Około 2 tyg. temu do mojej babci na wieś przypałętał się mały, czarny kundelek z odrobina białego krawacika. Na grzbiecie na krótką sierść, ogon włochaty, uszka i głowa też włochaty. Łasi się do każdego i prosi o dom. Boję się o niego, gdyż :
1) biega za samochodami.
2) sam chodzi nad jezioro kąpielowe oraz "odwiedza" tory, które są niedaleko.
3) nie umie chodzić na smyczy [w trakcie uczenia się :roll:]
Jeżeli komuś zgubił się taki piesek proszony jest o kontakt poprzez DOGOMANIĘ lub numer komórkowy : 721 - 056 - 896
[COLOR=Red]Około 17:00 wstawię zdjęcia, bo idę z nim na spacer . PIESKU, HOP !!! :-([/COLOR]