Jump to content
Dogomania

Polski zaklinacz psów

Members
  • Posts

    110
  • Joined

  • Last visited

Polski zaklinacz psów's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. każdy to odbiera jak chce, Ty nic ironicznego nie spostrzegłaś, bo Ci sie nie chiało, jednym słowem', bo toja teori zgedza sie z teorią tego marnego anonimu, że tak powiem' tak samo mają wyznawcy ojca rydzka, przepraszam to wielka literą powinno sie pisać hahahaha niech znów forum się rozbryka;] z Panem Bogiem'
  2. ale ja pytałem duśka... nie cb niestety:/ wiem że mówił o Cm, tylko w starsze ironiczny sposób o nim poiedział, jak by zrobił wiecej od niego:/
  3. [quote name='dusiek']Mam takie samo spostrzeżenie.Może chłopak ewaluował ,a może zmienił się pod wpływem fali krytyki ze strony treserów i behawiorystów.[/QUOTE] o kim mówisz?
  4. znowu to samo, czy ja powiedziałem, że psy nie są posłuszne czy źle wychowane? zapytałaś czy stado CM jest takie samo, więc napisałem, że on raczej nie pozwolił by na siebie skakać ani wyprzedzać, ale reszta jest idealna i ja tego nie podważam, po 2 nie jestem Cesarem Millanem i nie miałem z nim nawet nigdy kontaktu, wiem jedno jest zajebistym behawiorystą i uratował mnóstwo psów, wiesz tylko różnica miedzy tym stadem, a stadem CM jest taka, ze te stado prawdopodobnie właścicielka ma od szczeniaka i od szczeniaka te psiaki wychowuje, a od szczeniaka każdego psa można wychować MP na idealne zwierze, stado CM natomiast to psy problematyczne, z którymi zaczoł prace w większości jak już były w czerwonej strefie, a takiego psa niestety trudno jest zresocjalizować MP:/ nie byłem nigdy przeciwnikiem MP, co starasz mi sie zarzucić, ale MP jest dobre jak wychowujesz psa od szczeniaka, na psy z problemami MP często sie nie sprawdza:/ a wiec podsumowując, oba stada są idealne, różnica jest tylko taka, że Cesara stado składa sie z psów problematycznych, które resocjalizował, a stado, którego przykład przytoczyłaś z psów grzecznych i idealnych, wydaje mi sie również, że nawet starannie dobrane, idealne szczeniaki z dobra energią, szczerze mówiąc wymaga pracy ułozenie w taki sposób tego stada, ale nie jest to tak trudne, jak ułożenie stada z psów problematycznych'
  5. nie znam stada CM, ale podejżewam, że on by nie pozwolił sie wyprzedzać i na siebie skakać, to jedyna różnica;]
  6. no nie wiem ja sie z niczym takim nie spotkałem, moze dlatego, że nie głaszcze obcych psów'
  7. [quote name='tłamsik']Twoje pomyłki nie są interesujące, ale to co z nich robimy.. to już inna rzecz.[/QUOTE] aleś musiała długo myśleć, żeby z tego wybrnac, to poszukajcie sobie innego kozła ofiarnego, z którego bedziecie sobie robić jaja'
  8. to tak jak kazdy, rozumiem Neosia, że skoro wygłaszasz takie teorie to miałaś z czymś takim doczynienia i widziałaś to na własne oczy? jezeli 99% psów nie lubi być przytulana i głaskana, to w takim razie ja znam tylko ten 1%, może jestem ograniczony'
  9. nic co ludzkie nie jest mi obce, w stanach tez sa ludzie, to czy to jest bzdurne czy nie to już inna bajka, ale nasz mentalność, faktycznie chyba jesteśmy 100 lat za murzynami, dlatego napisałem to sformuowanie "ciasne główki", które nie wiem czy zauwarzyłaś nie skierowałem do nikogo personalnie, chodziło mi raczej o naszą mentalność nie wykluczając siebie, że mamy ciasne główki, skoro dla nich jest to normalne, a nam się to nie mieści w głowach, to przykro mi, bo to nie jest fajne, ale właśnie świadczy to o tym, ze mamy ciasne główki... tłamsik, za mało interesujacy? to dlaczego od 3 stron postu o niczym innym nie piszesz? również uważam, że jest to mało interesujące dlatego właśnie nie rozumiem, dlaczego od 3 stron piszecie tylko o tym...
  10. załóżcie nowy wątek, "pomyłki i krytyka PZP", po za tym wiesz chyba mamy wolność słowa, jezeli faktem jest, że macie ciasne główki i mało wyobraźni to dlaczego nie napisać tego otwarcie? w stanach takie rzeczy są na pożadku dziennym, a wy sobie czegoś takiego nie wyobrażacie, to o czym to świadczy przepraszam, przykro mi, ale właśnie o tym, że macie ciasne główki, z tym, że nikt z was nie potrafi się przyznać do błędu, potraficie sie tylko wyrzywać i mścić, ja do błębu sie przyznać potrafie i taka jest między nami różnica, a robie błędy bo jestem dyslektykiem, jak sie nie ma argumentówto najlepiej sie doczepić pisowni... a z Neosią to zupełnie inn temat, żebyś Ty widziała jak ona do mnie nie raz pisała, to byś mi sie nie dziwiła, ja i tak jestem od niej duzo kulturalniejszy'
  11. nie musisz mi tłumaczyć co znaczy to przysłowie, poprostu ono ma sie nijak do tej sytuacji, dlatego mnie bardzo zdziwiło przytoczenie go, nie łapie nikogo za słówka, a już napewno nikogo nie krzywdze, poprostu jezeli ktoś się myli, to pisze otwarcie, że ten ktoś sie myli, ja sie pomyliłem, bo nikt nie jest nie omylny wy mi to wytkneliście, a ja sie przyznałem, że faktycznie się pomyliłem, nie rozumiem dalszego ciągu tej dyskusji...
  12. to pokaż mi gdzie ja kogoś skrytykowałem w mało konstruktywny sposób... nikt mi nie utarł nosa, pomyliłem sie i sie do tego przyznałem, nie jestem jakim omnibusem, który wie wszystko, kazdemu zdarzają sie pomyłki i nigdy nie twierdziłem, że jestem znawca ras, zajmuję sie psychologią i behawiorem psów, psów ogólnie, a nie poszczególnych ras, ja przynajmniej potrafie sie przyznać do pomyłki, a niektóre osoby na tym forum mimo, że nie mają racji dalej idą w zaparte...
  13. co robi, Ty wiesz w ogóle co to znaczy, że sie tak wypowiadasz, moze zamiast krytykować innych sam byś napisał coś mądrego odnośnie Twoich doświadczeń, bo postów napisałeś 4 i wszystkie z krytyką, jak nie masz nic mądrego do powiedzenia to po co logowałeś sie na forum'
  14. przecież ja wiem jak one wyglądaja, już sie przestańcie na mnie wyrzywać, z mężami sie pokłóciłyście czy jak? przecież przyznałem sie do błędu, to po co ta dalsza dyskusja, Wy jesteście nie omylne?
×
×
  • Create New...