Ulki

Enzo poszukuje na Cito DT w Warszawie...Pozwólcie, że opisze Wam historie Enzo: Enzo przez 2 miesiące błąkał się po Tersesinie k Sochaczewa, możemy się tylko domyślać co przeżył :( Prawdopodobnie został wyrzucony z samochodu. W trakcie tułaczki "oberwał", miał ranę na grzbiecie. Na szczęście ktoś się nad nim zlitował i zabrał go z ulicy, znalazł tymczasowe schronienie, został odkarmiony, rany się zagoiły. Niestety nie mógł zostać w tamtym miejscu, jego obecność niektórym przeszkadzała... i tak Enzo trafił ...w nasze ręce :) Jaki jest Enzo - relacja poprzedniego opiekuna: Pies jest bardzo sympatyczny, umie chodzić na smyczy. Będzie słuchać nowego właściciela lubi czasami się pobawić, potrzebuje głaskania. Jest tolerancyjny do innych zwierząt. Psiak jest jeszcze trochę przestraszony i zagubiony. Spokojnie zachowuje się w samochodzie.Na pewno odwdzięczy się nowemu właścicielowi. Mimo tego co przeszedł nie jest źle. Wczoraj wieczorem Enzo zamieszkał w Warszawie :) To młody psiak, mimo tego co przeżył jest ufny, podchodził żeby go pogłaskać. Zasypiał na siedząco gdy głaskałam go po nosie :) Nie lubi tylko głaskania go po żebrach, czuje się "nieswojo". Zabierzemy go do weta, żeby go "przejrzał", postaramy się ogarnąć najpilniejsze zabiegi. Chcemy jak najszybciej załatwić kastrację. No i szukamy dobrego domu ! Będę wdzięczna za udostepnianie kawalera! Przebywa w DT w Warszawie. W aktualnym DT może przebywać przez tydzień, dlatego szukamy zarówno DS jak i DT! Kontakt do aktualnych opiekunów psiaka: Agnieszka 503 708 395 [url]http://imageshack.us/photo/my-images/209/30241615355680072821777.jpg/[/url] [IMG]http://imageshack.us/photo/my-images/209/30241615355680072821777.jpg/[/IMG]

[quote name='Blacky87']Ale te garnki do gotowania czy jako miski?[/QUOTE] jako miski. Jedzenie gotowane jest w wielkim parniku.

Nie wiem, to sunia z Palucha.

[quote name='Blacky87']Ta dziewczyna z SPK, która jeździ czasem do Józefowa będzie robić zbiórkę na schronisko w przyszłym tygodniu. Ma też dostęp do garnków nie puszczonych do sprzedaży (obitych, z jednym uszkiem, itd). Pytanie tylko jakie garnki są potrzebne? Do gotowania czy do podawania w nim psiakom jedzenia? Czego potrzeba najbardziej? Oprócz tych garnków mamy zbierać głównie karmę czy coś innego? [/QUOTE] Garnki jak najbardziej sa potrzebne - potrzeba nam karmy, funduszy na remont, kocy, reczników kołder........

Kochani, dość juz sporów. Ja mogam zgłosić swój kociniec, zgłosiłam jednak schronisko - bo tam naprawde w chwili obecnej jest niewesoło i bardzo prosiłabym dogomaniaków o nie irytowanie się z tego powodu. Józefów z tego co widzę zgłosiło kilka odrębnych osób.

[quote name='Collie']Racja, ale nie można robić takiej awantury, na pewno wiele osób nie wie nadal o "umowie". Myślę,że się przydadzą,ale to pytanie do[B] Ulki[/B] ;)[/QUOTE] Nie nie wiedziałam o takiej umowie bo z dogo korzystam sporadycznie. Niemiej jedak uważam, ze takie ustalenia są nie fair i troszkę w złym tonie.

[quote name='Collie']Tak w pierwszym poście jest podana strona ;) Mnie wciąż zastanawia fakt jak to możliwe,że tyle jest psów,a tak mało pracowników..[/QUOTE] Collie - to proste Po pierwsze nie ma kasy na zatrudnianie nowych osób, po drugie bardzo trudno znaleźć pracownika, który po pierwsze by pracował, po drugie pracował za taką kasę.

prosimy też o pomoc w głosowaniu Krakvetu: [URL]http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=18&t=14037[/URL] Wystarczy, ze zalogujesz się i zarejestrujesz na forum Krakvetu i oddasz głos na nasze schronisko, następnie klikniesz wyślij (pod głosowaniem) i gotowe!!!!! Jedno klikniecie nic nie kosztuje, a pomóc może tak wiele. Pomóżcie nam nakarmić nasze psiaki!!!!!

