miron h

[quote name='Tianku']... co do Fitminu to moim zdaniem trzeba jakiś preparat z większą ilością glukozaminy i chondroityny kto ma czas coś poszukać najlepiej w tym samym sklepie co karma żeby było w jednej przesyłce tak na szybko to np takie coś znalazłam [URL]http://www.zooexpress.pl/go/_info/?id=2729[/URL] tylko to tabletki a przy wadze Karusia to chyba na miesiąc... ale trzeba mu cos poszukac[/QUOTE] Jeśli chodzi o glukozamine, to tak jak dziewczyny wspominały wcześniej, bardziej się opłaca kupic "ludzką" niż weterynaryjną.

Fitmin zjedzony :) Za jakiś tydzień, półtorej trzeba zacząc myślec o karmie ^^

i filmik :) [video=youtube_share;8qCOGntlJcY]http://youtu.be/8qCOGntlJcY[/video]

Zdjęcia Karo [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-mzaGhamL8q8/UxxaW_TO2DI/AAAAAAAAEs8/oqrDJ8cpEJI/s640/Karo.JPG[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-QvtOVa8d6t4/UxxadXD5dRI/AAAAAAAAEtE/UgFMiVVVqbA/s640/Karo0.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-T6AOThnssdo/Uxxao_pg5HI/AAAAAAAAEtY/ThOXTHmDHac/s512/Karo1.JPG[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-sEdWFMBzv3Q/Uxxat_TbvtI/AAAAAAAAEtg/b-y7iLtwF5Q/s640/Karo2.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-fQgA4yWkNXc/Uxxa5H-TcEI/AAAAAAAAEtw/sOTCSQ_g-l0/s640/Karo3.jpg[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-ETybWgbZS8E/Uxxa0C9O8KI/AAAAAAAAEto/wjftjHH4YXo/s512/Karo4.jpg[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-OuHNAmj3Uqg/Uxxa-kMLqiI/AAAAAAAAEt4/gD0pEbtOCtI/s640/Karo5.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-pvTwBurzo8Q/UxxbDbubOvI/AAAAAAAAEuE/p2JV9wLqXUg/s640/Karo6.jpg[/IMG]

Daje opis. Wybierzecie i sklecicie co tam potrzebne :) Karo to duży pies trochę w typie wilczarza irlandzkiego. Stosunkowo młody czasami o zachowaniu szczeniaka. Bardzo terytorialny, na podwórko bez pozwolenia nie wpuści obcej osoby. Czujny i nieufny w stosunku do obcych osób. Znajomości najlepiej nawiązuje na spacerach. Wtedy jest szczęśliwy i nie zwraca zbytnio uwagi na to kto go prowadzi i głaszcze ^^ Jeżeli komuś zaufa to jest przekochanym, przytulaśnym psiakiem. Trzeba uważac przy karmieniu. Przy mnie wyskokow nie ma, ale obcej osobie jedzenia wziąśc nie da i może kłapnac zębami. Nad tym pracujemy cały czas. Ale i tak nowy domek musi byc na to uczulony. Ładnie chodzi na smyczy, na początku spaceru trochę ciągnie, ale potem idzie elegancko :) Nie ma problemu z dogadaniem się z innymi psami. Z moim tworzy zgodne stadko :) Według mnie, najlepiej domek z osobami dorosłymi, ewentualnie starsze dzieci. Chociażby przez wzgląd na pilnowanie jedzenia. Na 4 latke mojej koleżanki patrzył spode łba i pogłaskac się nie dał. Dopiero na końcu wizyty jak zobaczył, że reszta stada wtula się w Monike, to podszedł trochę bliżej i obwąchał. Zobaczymy jak będzie przy kolejnych odwiedzinach. Potrzebuje osoby, która nie da sobie wejśc na głowę i będzie z nim cwiczyła i spacerowała. Pozostawiony sam sobie , zdziczeje. Wymaga kontaktu z czlowiekiem. Na podwórku potrafi łazic za mną krok w krok :) Lubi cwiczyc i za smakolyki jest w stanie dużo zrobic. Trzeba tylko zdobyc jego zaufanie i nie dac mu sie zastraszyc "dzikim" spojrzeniem spode łba :)

Karo po czwartym zastrzyku :)

