wiem od czego to zalezy..myslę, że jest coś co ma na to wpływ tylko ja jeszcze tego nie wyłapalam... Ostatnio była smieszna historia jak przyszliśmy do domu i patrzymy, że coś jest nie tak...z góry (pierwszego pietra) poznoszone rzeczy i Grześ mówi-"złodziej był", ale ja wiele nie mysląć przez zabezpieczenia schodów poszłam na gore a tam leżały dwa stare koja Amisia i oba cudownie zasiusiane..pranie pozrzucane i sprzety z góry poznosił na dół:D Zauczył sie tam wchodzić! Na szczescie juz jest nowe zabezpieczenie:D Tam to zaznaczył swój teren..ale nasiusiał tylko na swoje dwa koja...:) Jeszcze co mnie dziwi to marość tcyh posów. Ostatni nie było mnie w domu i Pancio słuchał głosno muzyki na słuchawkach. Mówi, że wiedział, że przyjechałam bo Amigo jak tylko usłyszał auto to wyrwał pod drzwi...Dziwne, że jak Pancio odjeżdza to nie słyszy? Natomiast jak wychodzimy do pracy to, mówie Mu- "Amigo pilnuj domu","Zostajesz" i ten nawet nie wstaje z koja...:) Wieczorami jak Panciu zalega przez Tv i ja jeszcze krzatam sie w kuchni to przychodzi i prosi lapką, żebym do nich przyszła..normalnie chodzi od pancia do mnie i łapka mnie wola. Jak przyjde to musze go kocykiem przykryc i wtedy jest spokój:) Długo by pisać...szaleniec mały..
  19. [quote name='zielona']Sezon turystyczny i pańciostwo zapracowane. Ale chętnie zobaczę nowe fotki.[/QUOTE] Hej przepraszam, że sie nie odzywamy, ale faktycznie pracy sporo. Po pracy Codziennie jezdzimy na wybieg i wracamy padnieci.... Inaczej Amigo nie daje nam żyć. Nie wiem czy wszystkie pieski takie są ale nasz ma ADHD :-) Ciagle coś szarpie, obgryza, ściaga, zabiera, skacze, przeskakuje, podkrada, wchodzi pod łóżko i sie czołga, spiewa, wyjada, wypija ze szklanki...po prostu jest szał...znajomi oczami wywracaja:) Po krótce wszystko z Amisiem ok. Na zdjęciach bedzie widac jak dorosł i zmężniał. Mamy tylko jeden problem...Wciąż zdarza mu sie narobić w domku...- i tutaj nic nie pomaga. Ma wyznaczone godziny na spacer + wybieg minimum 1h dziennie i dostaje jesc 2 razy dziennie. Ok teraz zostaje mi pstryknac Mu zdjęcia...:) Na długi weekend będę z bratek, a on ma dobry aparat to cos popstrykamy:) Dodam jeszcze, że Amigo jest strasznym pieszczochem i uwielbia sie przytulać...
  20. [quote name='Asiaczek']Jaki Ofiś zaciekawiony... [url]http://i709.photobucket.com/albums/ww94/jamnicz/007-42.jpg[/url] Ciekawskie baski:) [url]http://i709.photobucket.com/albums/ww94/jamnicz/009-32.jpg[/url] Ukradłam 2 foteczki Sajdi:) Pzdr.[/QUOTE] Asiaczek..zobacz jak Romka warczy na Amisia, kiedy chCiał jej ciasteczko podjeść:) Jamnicze- dzieki za wstawienie zdjęć... Mam jeszcze troche fotek ale....albo są rozmazane, albo same tyłeczki bobasków naszych:D
  21. [quote name='jamnicze']Niestety, nic jeszcze nie dostałam.[/QUOTE] Hejo dziś podeśle wieczorem fotki. Nie było mnie przez weekend:shake:
  22. [quote name='jamnicze']Może gdzieś wyjechali:niewiem:[/QUOTE] Hej :) jesteśmy... Amis ma sie dobrze.. ząbeczki pieknie wypadły, schudł i zmężnial..zmienia się każdego dnia:) Poprosze o maila to podeślę w mailu zdjęcia. Niestety ja nie umiem ich wrzucac..zniechęciłam się...bo zajęło mi to ostatnio pół dnia a kilka fotek wrzuciłam... buuu
  23. [quote name='zielona']Hania to szprycha a Inga ma krótkie nogi.Powiedziałam mężowi,że chyba jest brzydka a mąż mówi - popatrz na siebie i też cię kocham haha. Niemniej Inga może się równać z Violettą Villas.Też ma 4 oktawy.Jest niesamowitą gadułą,wszystkie sprawy załatwia głosem.Nie widzi mnie 3 minuty a jak zobaczy to tak się cieszy jakby mnie miesiąc nie było.Uczucia okazuje bardzo bogato zarówno głosem jak i ciałem.To nowe zjawisko jakie odkryłam u basenji.Ale tylko u Ingi.Jeszcze dodam,że ma piękną, długą szyję i pięknie robi łabędzia.Przcujemy nad tym.[/QUOTE] Dla mnie obie sa piekne.. :) Ile to długie nogi a ile to krótkie????:cool3: Amigo za to pogryzł mi klapki, zbił świecznik i obgryzł nogi od stołka w kuchi.. I TAK GO KOCHAM:loveu: Poza tym kto powiedział, ze basenji nie aportuja????:cool3::cool3::lol:;) P.s. czym wyczesac baska?:roll:
  24. [quote name='Asiaczek']Jaka chudzina, jaka chudzina! Wreszcie wygląda na baska a nie na hipka:) Pzdr.[/QUOTE] Sugerujesz, że Amigo to hipcio?:mad::mad::cool3:
  25. Boziu jaka chudzina...:shake::diabloti: Niby tak ma być..modeleczka...:evil_lol:
×
×
  • Create New...