Jump to content
Dogomania

TheLabradorRetriever

Members
  • Posts

    12
  • Joined

  • Last visited

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

TheLabradorRetriever's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. specyfików nie było sto. Mamy zalecone, wysuszać i odkażać Hospiseptem apotem maścią antybiotykiem 3 w 1 posmarować. ale nie pomaga... oczywiście, że aby zrobić zeskrobiny odstawiliśmy leki na 3 dni nawet... i nic!. może naprawdę to są otarcia, tylko dlaczego się nie goją?
  2. nie mówię że jej nie kocham, bo kocham ale dla jej zdrowia, a wetów naprawdę zmienialiśmy... maści nie pomagają ;/
  3. nie ma alergi, grzybicy i świerzbowca też... I co teraz??? ;/ ;(
  4. no my mamy jakieś 400/300 ;/ ale jak nie będzie poprawy? ;( a jakby się u weta "upomnieć" o antybiotyki, nawet ludzkie odpowiadające psom? jakaś maść, tabletki? Może spróbujcie Tribiotic? hm ja też założyłam temat o łysych plamach na łapkach, w tym dziale. Na takie plamki "dostaliśmy" Hospisept i włąsnie Tribiotic. ten pierwszy to około 7 zł,a ten drugi jakieś 1,40 ale za małą saszetkę... chociaż może pomóc i chyba za te 3 zł opłaca się spróbować, ale smarować trzeba co najmniej 5 dni i pilnować żeby nie lizał. a hospisept to jest taki mocny odkażacz <na bazie spirytusu> ale może być woda utleniona jest gorsza ale ujdzie.
  5. byliśmy u czterech wetów, byliśmy nawet w klinice, plamki zniknęły i za pół roku się pojawiły, ze zdwojoną siła. Więc rada o weterynarzy jest mało ambitna ;/
  6. no i trzeba pilnować żeby nie zjadł skarpetek ... u mnie jedzą psy więc... nie no oczywiście, że skarpetki nie starczą, ale drapanie nie będzie tak pogarszać stanu
  7. a może skarpetki na łapy i kołnierz?> nie będzie się ranić... ?
  8. sądze że TLR to ja ;] nie chcę się kłócić. o wetach napisałaś sama, ze miałaś kiepskich. dobra klinika jest w warszawie druga w krakowie. Mój piesek był w krakowie za pobyt i leki w trakcie pobytu i do domu zapłaciliśmy 570 zł ;/ drooogo ale pies nie ma śladu - ktoś otwiera nam perfidnie bramę i furtkę wypuścił psa, ten wpadł w jakieś róże i powbijały mu się kolce na pysku, łapach, poobijał się i w ogóle, nie ma śladu, problemu z chodzeniem itd. przepraszam jeśli mój post odebrałaś jako atak.
  9. nie, bo stwierdził ze to są że tak powiem przewlekłe rany. zresztą tam nie ma bąbli, ropy itd. tylko goła skóra.
  10. najpierw może napisz po polsku, bo to jak tam napisałaś naprawdę jest godne pożałowania, masz ALT w klawiaturze? ;/ idź do weta, do kliniki? a nie do jakiś podrzędnych wetów... badania nie zawsze wychodzą adekwatne.... różnie bywa... i popraw tę wypowiedź...
  11. dzień dobry! mamy 3 letnią <dokładnie 3l i 8 mieś> sukę rasy labrador retriever. od jakiegoś czasu na łapach przednich tuż nad "palcami" ma łyse plamki. na prawej mniejszą około 1 cm długości na jakieś 0,5 cm. no mała taka. Na lewej łapce można powiedzieć masakra! około 2 cm na 1-1,3 cm, w dodatku naokoło przerzedzona sierść i rana wygląda na większą. na środku taki dołeczek no głębsza rana- większy strup. robimy tak jak kazał wet- czyścimy wodą utlenioną < czasami jodyną> no i Hospiseptem psikamy, dajemy mu także wit. od weta. tam są te podstawowe. i smarujmy mu Tribiotykiem, ale zwierząt nie można często tym smarować... niestety nie ma większych efektów.. nawet się pogłębia... pies nie kuleje, raczej nie podgryza tych łapek... na "kolanach " łapach przednich i tylnich także ma takie łyse plamki ale małe i ciemniejsze... CO ROBIĆ?? jak się tego pozbyć??? jak będę mogła to dodam zdj. na razie nie mam dostępu, piszę z internetu w telefonie...
  12. ja także oglądam ten program, przyznam szczerze że jestem pod wrażeniem... czasami ma "zaszczyt" z tak agresywnymi i w dodatku wielkimi psami, że wątpię czy dałoby się zmienić je magiczną techniką pozytywną... nie mówię że psa trzeba lać bo to jest złe ale to, że psa trzyma się mocno jak skacze na ludzi, naprawdę jest czymś co budzi w psach respekt, to jest przyjaciel ale! także zwierze...
×
×
  • Create New...