[quote name='kabaja']jak tam postępy naszego Karutka ? zorientował się już ,że ząbki pokazuje się tylko w uśmiechu :lol:[/QUOTE] Przy mnie jest grzeczny. Natomiast do każdej innej osoby długo się przekonuje przy jedzeniu. Nowy domek będzie musiał zwrócić na to uwagę i dać mu czas na aklimatyzację. Ćwiczymy codziennie :)

Karo dostał dzisiaj trzeci zastrzyk :) Był bardzo grzeczny :) Natomiast muszę z nim popracować nad grzecznością przy jedzonku :P O ile przy mnie nic nie mówił do tej pory, tak wczoraj moją ciocię (którą zna i normalnie się do niej przymila) potraktował brzydko jak mu podała miskę. Było warczenie i grożenie zębami . Na szczęście obyło się bez rozlewu krwi, ciocia się z kojca wycofała. Zobaczę jak Karo się zachowa dzisiaj przy mnie. Chyba mu zadeczek za bardzo odżył :) W razie co czeka nas trochę pracy :)

Karo korzysta w ostatnich dniach ze słoneczka :) Dostał nawet śpiwór, żeby na trawie nie leżeć. Niestety ostały się po nim tylko strzępy :P Pies woli na trawie :P Dużo mniej kuleje na przednią łapkę. Widać poprawę :)

Dzisiejsze zdjęcia Karo w nowej obróżce :lol: [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-_fTlSqgUO00/UwM7yBHyWbI/AAAAAAAAEoE/STm8b3bPuyY/s640/P2180179.JPG[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-ZlAkC9LdO1c/UwM737LDZxI/AAAAAAAAEoU/qNDV9zla0o0/s640/P2180180.JPG[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-gaXHXkn4cug/UwM70uctTjI/AAAAAAAAEoM/WMiTNQn-XA4/s640/P2180182.JPG[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-KcMJ1yl0q0Q/UwM8BX7eDSI/AAAAAAAAEok/zzQZCM5Chno/s640/P2180184.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-a9Uxy5Us78M/UwM8aYXkYsI/AAAAAAAAEpc/e1Vtca9rnU8/s640/P2180195.JPG[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-YpDTR3Wmhjg/UwM8khi0lqI/AAAAAAAAEps/w0IQ2TOMRtQ/s640/P2180208.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-q_gZqrmtvdU/UwM8pip6jrI/AAAAAAAAEp0/AsUQ-j6pSzM/s640/P2180216.JPG[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-jZLlASA6Wno/UwM8u8PcTeI/AAAAAAAAEp8/Q5XzFrh5xdM/s640/P2180217.JPG[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-GvTjRRA_kvw/UwM80rUhknI/AAAAAAAAEqE/JDfx1hvqT2w/s640/P2180218.JPG[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-Tk7nHCCuhRM/UwM85YdhEFI/AAAAAAAAEqM/_JJR4c8Wqo4/s640/P2180221.JPG[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-iBUj8u95MLk/UwM8-MSa-wI/AAAAAAAAEqU/9WQI5f1k1_E/s640/P2180222.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-gSZqt7mOaPo/UwM9DbmYsBI/AAAAAAAAEqc/FUWq4w702JM/s640/P2180224.JPG[/IMG]

Doszła obróżka dla Karo :) Jutro mu założę i porobię zdjęć :)

Nie wiem jak w bloku, narazie próbuje go namówić żeby w ogóle wszedł do domu. Nie jest zbyt chętny. Z psami i suczkami się zgadza na wybiegu , gdzie każde ma miejsce żeby odejść i się nie widzieć. Inne zachowanie może być na mniejszej powierzchni. Co do kotów, u mnie możliwości sprawdzenia nie ma. Ponieważ moje północniaki kotów nie tolerują i nawet jak kot jest za płotem, to dostają wścieklizny :P Karo razem z nimi, ale to już ciężko powiedzieć, czy sam z siebie czy za stadem :P

Ja tylko dopowiem, że po powrocie do domku, Karo przywitał się tylko ze stadkiem, wpadł do kojca na jedzenie i picie, i zakopał się w budzie :lol: Dopiero teraz jak poszedłem mu wymienić wodę na noc, wyleciał się poprzytulać :lol: Do samochodu wszedł bez żadnych problemów, natomiast do grzecznych i siedzących na miejscu, psów w trakcie jazdy, nie należy ^^ Smycz, cóż :P Dobrze, że mocna i gruba była i utrzymała wariatuńcia :)

