-
Posts
17 -
Joined
-
Last visited
Converted
-
Location
warszawa tarchomin
Dziołcha's Achievements
Newbie (1/14)
10
Reputation
-
grzywacze i grzywaczopodobne (puchate) w potrzebie!!!
Dziołcha replied to Dudek's topic in Chiński grzywacz
A wiadomo co z tymi suniami z Białegostoku? -
grzywacze i grzywaczopodobne (puchate) w potrzebie!!!
Dziołcha replied to Dudek's topic in Chiński grzywacz
śliczny ten łysek! -
a po Polach Mokotowkich najczęściej spacerujemy. Jutro będziemy pewnie ok. 19 i w sobotę ok. 11. Zapraszamy na wspólne szaleństwo ;)
-
cześć! Ja mam łysego grzywka;) Zdjęcie w avatarku. Moja koleżanka też ma łyska i to nawet do adopcji. Możemy się jakoś umówić to Ci je chętnie pokażemy;)
-
grzywacze i grzywaczopodobne (puchate) w potrzebie!!!
Dziołcha replied to Dudek's topic in Chiński grzywacz
Ja się zastanawiałam nad brit adult lamb and rice (nie care tylko zwykły) skład: Mięso jagnięce i produkty pochodzenia jagnięcego (min. 30 %), ryż, pulpa buraczana, tłuszcz drobiowy, olej z łososia, minerały, DL-metionina, L-lizyna, miedziowy siarczan pięciowodny (CuSO4 x 5H2O), witamina A, witamina D3, witamina E. Tylko pewnie ten tłuszcz drobiowy to spory problem...? -
grzywacze i grzywaczopodobne (puchate) w potrzebie!!!
Dziołcha replied to Dudek's topic in Chiński grzywacz
Kiedy spotkam się z tą kobietą spytam się czy dorzuciłaby się do kastracji! Jeszcze się do mnie nie odzywała.. Jeżeli nie odezwie się do jutra to do niej zadzwonię. Myślę, że nawet jeżeli się nie dorzuci damy radę mu ją zrobić - pod Warszawą niedługo będę sterylizować moją sunię to i jego wezmę, tam w sumie nie jest drogo. Co do koleżanki, kiedy mi powiedziała, że chętnie zajęłaby się psiakiem, to wzięłam ją na poważną rozmowę, wyjaśniłam jej wszystko i powiedziałam o tych ewentualnościach. Nie przestraszyła się;) W razie czego, psiak zawsze znajdzie tymczasa u mnie! -
grzywacze i grzywaczopodobne (puchate) w potrzebie!!!
Dziołcha replied to Dudek's topic in Chiński grzywacz
Grzywek jednak nie będzie u mnie tylko u mojej koleżanki, która bardzo chce mieć psa, ale nie może mieć na stałe. Chce więc bardzo wziąć go na domek tymczasowy i się nim opiekować do znalezienia nowego, prawdziwego domku. Przeczytała już wszystko o grzywaczach i pała wielkim entuzjazmem;) Na pewno będzie wklejała zdjątka małego! Mam tylko prośbę. Ani ja, ani ona jeszcze nigdy nie miałyśmy żadnego psiaka na tymczasie i nie wiem jak i gdzie ogłaszać takiego psiaka... Pomożecie? Pozdrawiam! -
grzywacze i grzywaczopodobne (puchate) w potrzebie!!!
Dziołcha replied to Dudek's topic in Chiński grzywacz
Grzywek będzie u mnie jakoś w przyszłym tygodniu! -
grzywacze i grzywaczopodobne (puchate) w potrzebie!!!
Dziołcha replied to Dudek's topic in Chiński grzywacz
Hej, istnieje jakaś możliwość by pomóc mi w ewentualnym transporcie malucha z Sopotu? No nie istotne! Dzwoniłam do kobiety i go jakoś przywiezie;) -
grzywacze i grzywaczopodobne (puchate) w potrzebie!!!
Dziołcha replied to Dudek's topic in Chiński grzywacz
Jej a co się stało? Dlaczego tyle grzywek traci domek.... Dla małej domek koniecznie w Poznaniu? -
grzywacze i grzywaczopodobne (puchate) w potrzebie!!!
Dziołcha replied to Dudek's topic in Chiński grzywacz
Czyli nie wiadomo jaki powód.. hmmm.... Może chory? Jest jakiś kontakt do tej kobiety? -
grzywacze i grzywaczopodobne (puchate) w potrzebie!!!
Dziołcha replied to Dudek's topic in Chiński grzywacz
Hej, jeżeli nie znajdzie się nikt chętny do adopcji, prawdopodobnie będę miała dla niego dom tymczasowy. Pozdrawiam -
Witam Być może będę mogła wziąć jedną sunię na DT do siebie. Będę dzisiaj wieczorem pertraktować z chłopakiem. Nie wiem co z tego wyjdzie bo krzywo patrzy na 3 psiaka w domu... Tylko muszę mieć 100 % pewność, że moje psiaki niczym się nie zarażą. Mam 2 psiaki, jednego dorosłego i drugiego 6 miesięcznego (nie wiem czy wiek ma znaczenie przy łapaniu chorób). Jestem z Warszawy. Możecie mi powiedzieć coś więcej na ich temat? Muszę sobie przygotować argumenty;)