Jump to content
Dogomania

piotrekR

Members
  • Posts

    5
  • Joined

  • Last visited

Converted

  • Location
    K-Koźle/Amsterdam

piotrekR's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. zdjęcia wstawiłem w poprzednim poście - warto było jechać tyle kilometrów - znamy się dopiero 1dzień ale teraz pojechałbym po niego na koniec świata...
  2. Witajcie. Przepraszam, że piszę dopiero teraz ale to było trudne 48godz. ze wzgl. na brak snu ponieważ po nocce w pracy wyjechaliśmy od razu po Pimpusia a mieliśmy 1300km do przejechania po niego i na miejsce w Polsce. Pimpuś jest już w nowym domku. Ale od początku... W sobotę wieczorem spotkaliśmy się z panią Kasią i Pimpusiem w Swarzędzu. Spotkanie bardzo miłe, pierwsze lody przełamane łapówką w postaci psich przysmaków. Chwila rozmowy, formalności w postaci umowy adopcyjnej, szczepień, książeczki zdrowia - to tak w skrócie. I mogę śmiało napisać, że wystarczy rzut oka na tego pieska żeby się zakochać... Pierwszy moment, wzięcie go na ręce, trochę był nieufny ale po chwili zaczął się przytulać. Ze Swarzędza do domu w Polsce mieliśmy 300km, szybka wizyta z McDrive i do domu, żona trzymała go cały czas na kolanach a on kiedy już wyjechaliśmy na autostradę - spał wtulony w jej ramiona (po mieście nieźle go wytrzęsło ale trzymał się dzielnie patrząc przez szybę gdzie jedziemy). Kilka postojów na siku, picie, rozprostowanie łapek i po przyjeździe na miejsce dziś ok 5:00 rano mogę zacząć być zazdrosny ;) Psiunia chodzi krok w krok za żoną i nie oddala się od niej na krok - te kilka pierwszych godzin trzymania go na rękach tak bardzo utkwiło w jego pamięci. Pierwsze zwiedzanie wszystkich kątów, sprawdzenie wszystkiego dookoła, pierwsza zabawa, spacer i byliśmy już tak zmęczeni, że wszyscy troje poszliśmy spać. I co mogę powiedzieć - jest to najwspanialszy piesek pod słońcem, spodziewałem się, że będzie ciężko jak to przeważnie bywa z dorosłym psem który ma swoje przyzwyczajenia... ale jest wspaniale. Pani Kasia powiedziała, że nie widzi u tego pieska żadnych wad z powodu których ktoś się go pozbył, a ja powiem więcej - widzę same zalety - szybko się przywiązuje, jest grzeczny, posłuszny, szybko się uczy, ładnie chodzi na smyczy, uwielbia się bawić, uwielbia spacery, nie wymusza np. dania tego co się je. To jest chodzące mikro ciałko obdarzające nas wielką miłością. Jedyne czego musimy się nauczyć to sikania na dworze - ponieważ w schronisku był cały czas na podwórku nie miał się jak tego nauczyć ale będzie dobrze - szybko to ogarniemy. Aha i Pimpuś ma nowe imię Tofik - w schronisku był krótko (ok. 3mieś.) i nie zdążył się przyzwyczaić a na Tofik reaguje od samego początku. To nowe imię będzie dla niego oznaczać nowe życie - gdzie nie trzeba się będzie o nic martwić, będzie się mieć rodzinę i otrzyma wiele miłości. Postaram się dodać zdjęcia które zrobiliśmy - jeśli mi się uda tzn. nie padnę wcześniej - mało snu. Jesteśmy bardzo wdzięczni pani Kasi i pani Ani z Poznania. A oto zdjęcia: [IMG]http://i49.tinypic.com/286z9s9.jpg[/IMG][IMG]http://i48.tinypic.com/2d7ghue.jpg[/IMG][IMG]http://i45.tinypic.com/29kxjbm.jpg[/IMG][IMG]http://i49.tinypic.com/4uhs2g.jpg[/IMG][IMG]http://i50.tinypic.com/2lxnon.jpg[/IMG][IMG]http://i49.tinypic.com/1zoyrrm.jpg[/IMG][IMG]http://i47.tinypic.com/zu4fmu.jpg[/IMG][IMG]http://i45.tinypic.com/104p7vp.jpg[/IMG][IMG]http://i48.tinypic.com/5d5jr7.jpg[/IMG][IMG]http://i47.tinypic.com/12169t0.jpg[/IMG][IMG]http://i45.tinypic.com/2vuena1.jpg[/IMG][IMG]http://i45.tinypic.com/11ukz0n.jpg[/IMG][IMG]http://i46.tinypic.com/dg339d.jpg[/IMG][IMG]http://i48.tinypic.com/6xrmso.jpg[/IMG][IMG]http://i50.tinypic.com/21ovr44.jpg[/IMG][IMG]http://i47.tinypic.com/33z2qn5.jpg[/IMG][IMG]http://i50.tinypic.com/23kt5r5.jpg[/IMG][IMG]http://i50.tinypic.com/1z17o1j.jpg[/IMG]
  3. My też czekamy z niecierpliwością na to spotkanie i damy Wam znać jak się miewa Pimpuś w nowym domku. P.S. zapoznanie w sobotę późnym wieczorem :multi: :Dog_run:
  4. Cieszymy się nieziemsko na to spotkanie - już nie możemy się doczekać.
  5. Witam Chcieliśmy z żoną przygarnąć jakiegoś małego pieska - widać, że jego sytuacja jest bardzo trudna - chętnie Pimpusia przygarniemy i to nie tymczasowo a na stałe, proszę o kontakt najlepiej telefon do pani Kasi ze schroniska w Swarzędzu. pozdrawiam Piotr i Iwona p.s. wysyłam także priva
×
×
  • Create New...