Tomi34

A bardzo dobrze sie miewa:)robie co raz fotki i jak odpowiednią ilosc nazbieram to zrobie filmik:)z fajną muzyczką itp.:)

To tak mam 10kg suchej i 3 kg mokrej karmy,jak pilnie trzeba to moge do lubartowa podjechac podwiesc?35km to pikus

A nie bo mnie kocha hihih:) No bede zbiera w miare możliwosci.

Nie no tak sie pytałem:)ze ta pomoc pilna taka dla tych psiaków dlatego:)A Tinka to chyba raczej juz Cie nie pozną hehe,a i jeszcze cos dlaczego mnie wylogowuje samo to forum jakies padniete troche jest?:)

No dzis kolega wzią kilka ogłoszeń kilka,a ze w sklepie pracuje to obiecał powiesic i kilka w miescie ma powiesic:)Matrioszka kiedy wpadniesz na wizyte poooo ad i karme?tak na oko

Jednym słowem ciężki dzień miałyscie:(

Plakaciki wydrukowane,jeden nawet juz wisi:)gdzie mogłem tam podałem linki do tematu i fotek Ustawiłem sobie opis w gg z linkiem nawet:).Pomoge tyle ile moge,Pozdrawiam

No kilku kolegów tam mam co mają zwierzaki,ale raczej w takie akcje sie by nie angarzowali,ale plakaty jak by ktos podesłał wersje do druku jak najbardziej moge porozwieszac w parczewie,tu jest sporo ludków starszych wiekiem z pieskami co do pareczku chodza,wiec czekam na emeil z plakatem i sie porozlepia,no i cóz moge kupic worek karmy w tesco jesli bedą to jadły? Wiesz matrioszka Ja bym wzioł koleżanke dla Tiny,ale mader niebardzo:(by to przyjeła wiec narazie dam sobie spokuj.Z tych fotek to bym Balbine wzią,no ale niestety nie da rady narazie:(

Tak przejżałem ten wątek i krew mnie zalewa,jak ktos bierze zwierzaka i tak go traktuje,nie jestem tam żadnym obronca praw zwierząt ani grenpeace ale takim ludziom powinno sie zabronic posiadac jakiekolwiek zwierze,czy psa czy kota czy hodowlane

Wydaje sie grubsza heheh bo siersc puszysta:)

No z tym szczepieniem to sam nie zwróciłem uwagi dopiero weterynarz zobaczył ze sie cos nie zgadza.Niewiem dlaczego oni tam w schornie tego nie dopilnowali.:mad::angryy: To przytyła?bo niewiem ile ważyła wczesniej?

No to tak,bylismy z Tiną w lecznicy dzis,pazurki zrobione,manicur:),obroże mi pan odradził jednak jak piesek jest w domu,bo smierdzi ta obrózka,wziołem Fripex,no i co jeszcze,zaszczepiłem ja od wscieklizny,weterynarz zwrócił moją uwage ze data szczepienia na wypisie Tinki,a na zaswiadczeniu różniła sie o miesiąc,no i druga sprawa,ze na zaswiadczeniu nie było podpisu weterynarza i gdyby Tinka kogos ugryzła to te zaswiadczenie nic nie warte,wiec dla swietego spokoju,zaszczepiłem.Warkneła i delikatnie chciała złapac pana ząbkami jak igłe wbijał,ale przytuliłem i po krzyku,w nagrode dostała 2 paczki chrupek od pana:)a odemnie smakołyki salami i dentastick,wszamała wszystko:)Jest wpisana w bazie danych teraz u weterynarza. Aha byłbym zapomniał wazy 9kg i 10 dkg,niewiemie ile wczesniej ważyła.

[quote name='matrioszka2'] pewnie fachowcy jakoś to wyjaśnią.;)[/QUOTE] Ferdynant Kiepski by wyjasnił:),wczoraj musiałem Tine wykompac,bo zaczynała cuchnąc:)i po tych biegach po polach to całkiem jak mudzyn wyglądała hehe:)Zastanawiam sie jeszcze co by tu jej dac zeby z pyska nie waliło Tic-Taca?:)

Chwile puzniej dołączyły jeszcze 2 pieski do niej i z nimi sie ganiała po parku,o dziwo bez smyczy nie warczy i nie szczeka na te pieski,pewnie sie zaprzyjazniła:)

[URL="http://www.myspace.com/video/vid/107665718#pm_cmp=vid_OEV_P_P"]FILMIK: http://www.myspace.com/video/vid/107665718#pm_cmp=vid_OEV_P_P[/URL] Na spacerku:)porannym:evil_lol:

Zgadzam sie z Tobą i tak próbuje robic na spacerku,muwie nie i do przodu jak szczeka lub warczy na cos,no chrupeczki naszczescie je:)z tymi chrupkami ten koles tez tak robi,znaczy ogólnie nagroda,jak pies cos dobrze zrobi:)

