MonAmiPet

W przyszłym tygodniu obiecuję zrobić naszemu bohaterowi jakieś fotki:) Jak mi sie uda oczywiście, gdyż Cykuś szybko biega...hahahahah On jest w ciągłym ruchu, więc sądzę, że do demencji starczej jeszcze mu daleko:)))))

Czy Kubuś ma już sweterek? Jak nie to ja mu zrobię, proszę tylko powiedzieć, czy mam mieć np. golfik? Mogę też postarać sie o jakąś kurteczkę:) Jeśli chodzi o otarcia nóżek, to może zakładać mu takie dziecinne rajstopki takie najmniejsze jakie są. Mogę wziąc od mojej koleżanki bo ma małą córeczkę i wypróbujesz... Podziwiam opiekunkę Kubunia za wytrwaość, oby Cię nie opuszczała!ś

Witam:) Przepraszam, że tak długo nie informowałąm o postępach naszego Cykunia...Duzo się u mnie ostatnio działo. Cykuś zaczyna powoli zachowywać się jak prawdziwy domownik. W nocy walczy z kotkami Agatki o miejjsce w łóżku! Sam wychodzi i wraca z ogrodu, co wcześniej było nie do pomyślenia! Na spacery rano i wieczorem wychodzi poza dom, na smyczy jak przystało na prawdziwego domowego pieska, Od końca września wrócili studenci do Agatki(chłopak i dziewczyna) Bałyśmy się, że Cykuś będzie znowu zestresowany, ale ku naszemu zadowoleniu nie było wcale tak źle. teraz nawet sam zagląda do ich pokoi:)) Agatka go rozpieszcza, kupuje codziennie jakieś smakołyki(paróweczki z indyka) tak dla smaczku:) To niesamowite, że Cykuś po tylu latach "bezpańskości" tak szybko sie zadomowił! Cykuś jest naprawdę niesamowitym pieskiem! Pozdrawiamy wszystkich gorąco. Buziaki dla Budryska:*

[quote name='paulinken']Ale chyba nie można zbierać pieniędzy na swojego psa...:roll:[/QUOTE] Przypominam, że Cykusia zaadoptowała Pani nAgatka, emerytowana nauczycielka, co prawda z wielkim sercem, lecz niestety malutkim portwelem:( Oprócz Cukusia posiada jeszcze 6 kotów. Na początku była mowa, że trzeba mu kupić budę i jakby trzeba było to znajdą się pieniądze na weta. Za weta zapłaciłam, z budą też sobie poradziłyśmy. Gdyby nie Agatka to trzeba było zbieraćdeklaracje na hotelik dla Cykusia, myslę więc, że nie prosimy o wiele. Pozdrawiam serdecznie od chłopaka!

Witam, witam Cykuś ma sie jak najlepiej. Wychodzi codziennie na spacerki poza swój ogród, czyta każdy krzaczek:) Byłysmy z nim u weta, trzeba mu wyczyścić ząbki, bo chłopak nagromadził sobie na nich dośc dużo kamienia. jest to dośc kosztowny zabieg, gdyż trzeba to zrobić pod narkozą. Nie wiem jak się zakłada bazarki więc jakby ktoś chciał nam udzielić pomocy byłoby miło:)) Z checią dam kilka fantów. pozdrawiamy

[quote name='BUDRYSEK']znam osoby z bielska-białej które działaja w emirze pogadam pogadam z nimi, moze cos razem wymyslimy?[/QUOTE] Jestem i ja Budrysku... Straszna historia, niestety takich dużo, za dużo!:shake::shake::shake: Jutro wyślę kaskę na Myszkę i zaległe na Wizuska tylko proszę napisz na jakie konto? A temu -nie mogę znaleźć określenia-nie można popuścić:mad::mad::mad:Jest nas tu dużo, co prawda z różnych miast ale trzeba zrobic porządną burzę mózgów i zastanowić się co zrobić aby było coraz mniej takich, delikatnie mówiąc, sytuacji.

