Jump to content
Dogomania

minia913

Members
  • Posts

    982
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by minia913

  1. to nie jest raczej świerzb bo też swędzi , a piszesz ,że Zara się nie drapie
  2. minia913

    Anglia

    wzajemnie ;) Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia z psami atakującymi odkurzacz? Pytanie głupie ale ja w całym swoim życiu nie miałam psa , który atakuje odkurzacz nie ważne czy pracujący czy stojący cicho. Odkurzanie teraz to wyzwanie , a przy trzech sierściuchach odkurzam dość często. Kompletnie nie wiem jak wytłumaczyć psu , żeby nie gryzł odkurzacza na tą chwilę zamykam ją w pokoju i wypuszczam jak kończę.
  3. szampańskiej zabawy dla wszystkich ;)
  4. dzięki :) wzajemnie Udanego sylwestra i szczęścia w Nowym Roku
  5. nie widzę nigdzie w pierwszych postach danych do przelewu albo ślepa jestem albo nie ma podanego numeru konta i reszty. Proszę na PW dane bo moje stałe opłacone są do końca grudnia , a tu styczeń się zbliża i trzeba się wywiązać z deklarowanej pomocy ;)
  6. u mnie święta suuper same z młodą żadnego tłoku nikt mi nie wciskał jedzenia na siłę. Moje dziecko samo bez niczyjej pomocy zrobiło dwa ciasta razem ulepiłyśmy pierogi pierwszy raz w życiu i nie potrułyśmy się ;) Zaniosłam moim koleżankom z pracy do posmakowania bo w życiu polskiego jedzenia nie jadły i im smakowało. To była moja pierwsza w życiu wigilia w składzie ja i młoda rok temu była tu moja mama i ona wszystko robiła ja przychodziłam na gotowca wcześniej w PL zawsze babcia robiła wszystko więc bałam się tej wigilii jak diabli ale się udało.
  7. ja też się spóźniłam z życzeniami ale niestety neta mi kosmici porwali Życzę Wam wszystkim wszystkiego naj naj naj Emi czy Ty byłaś na wigili w Hounslow? jak tak to ja focha strzelam ,że mnie nie odwiedziłaś ;)
  8. spóźnione życzenia świąteczne dla Wszystkich niestety net mi zdechł i dopiero dziś działa znowu.
  9. mały świetny Zara pilnuje całego drzewka :D super widok
  10. życz chopakowi powodzenia w nowym domku. Moja mama dorosła do adopcji wczoraj dzwoniła do mnie i prosiła o kontakt do naszej fundacji też chce jakiejś bidzie zrobić prezent na święta.
  11. myślałam ze nie ma wiekszych DONków od Zary ;) do tej pory mój Cortez był największym jakiego widziałam jak zobaczyłam Zarę to się zdziwiłam więc jak ten chłopaczek jest jeszcze większy to ja dziękuję. Dwa takie kolosy w jednej ręce przy Twoich gabarytach i do tego koty po drodze hehe Kochana masz jeszcze podeszwy w butach? Ja Corteza prowadzę w jednej ręce i nie ma mowy zeby mu którąś dziewczynę dołożyć a Ty sobie dwa konie prowadziłaś a z drugiej strony dwie kruszynki zero równowagi ;)
  12. nigdy nikt mnie nie pytał po co mi tyle psów bo tutaj to nic nadzwyczajnego ja osobiście pytałam moją szefową a zarazem landlady czy uważa , że mam za dużo psów ,a ona mi powiedziała że nie mam wcale tak dużo bo jej sąsiad ma 5 ona nie wie jakiej rasy ale gabarytami takie jak moje.
  13. [IMG]http://i43.tinypic.com/ztxub.jpg[/IMG] i Hercia z marcheweczką ;)
  14. Moja córka przed chwilą wchodziła do domu i spotkała sąsiada (hindusa) oni się chyba boją psów albo ich nie lubią nie wiem na ulicy oni pierwsi schodzą nam z drogi :) wkłada klucz w zamek , a sąsiad do niej : proszę cię nie otwieraj tych drzwi poczekaj aż ja wejdę do domu i zamknę swoje :d to reakcja na szczekające psy w naszym domu. A jak Wasze przygotowania do świąt prezenty już kupione? co kupujecie dla swoich futerek? Moje jak co roku dostaną wielkie gnaty i marchewkę chociaż marchewkę mają codziennie , gnaty od święta bo trochę im szkodzą