Matrioszka i tak przyjedziesz na wizyte poadop.:)Nie no ja sie aż tak nie wydzieram:)a w pape dostała raz,ale i to nie pomogło,przeciez nie bede jej bił dziewczyny bez przesady:) To też i od dziecka zależy zapewne,a moja siostrzenica bardzo rezolutna i na siłe chce sie z Tiną bawic,zawsze moge kaganiec materiałowy założyc,ale po co :) Zauwarzyłem ze ona sie żuca z zebami na innego psa jak tamten zaczyna ja wąchac,to wkoncu tylko zwierzak i ma swoj instynkty:diabloti:

No Ja dziewczyny oglądam na National Goe taki program Roger Milano zaklinacz psów,i własnie tam widziałem jak OE oduczali psa złych nawyków,koles jest profesjonalnym treneren i takie żeczy z psami robi ze normalnie magia i własnie OE oduczył psa w jednym odcinku szczekania i gryzienia dzieci,a to był mały shitsu tylko,wiec to działa tżeba tylko wiedziec jak to robic,ja niestety nie wiem:( Powiem tak córka mojej siostry dała jej mięsko,kurczaczka Tina oczywiscie łasuch i robiła wszystko żeby dostac kawałek(dostała oczywiscie),ale kiedy mineło 30 min dziecko podeszło żeby pogłaskac Tina z zębami sie żuciła,przy wyjsciu na spacer jest bardzo mocno pobudzona,skacze piszczy itp.ona chyba jest jakąs mieszanką psa mysliwskiego że tak lubi ganiac,a już otym że do każdego psa zeby pokazuje to nie wspomne,ale do mnie to jest pieszczocha normalnie:) A Tina nie rozumie co to pozytywnie,a negatywnie i zadne Fe ani takie tam nie pomaga ?:)dalej robi swoje.

No to moge sie znowu pochwalic po parku Tina bez smyczy dzis latała 1 raz,jak torpeda biegała:),oczywiscie jak wołam to przybiega,z tym warczeniem na dzieci to cieżko bedzie ją oduczyc.i na rowery zaczeła też :),tak mysle że chyba tylko obroża elektroniczna mogła by ją oduczyc,ale nie mam głowy do tego:shake:,autem tez bez problemu jezdzi,sprawdzałem.

Zobaczysz jak przyjedziesz:) Dzis Tina swieżyzny pojadła,ale tylko same miekie skurki jej dawałem,płucka i reszte podrobów jej pogotowałem i z ryżem zmieszałem,bedzie na kilka dni miała:)

Podobna do Mojej Tinki,może to jej siostra? Ja bym pomógł na kilka dni,ale tina innego psa nie zdzierży,do każdego z zebami skacze,a teraz nawet już jak ktos puka do drzwi to ujada:)pies stróżujący sie zrobiła:)niewiem matrioszka czy do Ciebie teraz nie kłapnie jak przyjedziesz na wizyte:)

[U] 1. Filmiki [URL]http://img714.imageshack.us/g/o30.mp4/[/URL] [/U]

Niewiem czy przytyła,wiem że wcina wszystko co w misce sie pojawi :) Możecie mi powiedziec co znaczą te skróty DS?DT? itp.

U Tineczki dobrze,je tak jak trzeba czyli i suche i mokre,no z tym warczenie to robie tak jak radzicie akcja-reakcja:)na rodziców mi nie warczy tylko sępi smakołyki,z psami to różnie na jednego szczeka z 20 metrów do innego leci i piszczy,ale wystarczy ze jej pod ogon zacznie wąchac to już zęby pokazuje,zaras własnie na spacerek idziemy:).Jak sie z nią bawie to gryzie czasami za mocno :)ale piłki i jakies tam kosci jej nie interesują,znowu jak chce na spacer to wie jak sie podlizac:) [URL="http://img858.imageshack.us/i/20110315091.jpg/"][IMG]http://img858.imageshack.us/img858/9916/20110315091.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img402.imageshack.us/i/20110315087.jpg/"][IMG]http://img402.imageshack.us/img402/4144/20110315087.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img14.imageshack.us/i/20110315088.jpg/"][IMG]http://img14.imageshack.us/img14/6782/20110315088.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img858.imageshack.us/i/20110315089.jpg/"][IMG]http://img858.imageshack.us/img858/1301/20110315089.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img843.imageshack.us/i/20110315090.jpg/"][IMG]http://img843.imageshack.us/img843/6827/20110315090.th.jpg[/IMG][/URL]

Wszystko jest ok z Tiną poza tym że zaczeła mi warczec wczoraj na żone mojego kolegi,no a dzis na dzieci siostry szczekała i musze ja w pokoju zamykac,sądze że jakis uraz do dzieci ma i to sie nie zmieni,dobrze że ja dzieci nie mam:)