Cykuś z chęcią się pokazuje, ale nie lubi aparatu fotoraficznego:( Agatka przedwczoraj była z nim na wieczornym spacerku i pierwszy raz Cykus bezbłędnie trafił do swojej bramy:) Agatka bardzo sie wzruszyła, zresztą ja też...Znaczy to, że Cykunio już wie gdzie jest jego domek. W ogrodzie też już sam zostaje bez problemu, co prawda, drzwi do domu ma zawsze otwarte ale jak jest ładna pogoda woli zostać na zewnątrz:) Pozdrówka do cioteczek:)

Tak właśnie wygląda nowe królestwo Cykunia szkoda, że aż tak długo musiał czekać na szczęście, lecz jak powiadają lepiej późno niż wcale:)

[URL=http://img686.imageshack.us/i/cyku2.jpg/][IMG]http://img686.imageshack.us/img686/2379/cyku2.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://img841.imageshack.us/i/zdjcie1857.jpg/][IMG]http://img841.imageshack.us/img841/1443/zdjcie1857.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] [URL=http://img812.imageshack.us/i/cykus.jpg/][IMG]http://img812.imageshack.us/img812/8340/cykus.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] [URL=http://img651.imageshack.us/i/zdjcie1858.jpg/][IMG]http://img651.imageshack.us/img651/320/zdjcie1858.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[IMG]http://[URL=http://img841.imageshack.us/i/zdjcie1857.jpg/][IMG]http://img841.imageshack.us/img841/1443/zdjcie1857.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

Cykuś wszystkim dziękuje za pozdrówka i zainteresowanie. Mam nowe foteczki ale nie potrafię sama ich wstawić, więc wieczorem jak mój syn wróci postaram się je zamieścić:) Byłam odwiedzić go dzisiaj i biegał po ogrodzie jak młody konik;) Piękny widok, nie mogłam jednak podejśc zbyt blisko, gdyż się stresował... Zaprzyjaźnił się z 2 letnim kocurkiem Agatki i na jego widok merda ogonkiem i podskakuje! Aż mi się sama gęba śmieje jak sobie przypomnę! Pierwszy raz piszę tutaj i uśmiecham się sama do siebie! Pozdrawiam serdecznie wszystkie cioteczki od Cykunia:)

Cykuś sam juz wychodzi do ogrodu i co najważniejsze sam wraca!!! To niesamowite:) Mam nadzieję, że niedługo nie będzie pamiętał, że był Cykorkiem! Za tydzień zamierzamy z Agatką go wykompać i pojedziemy do weta zrobic mu podstawowe badania krwi. Muszę powiedzieć, że zmienił się nie do poznania. Jak pojadę tam w przyszłym tygodniu zrobię mu fotkę:) Pozdrawiam wszystkich od Cykunia:)

Dzięki nam wszystkim!

Przepraszam, jek juz wspomniałam wcześniej jestem na rehabilitacyjnym turnusie:) Dzisiaj rozmawiałam z Agatką i aż mi sie łezka szczęścia zakręciła w oku! Wzobracie sobie, że Cykuś chodzi do ogrodu uż bez szelek i biega szczęśliwy z podniesionym ogonkiem do góry. Na spacerki na zewnątrz też wychodzi coraz dalej i śmielej:) Jest coraz szczęśliwszy. Rano drapie jeszcze śpiącą Agatkę żeby z nim na siusiu wyszła, a potem ją molestuje o głaskanie, a dzisiaj to prawdziwa rewelacja! Cykuś wskoczył jej do łóżka i pomimo protestów kotów zajął w nim centralne miejsce:);) Jest kochany i szcześliwy, jego sierść jest przepiękna, wróżę mu jeszcze ładnych parę lat u boku swojej kochanej Agatki!!!

Straszne! Nie chę tego nawet komentować:( Jak wrócę do domu prześlę jeszcze jakieś fanty na bazarek. Trzymaj sie Budrysku!

