joshua_ada

[quote name='siekowa'](...)Zgłosił się domek, ale niestety znowu taki, który szuka psa na podwórko, a wiadomo, że nasz Kluniek to kanapowiec, który bardzo chce być blisko człowieka.[/QUOTE] Każde jego zdjęcie mówi, że chce być domowym przytulakiem :cool3: to jakie tam podwórko i np. pilnowanie siatki ogrodzeniowej... Cały czas kibicuję Kluskowi (bardziej na fb niż tu), udostępniam, reklamuję.

[quote name='Zofia.Sasza']Agnieszka, nie bluźnij. W OS to pracownicy lataja jak nakręceni w porównaniu z K. ;)[/QUOTE] Wiem, wiem, że to nie jest proste. Napisałam przeca, ze sprawa delikatna :diabloti: Może też mam skrzywioną optykę (np. pracownicy Milanówka. Aż się kurzy. Serio.)

Tam naprawdę się wreszcie ruszyło! Natomiast IMHO pracowników można by bardziej przypilnować do [U]realnej[/U] pracy... :roll: choć zdaję sobie sprawę, że to trudne relacje i trzeba mieć sposób.

Optuję za słońcem, ale bez wiatru. Nienawidzę kaloszy i nie mam. Chyba zakupię?... :roll:

Czy na facebooku jest strona Klembowa? Wiem, że było wydarzenie, dotyczące głosowania w Krakvecie, ale samej strony nie znalazłam. Jeśli jest - poproszę o link. Dziękuję. :)

[quote name='Zofia.Sasza']Ani jednego kota :( Znowu ich nie pokazują... A jest przecież 12 ogonów, w tym cztery miziaki do adopcji na już...[/QUOTE] Zwłaszcza te 4 miziaki na już nie muszą tam siedzieć. Ogłaszamy? :razz:

Sorry, że się wtrącam, zwłaszcza z taką ilością postów wobec kilkutysięcy. Gdzieś widziałam post sleepingbyday, by zebrać w punktach potrzebną pomoc. Zajrzałam na pierwszy post - tam jest akapit JAK POMÓC? Można go jakoś rozszerzyć? Bo kłopotów do ogarnięcia jest sporo. Np. pomoc w negocjacjach z gminą (pisanie pism, spotkania, ewent. gdzieś był pomysł z petycją itp.), pomoc w zbiórkach, pomoc z zdjęciach, w ogłaszaniu, zbieraniu kocy, kołder, siana itp. Ja ponawiam pytanie o gazety. To pierdółka, ale jeśli koty używają, można zebrać zapas. Albo do wykładania w budach. Klembów poznałam w trakcie głosowania, widzę, że roboty jest dużo. [B]Gratuluję wygranej karmy[/B], bo chociaż przez jakiś czas z tym będzie łatwiej! :happy1:

[quote name='elik'][SIZE=3]Czy fundacja dziuałająca dla Klembowa ma status OOP ?[/SIZE] Potrzebuj e bardzo szybko odpowiedź. Ktoś chce dać Kastorowi, 1 % ale nie mamy jeszcze statusu OOP. Jeśli macie, potrzebuje już Wasz NIP [SIZE=3] Muszę dac odpowiedź do 5 minut.[/SIZE][/QUOTE] Nie. Niestety nie ma możliwości 1%, nie mają statusu OPP. [url]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=8475443#p8475443[/url]

[quote name='Soema']To ja ;) ;)[/QUOTE] :smile: A czy do kociarni (bądź w innych celach) mogą się przydać gazety? (chodzi o papier gazet codziennych, nie kolorowych magazynów; taki do kuwet, czy jako podkład) Mogę zbierać, niestety nie mam transportu i raz na jakiś czas musiałby ktoś ode mnie zabierać. Jakiś czas temu zbierał Paluch, potem Konstancin, tak się prężnie uzbierało (na miau), że mieli całkiem spory zapas.

Jest propozycja transportowa (karma, może jakieś koce itp.) na wydarzeniu na facebooku: [URL]https://www.facebook.com/events/326878584013823/[/URL] [QUOTE][URL="http://www.facebook.com/people/Karina-Gajek/100000912420603"]Karina Gajek[/URL]Jutro rano jedziemy z Krakowa przez Kielce, Warszawę do Klembowa po psiaki. Jeśli ktoś ma jakieś rzeczy czy karmę, możemy zabrać. Pomoc bardzo potrzebna, szczególnie w takie mrozy...Ostatnio psiaki wariowały na sam widok ... suchej bułki :( [/QUOTE]

Taki sam post zamieszczam na forum miau. Nie wiem czy nie zostanie usunięty. Kopiuję tutaj. [SIZE=4][COLOR=#bf0000][B]Jeśli Klembów chce wygrać musi zmobilizować WSZYSTKICH znajomych, rodzinę.[/B][/COLOR][/SIZE] Przeciwnik gra nieczysto. Dzisiaj zobaczyłam stos ulotek o głosowaniu na "hospicjum" [U]przy każdej kasie[/U] dużego marketu. Tak wyglądają: [URL="http://img194.imageshack.us/i/img0017tt.jpg/"][IMG]http://img194.imageshack.us/img194/8990/img0017tt.th.jpg[/IMG][/URL] Na to, by ulotki leżały przy każdej kasie zgodę wyraził dyrektor tego miejsca. Mowa o markecie Leclerc, Warszawa Bielany ul. Aspekt 79 Nie w tym problem. Problem we wprowadzaniu klientów marketu w błąd. Otóż uważam, że pisanie iż kocie hospicjum to jedyna taka placówka w Polsce i że przebywają tam koty, których nikt nie chce przygarnąć jest celowym wprowadzaniem w błąd i manipulacją - tak! manipulacją! - która w moich oczach nie różni się niczymo manipulacji słowno-marketingowych w wykonaniu I.Milińskiej z fundacji Kocia Mama. Problem tkwi także w mojej dyspozycyjności dzisiaj, a raczej jej braku. Chętnie bym interweniowała w tej sprawie, niestety jestem dosłownie z doskoku. Ulotkę nawet sfotografowałam, nie zeskanowałam, bo skaner nie podłączony, ja po prostu nie mam czasu. Poważnie i skutecznie mogłabym się zająć tym dopiero jutro, a to może być za późno - jutro już 31 stycznia. Czy ktoś dysponuje dziś czasem i możliwościami by rozmawiać z kierownictwem Leclerca? Uprzedzam, że nie ma co tego załatwiać w tym konkretnym markecie tylko raczej wyżej. W jakimś biurze warszawskim, ogólnopolskim. W dziale marketingu lub w jakiejś dyrekcji. Bardzo mi przykro, że akurat dziś, gdy nie mam możliwości trafiło mi się coś takiego, co powinno być wyjaśnione.

PR: począwszy od nazwy "hospicjum" Ujmujące, [I]n'est pas[/I]? :roll:

[quote name='mala_czarna']Nie chciałabym snuć teorii spiskowych, ale ten nagły wzrost głosów na hospicjum może wynikać z korzystania z free proxy server, a tam można do usrania generować sobie setki nowych IP.[/QUOTE] Ale na to akurat administracja Krakvetu jest już chyba uczulona ;)

Te koty też muszą jeść, owszem. Ale zagrożenie w przypadku przegranej jest nieporównywalne!!! Co zaś do nazwy "hospicjum" już się wielokrotnie wypowiadałam i zgadzam się z vegą36, większość DT na miau czy dogo mogłaby się podpisywać "hospicjum"...