Asiulka901

Piesek ma 5 lat. Osłuchał już serce i mówi jak dzwon :) tylko nie powiedział mi jaka karmę moze mi zaproponować moze wy wiecie. a co do kastracji to mówił ze już tych torbieli nie będzie miał jak go sie wykastruje tylko sama nie wiem co na ten temat myslec. i co mam mu dawać jesc jak tak zawze był nauczony jak tez inne moje psy i nigdy nie chorowały a jeden ma 15 lat;/

Witam ja w bardzo nie typowej sprawie. Mój pies (amstaff) od około pół roku posikiwał z krwią tak z 2 dni w miesiącu wreszcie zdecydowałam zrobić mu USG w badaniu wyszło że ma torbiele na jądrach które pękają i dlatego od czasu do czasu sika krwią zrobili mu tez badanie krwi w którym nic nie wykryto i badanie moczu w którym wyszło dużo białka. Weterynarz powiedział że jedynym rozwiązaniem jest kastracja bo nie widzi innego wyjścia ja nie wiem co na ten temat myśleć??? W badaniu też wyszło że ma uszkodzona nerkę ponieważ miał kiedyś kleszcza i to przez niego. Wet mi powiedział że ma nerki ja ponad 8 letni pies a nie jak 5 latek wiec powinien jeść karmę nisko białkową albo wogóle bez białka podkreślam że mój pies je tylko mięso i to surowe bo tak został nauczony od małego i nie chce jeść ani makaronu ani ryży nawet gotowanego mięsa... Proszę o radę...

podnoszę...

tak :) dziekuje za wszystko

dwie sucxki znalazly dom. :) sprawdzony :)

ja to wszystko wiem... sama na swój koszt ją wysterylizuje chociaż nie należy do mnie... wiec nie wiem po co ten komentarz one nie są moje.

Przed chwilą z nim rozmawiałam na razie suczka mieszka w domku bo zimno i pada. Dają jej makaron z mięsem. suchej karmy w ogóle ale suchej nie je może nie wie co to jest. Piszczy jak chce wyjść nie zrobiła ani razu w domu i wszyscy są zadowoleni oprócz suczki która nie wie co to jest i by zjadła intruza. zobaczymy jak to będzie mówi właściciel że się oswoi miejmy nadzieje. wyśle mi dziś fotki to ktoś by wstawił bo ja jakoś nie mogę. :( to tylko jedna suczka została

Znalazłam już domek dla jednej z suczek... Sprawdzony na wieś. Będzie miała koleżankę 8 letnia suczkę owczarka. Powiedziałam że za dwa tygodnie jadę do tego Pana i sprawdzę jak się suczka miewa. Czy jest odrobaczona i zaszczepiona i jak ją suczka toleruje. Bardzo mili ludzie mieli wcześniej dwie suczki ale jedna już za TM miała z 15 lat. A wszystko dzięki [B][URL="http://www.dogomania.pl/members/110261-olivetshka"][B]olivetshka [/B][/URL][/B]

pieska sobie właściciel zostawia

jakąś tam budę ma taką prewizoryczną ale lepsza taka niż żadna wyśle ci na prov numer do tego Pana.

tylko mnie zdziwiło jedne pytanie tego faceta ; niech Pani sprawdzi czy pies ma ciemne podniebienie... pytam czemu to on mi; że jak ma ciemne podniebienie to będzie zły:evil_lol:

Własciciel daje im jeść a raczej jego żona nie wyglądają na chude. Sunia nie wiem czy zostanie wysterylizowana ale moze zrobie to na wlasny koszt tylko nie wiem czy teraz mozna czy pozniej bo ona nadal karmi. suczkom trzeba znalesc domki. tłumaczyłam temu facetowi że suczka + pies = szczeniaki ale on tłumaczy że kiedys miał rodzeństwo i nic nie było... to ja mu że każdy pies jest inny a jego przypadek to sporadyczny musiał być. dziekuje za ogłoszenia [B][URL="http://www.dogomania.pl/members/110261-olivetshka"][B]olivetshka[/B][/URL]:) ludzie do mnie dzwonią pytają ja mówiłam że jak sprawdze domek czyli pojade i sama zobacze to dopiero dam suczke. Taki Pan do mnie dzwonił za warszawa i jest chetny suczka sam ma suczke która ma osiem lat i by chciał dla niej przyjaciółke a woli suczke bo szczeniaków by nie było. [/B]

