Jump to content
Dogomania

Tymianka

Members
  • Posts

    10
  • Joined

  • Last visited

Tymianka's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Witajcie, jest duża szansa,że mogłabym go wziąć do hoteliku pod Warszawą, ale bardzo proszę, żeby ktoś miejscowy sprawdził, czy on tam jeszcze jest!!! Trzeba będzie dograć kwestie transportu. Koszty biorę na siebie (pomoc oczywiscie bardzo mile widziana) Fajnie, ze tu jesteś,Paulinko!;-)
  2. Dziewczyny, Gloria (jeszcze) żyje, ale jej sytuacja jest bardzo zła. Z pewnych względów nie mozemy jej wałkować publicznie, bo to mogłoby zaszkodzic suni. Jesli ktoś chce i może pomóc, to bardzo proszę o kontakt MAILOWY [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL], wyjasnię wszystko dokładnie. Pomoc BARDZO potrzebna!
  3. Witajcie:-) Pan Doktor po obejrzeniu Bono i jego rtg, jest dobrej myśli. Najpierw obawiał sie, że to rak kości, ale zanim zemdlałam, powiedział, ze u tak młodego psa (ok 2 lata) to mało prawdopodobne. Na razie nie dodał nowych lekarstw, trzeba poczekac na działanie antybiotyku. Obejrzał uszy i inne otworki, obmacał łapy. Jedno jest pewne: Bono MUSI jak najszybciej znaleźć się w dobrych domowych warunkach. Bono mniej kuleje, chętniej chodzi, a nawet biega:-). Jest niewątpliwie jednym z najmilszych psów, jakie znam, jakiś niewiarygodny charakter, a przy tym truden do wyobrażenia cierpienia, jakie ma za sobą. Za każde wsparcie dziękuje gorąco, bo potrzebna jest góra pieniędzy:-((( Mam nowe zdjęcia Bonka, jeśli uda mi się je wysłac Paulinie, to je zobaczycie.
  4. Witaj, Tebo, dziękuję za zainteresowanie szczylkami:-)) Ponieważ rzadko udaje mi się zalogowac i nie ma szans na wstawienie zdjęc na watek (taki internet, wrrr), proszę, napisz do mnie na mail: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL], tylko tak moge przesłać zdjęcia. Sunia pojechała w sobotę do domu tymczasowego do Legionowa. Byłam u szczylków z moim wetem, zaszepiłam towarzystwo. jest bardzo przykra wiadomość: jeden maluszek złamał łapkę, została do tego źle zabandażowana i spuchła, ale cudny Pan Doktor Tomek, który przytargał się ze mną 90 km w jedną stronę :-))) naprawił, rozmasował i zrobił porządny opatrunek. Maleństwo przewiozłam natychmiast do zaufanego domu tymczasowego. Na temat pozostałych dobre (mam nadzieję wiesci) w poniedziałek
  5. Cudowna wiadomość o Kropce! Mrs.ka, megii1 pisała, że zrobisz bazarek na rzecz suczek, prawda to?;-) Ja niestety, nie umiem robic bazarków, dlatego proszę o pomoc. Zdjęcia dziewczynek z pierwszego dnia pobytu na wolności na [URL="http://www.pelnialatawdomutymianka.blogspot.com"]www.pelnialatawdomutymianka.blogspot.com[/URL], warto zobaczyć ich szczęśliwe pyszczki!:-))))
  6. Aniu, co z bazarkiem? Za tydzien szczepienia szczeniaczków, bardzo by sie przydała pomoc!
  7. Pieski są już po pierwszym odrobaczeniu, odpchlone, zbadane przez lekarza. Szybko się oswoiły, widać, jak różne mają charakterki;-) Są śliczne:)))
  8. Świeże wieści z hoteliku! Bono to jakis niewiarygodny facet: chodzi grzecznie po ogrodzie z całym stadem!!! :-) Zaprzyjaźnił się nawet z mom miśkiem Tośkiem (nie zapeszajmy). Zła wiadomosc jest taka, że łapy bardzo bolą i nie pozwala się dotykać w okolicach łopatek:-( Ma załozone szelki. Mimo bólu nie pokazywał opiekunom zębów. Już odpoczął i powoli trzeba będzie myślec o zawiezieniu go na prześwietlenie!
  9. Sankja, nie wiem, czy były próby umieszczenia suni w domu, mogę dopytać. Wiem natomiiast, ze w domu jest dużo psów, m.in. chore, uratowane z pseudohodowli buldożki, kundelek bez łapki, stary rottweiler, stuletnia;-) ratlerka, szczeniaki. Ta sunia nie jest dzika, ona była psem domowym:-(, tylko została tak zmaltretowana, ze nie umie sie otrząsnać. kojec i dom są otwarte i sunia moze wybrać miejsce pobytu. odwiedzając swoich podopiecznych, widzę ogromne zmiany w zachowaniu psów, opiekunowie na pewno z nimi pracują, a z Glorią się na razie nie udało. Na temat psich biznesów mam takie samo zdanie jak Ty, ale muszę opłacac hoteliki, bo wszystkich znalezionych nieszczęść nie zmieszczę w domu, a dobrych bezpłatnych domów tymczasowych jest zawsze za mało!
  10. Cześć, Dziewczyny! To ja poprosiłam o pomoc dla Glorii. Ona mieszka w hoteliku, gdzie mam swoje psy (np Bono) i nalezy do Fundacji Maja. Hotel jest płatny, płaci gmina Zielonka, nie wiem, ile. Gmina płaci tam za 15 piesków, cudnych, młodych i niedużych:-), ale z tego, co wiem, nikt ich nie ogłasza :-( i będą tak sobie siedziały do końca życia. Udało mi się, a raczej kochanej Fidze33 znaleźć dom dla malutkiego kulawego Brahmsika i wzięlam się ostro za nastepne. Zobaczcie Gabrysia na przykład!!! [URL="http://www.pelnialatawdomutymianka.blogspot.com"][B]www.pelnialatawdomutymianka.blogspot.com[/B][/URL] Gloria jest tragicznym przypadkiem, a opiekunowie - podkreślam, że BARDZO DOBRZY - nie mają warunków, zeby sie nią odpowiednio zajć. O behawioryście nie słyszałam:-( Ratunek dla suni to zabranie jej do DT!!! Ja mam u siebie w domu 12 własnych i nie zapewnie jej spokoju.
×
×
  • Create New...