  15. a ja staram sie nie ingerować chyba ,że robi się według mnie za gorąco pewien Pan , który szkolił moje psy miał swoich własnych ONków chyba 6 i walki o władzę są nie do ominięcia on mnie uczył żeby się nie mieszać do momentu kiedy jeden z psów się nie podda a drugi zwycięski nie odpuszcza ataku mimo poddania pierwszego psa. Nora odpuściła Herce jak sie Hercia poddała, przy pierwszej zadymie Cortez dawał znaki ,że nie będzie walczył natomiast Hera w amoku jakimś atakowała na oślep dlatego ją dosłowie wyniosłam z pola walki. Oko Herki dziś wygląda dużo lepiej jest jeszcze czerwone ale juz opuchlizna zeszła trochę. Herka coraz posłuszniejsza na początku jak zaczęłam ją puszczać nie chciała przychodzić żeby zapiąć smycz przed powrotem do domu teraz ładnie przychodzi na zawołanie i grzecznie czeka na zapięcie smyczy. Czerwona linka już porasta kurzem ;)
  16. no trójka to nic wielkiego ale cztery takie koniki to już wyzwanie ;) jak daleko musisz je na smyczy przeprowadzić żeby dojść do jakiegoś wybiegu gdzie je puszczasz?
  17. a Cortez chciał pomóc Norce ale mu nie pozwoliłam i stał jak ciele. Dziś rano Heroinka potraktowała mój palec jak patyk troche zaczynam z nią ćwiczyć i bawimy się w wyskoki do patyka w związku z tym ,że patyk był krótki mój palec wygląda jak starty na tarce :( troche mi ten palec do roboty potrzebny zobaczymy dzisiaj jak bardzo będzie szczypało w połączeniu z chemikaliami fryzjerskimi ;)
  18. właśnie miałam pytać czy w jakimś pachnidełku się psica tarzała
  19. no i wykrakałam dziewczyny się pocięły dziś rano w parku w sumie to nie wiadomo o co Hera ma oko podbite oberwała od Nory , chciałam je rozdzielić ale się nie dały jak złapałam Nore na ręce to Hera skakała ii gryzła jak chciałam wziąć Herę to Nora atakowała więc zostawiłam obie w spokoju niestety Hercia wylądowała na plecach i się poddała ale może to i dobrze bo jest odrobinę spokojniejsza i nie zaczepia towarzystwa. Oko ma trochę spuchnięte i zaczerwienione przemywam jej rumiankiem. Cieszyłam sie ,że stan zapalny oczu odszedł w niepamięć i oczka jej już nie ropieją i nie są czerwone to się nacieszyłam to jedno podbite wygląda gorzej niż dwa razem zaropiałe.
  20. obejrzałam w koncu filmik :D Zara jest zajebista jeszcze nie widziałam takiej kociej mamy w skórze DONki :) rewelacja Net mam w koncu ludzki możesz teraz Emi wrzucac filmiki jeden za drugim ;)
  21. Zarcia sie jeszcze bardziej napuszyla po wizycie w salonie pieknosci ;) w salonie gdzie ja pracuję klientki często zasypiaja w trakcie zabiegow więc ciesz się ,że Zarcia padła po bo w jakby zasnela w trakcie to bys tam nie trzy a z szesc godzin siedziala ;) A mamcie to myślałam , że w następny poniedziałek odbierasz , a tu dwa tygodnie szczęścia Cię czeka :P
  22. [IMG]http://i44.tinypic.com/2rmlde9.jpg[/IMG] [IMG]http://i44.tinypic.com/ojm13r.jpg[/IMG] [IMG]http://i43.tinypic.com/29mly0g.jpg[/IMG]
  23. [IMG]http://i41.tinypic.com/24y4b45.jpg[/IMG] [IMG]http://i39.tinypic.com/jt9q11.jpg[/IMG] [IMG]http://i41.tinypic.com/6ptd7r.jpg[/IMG]
  24. a może pełnia księżyca jej do głowy strzeliła ;)? ja zwykle nie ingeruję w układanie hierarchii w stadzie to muszą psy zrobić same ale Hera zachowywała się jak w amoku Cortez sie odwracał dawał jej wyraźne sygnały ,że nie chce walczyć , a do niej nic nie docierało dziś jest ok nawet trzyma sie od niego na dystans już nie wisi na nim tak jak wcześniej znam Corteza i wiem ,że potrafi być bezwzględny Nora na samym początku dostała jasno poinformowana kto jest głową rodziny i teraz czasem próbuje podskoczyć ale z marnym skutkiem. Czeka mnie jeszcze z pewnością awantura pomiędzy dziewczynami bo któraś będzie chciała byc wyżej. Co by się nie działo damy radę Hera zostaje z nami żeby nie wiem co ja nie z tych co to sie poddają i szybciutko po adopcji oddają psa bo sie nie zachowuje tak jak sie spodziewali.
  25. [quote name='Basia1968']tak Bączek jest głodzony /takie metody stosujemy za nieposłuszeństwo:evil_lol:/ , nadto trzymamy psy w klatach i mocno znęcamy sie nad nimi :evil_lol::evil_lol:[/QUOTE] really??? :diabloti:
×
×
  • Create New...