Jump to content
Dogomania

SHIRIN

Members
  • Posts

    47
  • Joined

  • Last visited

SHIRIN's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Dziewczyny, a co z tym psem z Mokrzyska czy jak tam nazywa się ta dzielnica Tarnobrzega? Podobno jest domek dla czarnego z Skarżyska -Kamiennej, a co z kotkiem? Sam zamarznie, bardzo jest mały?
  2. 3 Koty, 2 psy - tego już nie ogarnęłabym! W dodatku jak często zdarza się pies, który nie szczeka, toleruje koty, jest taki spolegliwy! Jeden sąsiad dopiero wczoraj po 1,5 m-ca zorientował się ,że mamy psa! Myślał, że to kolejny kot! A sąsiadka zza siatki nie może się nadziwić, że Kropisko takie spokojne, " no cóż - szkoda że, nie lubi jej Boryska". Kropek nie garnie się do psów,wręćz się ich boi. Dostaje ataku strachu nawet na widok szczekającego yorka, czy pinczerka. Spacer z nim to naprawdę prawdziwa udręka. Musimy go jednak przyzwyczajać, bo lubimy wypady za miasto i nie chcemy, żeby zostawał w domu. Nie wiem czy w tym roku nam to się uda. Tym bardziej, że ja z młodym wyjeżdżam na 3 tygodnie, zostaje mąż, który jest tym "ostatnim w stadzie ". Kropek będzie tęsknił i prawdopodobnie jeszcze bardziej wycofa się.
  3. Pozdrowienia od Kropka. Chłopak doszedł do formy, dupsko urosło, żeberka ledwo wyczuwalne. Nie widać już nierówności miednicy - tej krzywizny po wypadku. Powoli zaczynamy dbać o linię. Natomiast socjalizacja z dalszym otoczeniem w pieluchach. Najchętniej nie opuszczałby podwórka, ewentualnie mały wypadzik na ślepą uliczę z wieeeelkim trawnikiem, gdzie ma ulubione do obsikania drzewko!
  4. Pozdrowienia od Kropka! Z pomocą Elizy wkrótce wkleję zdjęcia. Integracja z kotami przebiegła wzorcowo, gorzej z terenem. Kropek nie lubi spacerów, tzn. każde kilkadziesiąt nie znanych mu metrów, opłacone jest strachem i chęcią zawracania do domu. Do weterynarza szliśmy tydzień - etepami - co dzień , to dalej. KROPEK ma krzywą miednicę, prawdopodobnie był potrącony przez samochód lub mocno uderzony. Spazmuje na widok samochodu, ludzi nie boi się , więc to samochód.
  5. Mam naprawdę mądre koty! Zamknęłam wcześniej je na balkonie, żeby Kropek mógł spokojnie zejść z sofy i obwąchać dom. Potem je wpuściłam i ........ nic! Trochę nastroszonych ogonów, posykiwań, a ponieważ mądry Kropek nie zwrcałna nie uwagi to obraziły się na cały śwait. Nawet w nocy ukarały swoją pańcię i poszły w sobie wiadome miejse spać.
  6. Witajcie! Kropek podróż przeszedł brdzo źle, strasznie się denerwował, trząsł się cały. Wysiedlismy z nim wcześniej - na siusiu - to chciał wracać po własnych śladach. Za to w domu - od razu na sofę, doskonale wiedział do czego służy!
  7. NO TO JA OSTATNIO POJECHAŁAM PO BANDZIE - zaczęło mu bardzo szwankować zdrowie, ledwo uszedł z życiem, rodzina martwiła się o niego, a ja tylko mruknęłam - no, cóż - selekcja naturalna! Zrobiła się grobowa cisza - ale o dziwo, nikt nie naskoczył na mnie. Chyba zrozumieli.
  8. Nie tyko wiocha! Mam kochanego wujka, centrum Tarnowa, ma koty, nie steryzuje, bo krzywdy robil nie będzie.A, ze żryć nie daje i zdychają albo gdzieś giną , to jak twierdzi - SELEKCJA NATURALNA.
  9. Witajcie! Jaką mam kupić obrożę Kropkowi- jaki rozmiar- szerokość ? A szelki - potrzebne? Nie umiem sama wybrać. Na razie kupiłam kosz, taki duży , wiklinowy. Myślę, że zmieści się.
  10. Odizolować nie mogę, bo pisałam, że mam inteligentne koty - potrafią otworzyć drzwi. Kropek musiałby mieszkać na klatce schodowej, bo tam jest okrągła klamka! Pancia bierze tydzień urlopu! Młlody też pewnie w poniedziałek zrobi sobie wagary! Potem mama będzie przychodzić z samego rana do towarzystwa!
  11. Szczęściara z tej Stasi! Kropek nie będzie miał tyle wolności, musi mieszkać w domu i tylko spacerki, ogródek owszem ale tylko do powąchania, ewentualnie gdy my tam będziemy, jest wspólny, nie chcę żeby osikał nie mój krzaczek. No i większt sters, bo koty!
  12. Acha! I chciałam Was ostrzec, że będę trochę przynudzała,prosząc o rady, jako świeżo upieczona psia pańcia.
  13. Tak , Kropek już może się pakować! Przyjeżdzamy po niego w piątek lub sobotę!
×
×
  • Create New...