-
Posts
919 -
Joined
-
Last visited
Posts posted by zuanna
-
-
[URL]http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100811/REG03/300324006[/URL]
No i co Wy na to cioteczki? W nocy znowu przybyło :( -
[quote name='Nevada']krok pierwszy: KOLCZATKA (dla niektórych straszne słowo być może, ale w pewnych sytuacjach jest niezbędna)[/QUOTE]
Moim zdaniem w tym przypadku kolczatka nic nie da - on jest tak spragniony ruchu, że na kolce uwagi zwracać nie będzie :(. W warunkach szpitalika to czarno widzę naukę. Pies żeby zacząć się uczyć musi być skupiony=wybiegany. Inaczej nic z tego. -
Zgadza się - rozliczenia rzecz święta i co do tego wątpliwości nie ma żadnych. Zwłaszcza że DT ponoszą koszty.
-
Sorry - ale jak Pani znudziło się czekanie na rachunek, to tym bardziej szczenior w domu by jej się "przejadł". Wiem, że łatwo mi mówić, bo maluch nie u mnie, ale pewnie przy takim podejściu i tak by wrócił.
-
Poza tym trzeba młodzieńca zrozumieć - siedzi praktycznie zamknięty i nie ma jak się wybiegać. Mojej też odbija jak dziennej porządnej dawki ruchu nie dostanie.
-
Nie znam się na tym zbyt dobrze, ale z tego co kojarzę, to wiek 1,5-2 lata to jest drugi okres, kiedy pies próbuje "ustawiać" sobie stado :( Jeśli teraz gościa się nie opanuje, to później będzie tylko trudniej
-
A znacie może sposób jak namówić TZa na DT ;)? Prowadzą od jakiegoś czasu podchody, ale z mizernym skutkiem :( On nigdy nie miał w domu żadnych sikunów, a nasza to był cud-szczenior! Dwie nocki siusiania i pierwszej nocy tylko qpa (pewnie ze stresu) i tyle!
-
A ze Świetokrzyskiej dobry bym miała dojazd? Bo ew. w przyszłym tygodniu na godzinkę mogłabym może wpaść?
-
A skąd ona? Bo na BO kilka dni temu było ogłoszenie, że zaginęła suka ON
-
Dla tych, co nie oglądali: [url]http://www.tvp.info/teleexpress/wideo/23072010-1700/2125425[/url]
Tak około 6:40 minuty trwania programu -
doświadczenia nie mam, ale mieszkam niedaleko, więc służę pomocą
-
Cóż - jak ma się miękkie serce, to trzeba mieć twardą ...
Jeśli "doradca" Pani czyta dogo, to doskonale wie nie tylko ile zebrano, ale też co się z tymi pieniążkami dzieje. Mam tylko nadzieję, że wściekłość tej Pani nie odbije się na Frodziu :(
Nie martw się Wishina - tacy ludzie byli, są i będą. Oby tylko takie przykre doświadczenia nie zniechęciły nikogo do pomocy psiakom. -
W pierwszej chwili nie mogłam uwierzyć! Teraz, już tak na spokojnie - rzeczywiście Panią poniosło, ale pamiętajmy, że to Frodzio w tym wszystkim najważniejszy. Może jednak wstrzymać się ze zwrotem pieniążków, a Pani spróbować wytłumaczyć, że jak przedstawi faktury za wizyty i leczenie, to dostanie resztę? Moją wpłatę co prawda dostała i nie mogę się wypowiadać za innych, ale warto może to przemyśleć?
-
Nie wiem co napisać, bo same bardzo niecenzuralne słowa mi się cisną :angryy: To nie ludzie i nawet nie bydlęta
-
Mam do oddania około 0,5 kg galacanu baby - może oprócz dobrej karmy, to przy jego połamanych łapkach by się przydał? Jusstyna, możesz zapytać weta?
-
Ulla, a sprawdzałaś gruczoły? Psy się tak wtedy wygryzają
-
-
właśnie wysłałam 30 zł - więcej nie dam rady, bo gdzie nie wejdę, to jakieś biedy :(
-
zapisuję - zobaczę co uda się wyskrobać
-
Też martwię się jak Futrzak kolejną falę upałów znosi :(
-
Śliczne są kloniki! Ech, dlaczego mieszkania nie są z gumy... :(
-
Jestem na zaproszenie Dineh - wysłałam dzisiaj trochę rzeczy na bazarek. Śliczne kluski - mam nadzieję, że szybko uda się je wyciągnąć
-
Finansowo to nie bardzo mogę pomóc :(
Jeśli będzie trzeba mogę pojechać, pomóc w robieniu zdjęć, dorzucić się trochę do paliwa lub porozwieszać plakaty.
Podpowiedzcie proszę, jak banerki się wstawia - pewnie jest gdzieś opis ale znaleźć nie mogę -
Widziałam dzisiaj na dworcu przed 8 tą czarną Onkę. Biegłam na pociąg, a ona radośnie skakała wokół bezdomnych. Myślę, że jest z nimi cały czas - nawet obróżkę przeciw kleszczową jej założyli.
Koszmarnie wychudzona nowofundlandka - już w nowym domu :-)
in Już w nowym domu
Posted
Nie wiem czy ktoś tu jeszcze zagląda (niektóre ciotki podobno są na "odwyku" od dogo ;)). Byłam przedwczoraj u Nędzy (obecnie Kopi lub Coffee). Więcej tutaj:
[URL]http://www.psiratownicy.pl/forum/viewtopic.php?f=13&t=1044&start=175[/URL]
Domek naprawdę super!!!