nivea88

dzien w dzien tu zagladam i pytam znajomych zeby pytali swoich znajomych , i poki ja tu nic nie napisze to temat gdzies na 10 stronie...

widze ze temat odszedł w zapomnienie :(

;(( dalej nic ??? :(

oferta nie jest lokalna , jest w kazdym kiosku

ja mu tez juz publikowalam w ofercie ale oferta nic nie pomogla :( ale moze tym razem cos zadziala

Joma to poczytaj caly watek a nie końcówke bo caly czas mi dziewczyny mowily zeby go oddac poki jest mlody bo jest szczeniakiem i szybko pewnie znajdzie dom ,a nie przeczytasz ostatnie strony i bedziesz mnie pouczac . Nie jestem juz dzieckiem bo 23 lata juz mam to tak na marginesie .

biedak :( zrozumcie mnie musialam tak postapic troche nie wporzadku zachowalam sie wobec Blood ( za co poraz kolejny przepraszam) ale sama nie dala bym rady go zaniesc a w domu tez nie dawalismy rady , myslalam ze tym mu pomoge ale widac jednak nie :( Maciaszek a jak on sie tam zachowuje ? zaaklimatyzowal sie ? Daje sobie tam rade?

Brysio - dziekuje . moge Ci jakospomoc ? Maciaszek - a w schronisku ktos o niego nie pytal??

a o co ci kuzwa znów chodzi ? zapytałam grzecznie , i zas jakies obelgi nie pojade tam bo bede go chciala wzias znów z powrotem

Wie ktoś co tam u pokera ? nikt sie nim nie interesuje ?

ale tu Cisza ... Wielce słyszałam ze moze jak oddam Pokera to szybciej znajdzie dom przez schronisko ale widze ze zrobiłam najwiekszy bład oddajac go ... bo wielce Obrazac mnie umiecie ale zadna nie robi juz nic w tym temacie .

[quote name='maciaszek']Zaczynam mieć wrażenie, że nivea88 jest albo tak dziecinna, że nic nie rozumie, nic do niej nie dociera, nie widzi problemu albo tak wszystko olewa (i naprawdę nie rozumie z czego robimy wielkie halo) albo jest tak tępa, że nic nie kuma. Innego wyjścia nie widzę ;). Przynajmniej nie wskazują na nie odpowiedzi jakie pojawiły się tutaj po wpisie Ambry. Weź dziewczyno daj sobie spokój i najlepiej zniknij z dogo na zawsze, zanim oszukasz kolejne osoby. A Poker przestał być Twoją sprawą w momencie kiedy go porzuciłaś. I doprawdy odpuść sobie zanim dochrapiesz się jakichś kłopotów. Kilka "haków" na Ciebie jest - porzucenie psa, okłamywanie ludzi....[/QUOTE] równie dobrze Pokera jutro moze nie byc w schronie . Caly czas piepszyłyscie oddaj go do schronu tam przyłaza ludzie tpo go wezma , pies jest tam juz prawie miesiac a zadnego ogloszenia od was nawet nie widac , tak kochacie psy , net napinaczki , obarczac kogos umiecie ale na siebie juz nie spojrzycie... I skoncz mnie tu straszyc bo to tez jest smiechu warte...

[quote name='Ambra']nie wytrzymam! przepraszam Szanowna Paulino - bo tak masz chyba na imie - zwracam honor - była u Ciebie od 23 do 25 grudnia - oszukałam wszystkich o 1n dzień! a Ty masz tyle do powiedzenia na swoje wyjasnienie - smiechu warte! A czemu kłamałaś ze psa masz od kolezanki? a czemu pisalas ze ma padaczke? a czemu jestes pod innym nickiem (napewno hasła zapomniałaś) a czemu psa nie odebrałaś po weekendzie? to jest nie ważne - najwazniejsze ze ja zrobilam z 2ch dni jeden! rece opadają - prymitywny szok![/QUOTE] mika była u mnie od 22 a Poker miał padaczke z palca sobie tego nie wyssałam ale odkad był zaasczepiony zadnych ataków nie miał...

[quote name='__Lara'];) nivea, Ty lepiej już nic nie pisz...[/QUOTE] musze bo widze jaka tu cisza panuje a wielkie cioteczki umieja tylko najezdzac a nic nie słychac o ogłoszeniach ani tym co sie dzieje z Pokerem

[quote name='Ambra']no to teraz ja !! tu watek Miki - która wzieła ona&torres na dt na swieta i nastepnego dnia musialam po nia jechać! nastepnie pyszczyła na mnie solidnie i wszystkich oczerniała! [URL]http://www.dogomania.pl/threads/127277-70-cio-dniowa-Lalunia-Mikunia-szuka-domku!/page9[/URL] [QOUTE/] nIE WMAWIAJ MI ZE MUSIAŁAS JA BRAC NA DRUGI DZIEN BO NAWET NA WATKU MASZ OD KIEDY JA JA MIAŁAM I DO KIEDY I JEST TO 5 DNI , WIEC WIDZE ZE DŁUGO CI SIE CIAGNIE JEDEN DZIEN !

nie gadajcie mi ze ja zadnych ogloszen nie robiłam ;/ bo ciagle mu jakies dawalam jak nie w gazetach to w necie [url]http://www.polskastrefa.eu/ogloszenia/oddam_psiaka_w_dobre_rece_pilne_262324_13340.html[/url] [url]http://www.morusek.pl/ogloszenie/14617/Pilnie-oddam-Pieska-/[/url] [url]http://www.cafeanimal.pl/ogloszenia/oddam-zwierzaka-do-adopcji/psy/Poker,9012[/url] to ogloszenia które miałam zapisane na kompie ...