Dosyć dziewczyny. Bo to będzie chyba pierwszy i ostatni pies z dogo wzięty przeze mnie. Karo zdiagnozowany być musi. Po dłuższej zabawie widać, że się oszczędza. Nie było tego widać w pierwszych dniach, gdzie jeszcze nie był puszczany na cały dzień z kojca. Teraz mu niestety muszę dawkować to szaleństwo, mimo tego że widzę, jak jest szczęśliwy, kiedy biega ze stadkiem. Od paru dni kuleje mi też na przednia łapkę, ale to wydaje mi się, że raczej źle stanął, szczególnie , ze gdzieniegdzie jest lód na wybiegu. A chyba każdy z nas chce wiedzieć, co dolega Karo. Ja osobiście trzymam kciuki, żeby nic mu nie było :) A dysplazja, to wiadomo, zmora dużych psów i niejeden z nią dożył sędziwego wieku. Więc nie ma co załamywać rąk :P Mortens ma jeszcze dzisiaj i jutro możliwość zawiezienia Karo do weta. Mam nadzieje, że już będzie wiadomo, co tam jest na tej płytce :)

Jedzonko , dokumentacja i płytka rtg dojechały w sobotę :)

Fitmin dojechał dzisiaj :) Karo trzyma się bardzo dobrze :) Szaleje jak wariat :) Wpada od czasu do czasu do kojca, do budy, odpocząć :lol: Na noc go zamykam i czasami w dzień, żeby moje staruszki odsapnęły :) Wczoraj go wyczesałem, nie bardzo mu pasowało tykanie portek, ale szybko się uspokoił :)

Karma już dojechała :)

[quote name='Doda_']Karo je tylko suche? na jak długo wystarczą te 18 kg ?[/QUOTE] Patrząc na to ile je, to spokojnie na miesiąc albo i dłużej. U mnie psy są na suchej karmie plus jakieś mięsko dla smaku :)

zamówione, cena z wysyłka to 45 zł [url]http://scr.hu/0m0/lckky[/url]

Karma zamówiona [url]http://scr.hu/0m0/k19gr[/url]

Proszę przesłać kaskę do mnie. Ja zamawiałem już dla siebie, ale domówię.

Ja swoim psiakom kupuje Brita [url]http://allegro.pl/brit-adult-extra-large-xl-15kg-3kg-gratis-i3910826866.html[/url] tylko, że medium. Żadnych atrakcji po nim nie mają. I myślę, że na spokojnie tą karmę można zamówić Karo, póki jeszcze trwa promocja. Co do preparatu na stawy, ja od dawna swoim podaje Fitmin na stawy i mam do niego zaufanie.

Karo dalej bryka i szaleje. Musze go nawet stopować bo nie chce aby się przeciążał. Stał się pewniejszy siebie i próbuje dominować inne psy, szczególnie Brutusa. Dlatego muszę mieć ich na oku, bo Brutus to taka wielka, kochana ciapa :P Karo próbował górować nad liderka stada :evil_lol: no cóż, leżał zaraz na plecach , grzeczniusi :D Chociaż Dara 2 razy od niego mniejsza i lżejsza :cool3: Do obcych jest bardzo nieufny. Jak ktoś wchodzi na podwórko, to Karo znika w budzie. Czasami da się przekupić kiełbaską. Jednak do mojej babci ( ku jej rozpaczy ) podejść nie chce. Nie zauważyłem aby się uskarżał na ból. Fitmina na stawy cały czas dostaje, chociaż powoli się kończy :) Ogólnie pies ideał, nie szczeka, nie wyje. Tylko jak mnie widzi rano to jest pisk w kojcu ^^ Nie załatwia się w kojcu, tylko na zewnątrz. Próbowałem go skusić na wejście do domu, ale jak na razie nie dał się :) Zagląda przez drzwi i leci brykać dalej :P Co do odrobaczania, to podobno był, ale i tak dostał u mnie na wszelki wypadek. Na smyczy trochę ciągnie, ale potem idzie spokojnie. Do innych psów się nie wyrywa.

Tak jak obiecałem :) [video=youtube_share;f1OiyttVbME]http://youtu.be/f1OiyttVbME[/video]

[quote name='Sara2011'] Miron a dałoby radę nagrać i wstawić jakiś filmik z rozbrykanym Karusiem????? Błagam, pleaseee....[/QUOTE] Spróbuje coś wykombinować :)