[quote name='Anette']Jeśli potrzebny transport nawet rzeczy dużych gabarytowo to dajcie znac :) ale niestety jeździc mogę tylko w weekendy :) [B]Ulki[/B] jakie garnki potrzebujecie?? A może duże szklane miski by wam się przydały??[/QUOTE] Anette, garnki bardzo potrzebne - szklanych mis się obawiam. Przepraszam wszystkich za nieobecność, ale walczyłam o zycie swoich własnych psiaków i nie miałam możliwości złożenia reklamacji na zerwany kabel TPSa..... Ale już jestem i w miarę możliwości będę się pojawiać

To ja dodam - potrzebujemy jeszcze garnków....

jeśli ktoś jest z okolic Pragi Południe, Rembertowa - karmę i inne dary można składować w biurze na Chełmżyńskiej.

podaję jeszcze PayPal schroniska: [url]https://www.paypal.com/pl/cgi-bin/webscr?cmd=_flow&SESSION=cMkydpZ36zUHUYEH2MJnAqP5LFiVwDtQWOOBG3tDbtrEk4AP7_XS8M1k1di&dispatch=5885d80a13c0db1f8e263663d3faee8deaa77efc63a6eb429928d42bdf5d9d2c[/url]

[quote name='Collie']Na fb jest numer konta: [url]http://www.facebook.com/event.php?eid=146694875411112[/url] A pieniądze będą przeznaczone na to na co deklarujesz[/QUOTE] - pieniążki wpłacone na konto schroniska będą wykorzystane na pokrycie bieżących zobowiązań schroniska - a jest ich wiele............

[quote name='basiek8']O kurcze to tragedia a jest jakieś konto na wpłatę na zakup karmy? może ktoś by się zadeklarował i za zebrana kasę kupił trochę.[/QUOTE] Możecie wpłacać na konto Fundacja Animal Rescue, PKO BP PL 84 1020 1013 0000 0702 0241 4605 SWIFT: BPKOPLPW z dopiskiem Józefów - zakupię wtedy karmę (pieniążki zostaną przeznaczone TYLKO na karmę) i razem z moją zbiórką dowiozę. Jeśli chcecie pomóc w budowie boksów i pokryciu długów schroniska wpłacajcie na konto Fundacja Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Józefowie k/ Legionowa PEKAO S.A. VI O/Warszawa 87 1240 1082 1111 0000 0428 5182. Dziękuję za pomoc.

[quote name='Collie']Wystarcza ,że pomagasz :) Schronisko nie dostaje żadnych pieniędzy np. od gminy ? 500 psów :crazyeye: ? Trzeba coś z tym zrobić jak najszybciej, a ile jest boksów jeżeli można wiedzieć ?[/QUOTE] Co do gminy - psów dostarczonych z gminy jest ze 20% - reszta zwożona z Warszawy i okolic - bez umów - po prostu inne schrony nie mogły przyjąć, ktoś podrzucił, ktoś znalazł. Boksów mamy na około 300 - moze 350 psów.

Stoją adopcje, psiaków jest coraz więcej - ich liczba na niewielkim terenie przekroczyła 500 sztuk - brakuje boksów...:(

[quote name='Collie']W końcu ukazali się wolontariusze ze schroniska, może uda się pozbierać nie co karmy ;) Wydarzenie na FB >>[URL]http://www.facebook.com/event.php?eid=146694875411112[/URL][/QUOTE] Chciałabym, aby na tym wydarzeniu ktoś z wolontariuszy się wypowiedział:) Ja pomagam jak mogę, jednak wolontariusz ze mnie zaden. Oczywiście kociarnia też czeka na jedzonko, choć jest niewielka. Z tego co wiem Pani Dyrektor dokarmia większość bezdomnych kotów w okolicach legionowa, więc karma dla kociąt się przyda. My zdobyliśmy jakoś porą sniegową 2,5 tony suchej karmy. W magazynie tak na oko było wtedy jeszcze z jakies 7 ton. Teraz pustka....:(

Mamy również koty w Józefowie - ktoś pytał, więc odpowiadam