[url]http://allegro.pl/item1028722492_12_mies_sredni_lubi_dzieci_inne_psy_szuka_domu.html[/url] czy ktos wie cos na temat tego psa?? ktos go oddał czy znaleziony?? Pytam poniewaz Poker jest w tym samym wieku tzn ma 10 m a na stronie schroniska z rudy slaskiej tez pisze ze ma okolo 10 miesiecy , i jest prawie identyczny jak poker tylko Poker nie ma tego białego krawatu. Jego znakiem charakterystycznym jest własnie ogonek długi zawiniety i w polowie podpalany, a ten z rudy tez taki ma , i sadze ze Poker i hero to rodzenstwo.

a co ja Ci napisałam na temt schroniska w sosnowcu ?!! Co ty czytac nie umiesz ?? nie mam z nia kontaktu, a Poker to tez moja sprawa wiec wolała bym zeby trafil gdzies gdzie bede miała z nim kontak wiec nie mow mi co mam robic . A co do porzucenia psa to pies nie był formalnie moj , wic niewiem jak by mi to udowodnili...

[quote name='maciaszek']Drodzy Wolontariusze, kto z Was mógłby podać swój telefon w ogłoszeniach tego psiaka: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/178825-zajrzyj-tu-potrzebuje-pomocy[/URL]. Pies jest teraz w schronisku w Katowicach. Opis obecnej sytuacji psiaka od postu nr 136: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/178825-zajrzyj-tu-potrzebuje-pomocy/page14[/URL] Dobrze się bawiliście na majówce? :)[/QUOTE] Tak dobrze albo w szpitalu albo pilnujac dzieci !! niewiesz Blood Ci nie napisała wszystkiego ?! To nie oczerniaj mnie . Bo nie jestes za bardzo w temacie. Co do psa to On nazywa się POKER , bo widze ze traktujesz tego psa jak jakiegos bezimiennego psiura z ulicy. Poza tym prawdopodobnie kolezanka mojej kolezanki go wezmie tylko ma mi jeszcze dac znać.

wiec ponawiam swoje pytanie dal by rade mi ktos wziasc pokera na weekend przywiozla bym go z rana w sobote i z rana w niedziele bym go odebrala . to naprawde wazne ... bo ja sie boje go zostawic tu a cały dzin do polnocy samego z torresem bo bedzie sajgon ....

Wiecie co mały juz mi takich szkód narobił w domu ze to az przechodzi swoje mozliwosci 3 telefony juz zezarł dziennie jak sie wychodzi chociaz na 10 min to wracajac jest wszystko do gory nogami , mamy juz tego dosc teraz tez wyszlismy doslownie na 30 min na poczte i do sklepu i nastepny telefon zzarty co lezał na biurku , raz przyszlam laptop zalany bo miałam brzozke na wielkanoc to sie powspinał na stol gdzie stał wazon i obok laptop i go przewalil no naszczecie woda nie dostała sie gdzies w głab i ma szczescie bo wtedy bym uz nie wytrzymała . Poprostu musze go oddac bo nie dajemy sobie juz razy z nim a dwa nasz pies potem bierze przyklad i sobie tez na wiele rzeczy pozwala , np mały jeszcze se siura czasami w domu a my po chwili patrzymy a nasz idzie obok i tez se siura a ma 2 lata ;/ ... Naprawde dałam mu tyle czasu ile moglam na samym poczatku mowilam ze niewiem ile to moze potrwac (ile go bede mogla trzymac) ja teraz nawet na glupia dzialke jechac nie moge bo psa nie zostawie w domu bo ten dom bedzie wygladac jak smietnik , przykro mi tez pokochałam małego ale no nic na to nie poradze , mi tez bedzie ciezko go zostawic :(

zajmuje sie ktos z was psiakami w schronisku w Rudzie slaskiej ?? bo jestem zmuszona ( i moze to bedzie szansa) dac go chyba do schroniska a do katowic jakos nie jestem pewna za to schronisko wiec dała bym go na rude. Moze tam go faktycznie ktos zobaczy , ale nie umiem sobie wyobrazic tego czy mały sobie tam poradzi ;(

kurcze no szkoda:(

a przepraszam ze pozwole sobie zapytac a jestes jutro w domku i dała bys go rade wzias na pol dnia tak od 10 do 19 ??zrozumiem jesli odmowisz