Jump to content
Dogomania

Fantowa

Members
  • Posts

    1243
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by Fantowa

  1. [quote name=':: FiGa ::']O jaaaa... :mdleje:
    Dopiero teraz dotarlo do mnie ze wy z Rzeszowa jestescie :multi: Przeciez to moje rejony :loveu:
    Fanta z Kundelka wzieta? ;)[/QUOTE]
    Niee, od dziadków.
    W Kundelku była bardzo podobna do niej sunia - Tekla.
    Czekaj, czekaj, Ty teraz mieszkasz w Rzeszowie, czy mieszkałaś?

  2. [quote name='Ada_Mirra']no to zazdroszcze mój pies nie tyknie przed ugotowaniem surowych warzyw ani owoców xD
    a co do Let`s bite wiem o czym mówisz :loveu:
    obecnie tez brak kasy ale to ze wzgledu na zakup tła i reszty dupereli xD ale sprzedawanie połowy pokoju na allegro zawsze spoko hahahah :D

    no a za slalomik trzymam kciuki! :D[/QUOTE]
    Oj kciuków nie ma co trzymać, bo slalom już obiecany, tylko trzeba jeszcze do Wrocka pojechać odebrać :evil_lol:
    A najaranie na żarcie ma też swoje minusy, jak np. otworzenie sobie niedomkniętej szafki przez psa i przyniesienie w pysku kosza na śmieci do mojego pokoju i wyżeranie różnych różności :mad:

  3. To u nas obroża z łańcuszkiem(baardzo mi się podoba:loveu:), mam też trochę 4cm i nawet fajnie się prezentują. A jak nie, to łańcuszek zwykły i też ładnie wygląda - Fanta nie ciągnie, więc nawet się zaciskać nie musi :eviltong:

  4. Hmm, no to ja lubię tylko ONki użytkowe.
    Typ wystawowy to masakra jakaś, zad do ziemi, fuj :shake:
    Przy ONkach masz ten komfort, że da się u nich odwrócić niektóre błędy szkoleniowe, czego nie zrobić u każdego psa. No i (te użytkowe)nadają się do wielu sportów - przykładowo w agility fajnie biegają, co prawda nie jest to rasa z idealnymi predyspozycjami do tego, no ale da się z ONkiem biegać i osiągać całkiem niezłe wyniki. Choć agility nie jest sportem, który jest najlepszy dla tej rasy(w sensie, że ONki w innych sportach są lepsze niż w agility), no ale trenuję agility i musiałam wymienić ten przykład :evil_lol:

  5. A ja szeleczek jakoś nie lubię. Szczególnie nie lubię patrzeć na psy, które po torze agility biegają w szelkach :shake:
    Myślałam kiedyś nad norwegami, no ale po co mi one? :eviltong:
    Mam 1 szelki guardy, ale ich nie używam, drugie to sledy, je akurat lubię :eviltong: No ale wiadomo, że tylko do ciągnięcia się nadają.

  6. [quote name='Ada_Mirra']tez prawda hahahah xD ale mirry sie czepiac będę bo ona musi 10 razy pierw przemyslec czy jej sie oplaca cos zrobić :evil_lol: to od razu jest brak mobilizacji z mojej strony i sie poddaje :D[/QUOTE]
    Ja mam tę wygodę, że Fanta jest wyjątkowo najarana na jedzenie :evil_lol: i ćwiczy na pełnych obrotach za pomidora, ser żółty, jakieś mięso, zwykła karmę, no wszystko. Choć najlepiej działają na nią Let's bite - ojjj na obóz musiałam się w to obkupić i teraz cierpię na chwilowy brak kasy :eviltong:
    ALE! we wrześniu/październiku prawdopodobnie będę miała slalom z breski :loveu:

  7. [quote name=':: FiGa ::']Genialne jestescie :loveu:
    A co do pogody to zobacze co da sie zrobic :evil_lol:[/QUOTE]
    Czaruj, czaruj, szczególnie mi zależy na terminie 14.08-24.08 :eviltong:

  8. [quote name='Ada_Mirra']bosh ile ten pies umie sztuczek wg :o podziwiam :loveu:
    Fanciak to twój pierwszy psiak?[/QUOTE]
    Nieskromnie powiem, że baardzo dużo sztuczek potrafi :evil_lol:
    Tak, pierwszy, wzięłam się za jej szkolenie w maju 2011 ;)

  9. Auć.
    Fanta rozcięła sobie łapę 30.06 i hmm rana była dosyć spora, ale dwóch pierwszych wetów uznało, że się samo zagoi. Dopiero gdy wybrałam się do trzeciego, okazało się, że trzeba szyć, bo inaczej opuszka się krzywo zrośnie. Więc trzeba było wyciąć ziarninę, odświeżyć ranę, no i szyć. 8 szwów+klej tkankowy, w czwartek ściągamy szwy. Ale opuszka już pięknie wygojona.
    Fanta ma takie "szczęście" do tego, przynajmniej kilka razy w roku ma łapę rozciętą, no ale nigdy nie było jeszcze tak poważnie, jak miała.

  10. Najgorsza jest właśnie taka moda na psa, że ktoś się naogląda wyszkolonych przykładowo ONków, szuka szybko takiego psa albo w hodowli, albo w pseudohodowli i myśli, że z takim psem nie trzeba pracować. ONki uczą się nawet szybko, ale uczyć się można i tych dobrych nawyków, i tych złych, o czym często dużo osób nie pamięta.

    A co do smyczy - ja najbardziej taki krótkie lubię, bo na spacery chodzę w miejsca, gdzie można psa spuścić, więc smyc niepotrzebna. Fanta się odwołuje, więc nie ma problemu. No a jak idę z nią chodnikiem, to dłuższej smyczy nie potrzebuję :eviltong:

×
×
  • Create New...