o lata się moje nie martw! a to co widać na zdjęciu to jest warsztat ale jak nie wiesz to się nie wypowiadaj! Ja i tak dużo robię a co do suczki to on mysli że jak matka i syn to szczeniaków nie będzie. sama ja wysterylizuje bo szkoda później szczeniaków kolejnych. i nie motałam ludziom w głowie tylko nie wiedziałam że facet będzie jednak chciał zostawić psa. wiec co z suczkami? chciałabym żeby przynajmniej jedna ktoś adoptował to już będzie sukces.

Witam. Raptownie właściciel sie odnalazł i zainteresował się cała sytuacją Rozmawiałam z nim a dokładnie ktoś kogo tam wysłałam i był wielce zdziwiony... Mówiłam mu że znajde im ekstra domek a jak sie dowiedział że chce pieska zabrac chłopca to mówi nie on chłopca zatrzymuje jak chce to moge suczki wziąść bo pies to bedzie pilnował i nie bedzie miał dzieci i suki też nie oda bo to matka i dzieci nie beda miec... szok... wiec troche sie pokombonowało ale to nie moja wina nie moge tak poprostu tam wejsc i wziasc psiaka... wiec troche zrozumienia... przyjechałam tu specjalnie do domu z warszawy wiec się poświecam... i prosze troche kultury przez telefon ,,porta nigra''

[url]http://www.dogomania.pl/threads/209656-Dwa-Onki-z-z%C5%82omowiska[/url] proszę o pomoc o znalezioniu dobrych domków dla dwuch suczek z złomowiska

ten ,,wilczur'' jest wiekszy od owczarka jakby owczarek tylko strasznie duzy wiec jakos tak napisałam

Szukam dobrych domków dla dwóch suczek Owczarkowatych. Mama owczarek tata wilczur. Pieski z suczka mieszkają na złomowisku.:-( Możliwy dowóz do warszawy.

Sledze od kilku dni ten wątek... i widzę jakie tu napięcie panuje nie dziwie się sama na jakiś sposób to przeżywam... Ja mam pytanie co będzie z adopcja? kiedyś się odzywałam na tym wątku wiec nie które osoby mnie pamiętają...

jeszcze sama nie wiem mamy problem z Oskarem coś sie strasznie nerwowy stał bym z nasza suczka ale nawet i ona mu nie pasuje... wiec siedzi sam... Ale myśle że wszystko będzie ok ale ten transport...:roll: jednak 140 km w dwie strony 280 z błądzeniem 300km

Jednak dam odpowiedz pod koniec miesiąca bo jeszcze w domu nie byłam a to moi rodzice decydują a przez telefon trudno wszystko tłumaczyć a z kompem są na bakier wiec trudno nawet im zdjęcia wysłać :smile:

ja w sobote jade do domu ale nie w tą tylko następna zapodam rodzicom temat na suczke :) i zobaczymy mam nadzieje ze bedzie ok :) jesli sie dogadamy to wezme ja juz na swieta

jak się dogada z moimi psami to zostanie już na zawsze :) a ile ma lat?

mysle ze tak. ogółem ja mieszkam w warszawie ale moi rodzice własnie 110 km w strone mazur. do domu bede jechała za dwa tygodnie i zapytam się czy taka opcja im pasuje. niby mogłabym porozmawiać przez telefon ale chce też im zdjęcia pokazać na dogomani i wogule... a gdzie dokładnie mieszka teraz suczka?

Witam byłabym zainteresowana adopcja suczki. tylko mam kilka pytan a tak wogole to mam swoj wątek. [url]http://www.dogomania.pl/threads/202937-Poszukuje-psa-z-silnym-instyktem-terytorialnym[/url]... Czy suczka toleruje inne psy bo mamy już dwa psy i suczkę?! Czy Nordi nadal musi brać leki? Czy suczka sprawdzi się w roli stróża? Jak by wyglądała adopcja? Powiem także jednego psa mam już z Palucha a druga suczkę z fundacji i była u mnie wizyta przed adopcyjna

Bo sama pójdę i mu go ukradnę aż szkoda psiaka