[quote name='mercy']jednak cuda się zdarzają :)[/QUOTE] całe szczęście:multi::multi::multi::multi::multi::multi:

Spłakałam się oglądając ten filmik, chociaz widziałąm go już wiele razy i wiem, że Cykuś ma już swoją Agatkę... Straszne jest to, że my, ludzie jesteśmy tacy okrutni.:(

Wiadomość z ostatniej chwili, Cykuś goni jeże:razz: Agatka się wystraszyła, że jeż mu zrobi krzywdę, więć krzyknęła i na chwilę nasz bohater położył się ze strachu na ziemię, ale za momencik znowu skoczył do ataku:multi: Dowiedziałam się też, że coraz lepiej znosi wizyty znajomych, zaczyna się poprostu przyzwyczajać do ludzi. Aha ważne jest też to, że po spacerku Agatka zdejmuje już mu szeleczki, czego na początku bała się robić. Niestety nadal się boi odgłosu zapinania tych szleczek, może trzeba mu kupić inne, zapinane na klamerkę?? Cieszę się, że nasz kochany Cukunio już coraz lepiej czuje się w domku i poza nim:) Ostatnio był zainteresowany suczką z sąsiedztwa! No i na spacerki wychodzi za bramkę, na ulicę:multi: naprawdę duży postęp:lol:

Dzwoniła dzisiaj Agatka:) Cykuś wychodzi na spacerki rano i wieczorem coraz dalej i juz nie trzeba go spowrotem nosić:) Łdnie chodzi na smyczy. W domku też już nie biega całymi dniami jak na początku. W nocy tylko czasami budzi Agatkę(dzisiaj o 2 ) bo siusiu mu się chce. Myślę, że jeszcze 2 tyg. i będzie z niego prawdziwy domownik! Napiszę więcej wieczorem, gdyż teraz lecę na zabiegi.

Zatutułowałam ją dla Wizuska, co nie znaczy, że wszystko ma być dla niego:) Wszystkiem na raz nie będzie sie chyba bawił;p;p

Cioteczki, czy moja skromna wpłata na Henia doszła??

Wysłałam paczuszkę z kilkoma rzeczami,mam nadzieję, że dotarła?

:cool3: Cykuś w mieszkaniu czuje się chyba lepiej niz na zewnątrz, gdyż zaraz po zrobieniu siusiu rwie ile sił w nogach do domu. Poprostu nie wyrabia na zakrętach:p W domku na półpiętrze ma okno przez, które ogląda sobie ulicę, to bardzo spokojna dzielnica, a Agatka mieszka w tzw. "ślepej uliczce" Czasami Cykus załatwi się w łazience lub co gorsza :shake:na dywan w pokoju studentki, która aktualnie wyjechała do domu na wakacje. Agatce to jednak nie przeszkadza i zawsze mówi: Dywan rzecz nabyta, najwyżej sie go wyrzuci:multi:Jak są sami w domu to nawet spokojnie obwąchuje się z kotkami, niestety jak ktos przychodzi Cykus zaczyna biegac w kółko, między kuchnią pokojem, a przedpokojem. Myślę, że i tak jest dobrze, nie zapominajmy, że przez ponad 11 lat siedział w schonisku:placz:Jego życie i przyzwyczajenie uległy totalnym zmianom. Zapomniałabym dodać, że cwaniaczek w nocy śpi w łóżku na piętrze(tak się urządził!):cool3: Jak już wcześniej wspominałam jego sierść nabrała połysku, więc wygląda jakby dostał nowe futerko... Od paru dni Agatka uczy go chodzić na spacerki poza ogrodem, ponoć mu się to caraz bardziej podoba bo obwąchuje każdy napotkany słupek i krzaczek;) Jednak nie mogą odejść zbyt daleko od domu, bo Cykuś najzwyczajniej w świecie się kładzie na ziemię i trzeba go spowrotem zanosić(Pan wygodnicki). Dzisiaj tam wpadłąm na chwilkę zawieźć karmę ale nie miałam serca robić zdjęć, bo jak tylko wyjęłam aparat zaczął uciekać. W niedzielę wyjeżdżam na rehabilitację na 13 dni, nie będę więc mogła osobiście go odwiedzać, ale jestem pewna, że chłopak trafił w odpowiednie ręce. Jak dowiem się czegoś nowego przez tel. napewno dam znać:P

Zapomniałam dodać, że bez Twojej pomocy Kakadu nigdy bym tego nie zrobiła;] Jak widać , współpraca-popłaca:D