Tola
-
Posts
48698 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
316
Posts posted by Tola
-
-
Opłacona faktura za badanie USG - 250 zł
-
1
-
-
Dnia 14.01.2024 o 19:03, Tola napisał:
Ze zbiórki na Ratujemy Zwierzaki na konto fundacji wpłynie 1 297,20 zł dla Wolfika.
1297,20 zł - 791 zł = 506,20 zł
-
Opłacone faktury:
650,01 zł - hotelowanie
791,00 zł - gabinet weterynaryjny
-
Opłacona faktura z gabinetu weterynaryjnego - 2056,00 zł
-
Opłacone faktury Poli - 2249,78 zł + 225.00 zł =2474,78 zł
-
1
-
-
Na koncie ZEA jest wpłata od rozi - 2250,00 zł (22.04.)
-
Na koncie Zea jest wpłata od helli (23.04. )- 50 zł
-
1
-
-
Na koncie ZEA jest wpłata dla Pixelka
50 zł - Anna GR (22.04.)
-
1
-
-
Wpłata dla Szymusia
70 zł - Anna GR (22.04.)
-
1
-
-
Dnia 22.04.2024 o 12:05, Ewa Marta napisał:
Robiłam dzisiaj przelew na inne psy do ZEA i przy okazji przeniosłam 380 zł na opłacenie faktury w kwietniu. Wg moich obliczeń w kwietniu wpłaci 70 zł na ZEA jeszcze Pani Anna G-R i będzie na opłacenie pobytu kwietniowego.
Wpłaty dla Bonusa na konto ZEA
70 zł - Anna GR 22.04.)
380 zł - Eqa Marta (22.04.)
-
Wpłaty dla Neri na konto Zea
100 zł - Ellig (18.04.)
250 zł - Ewa Marta (22.04.)
-
Wpłata dla Pchełki na konto Zea
50 zł - Ewa Marta (22.04.)
-
Wpłata dla Fuksika na konto ZEa, pięknie dziękujemy
250 zł - teresaa118 (17.04.)
-
2
-
-
Dnia 25.04.2024 o 09:27, Keyuta napisał:
Wpłacę troszkę na leczenie , proszę o nr konta. Obejrzałam zdjęcia, on ma pyszczolek jak mój Basha i taki sam wyraz oczu .
Pięknie dziękuję w imieniu Fuksika zwanego w hoteliku Miltonem
-
Wpłaty na konto ZEA dla Wolfika
20 zł - Dulska (22.04.)
250 zł - Ewa Marta (22.04.)
-
Wszystko bardzo ładne. Może jutro przy wysyłaniu zdjęć mydełek zapytaj p. Magdy o te breloczki...
-
Dnia 24.04.2024 o 16:32, b-b napisał:
Co przegapiłam ? Co ma być 24.04? Druga operacja?
Czy tutaj https://www.ratujemyzwierzaki.pl/en/jasnapola idzie jeszcze wstawić zdjęcie po operacji? Zawsze takie widoki bardziej działają na ludzi niż słowa...
Na prośbę rozi zrobiłam aktualizację - napisalam o pierwszej operacji i wstawiłam to zdjęcie, ale na razie jest niewidoczna, nie wiem czemu, ja ją widzę po edycji.
Dnia 24.04.2024 o 17:25, rozi napisał:Tylko Tola może robić zmiany na zbiórce.
Wysłałam do ZEA na mess dwa duże pliki zdjęć klika dni temu.Nie nie, druga operacja za jakieś dwa miesiące, może ciut wcześniej.
To są zdjęcia siedzącej w lecznicy suczki, w którym miejscu je wstawić? Jeżeli mam coś zmienić to proszę o info, bo sama nie będę już decydowała o wstawianiu kolejnych zdjęć. Zdjęcie z badania USG jest od początku wstawione do zbiórki.
-
Dnia 24.04.2024 o 20:03, Kate1 napisał:
Też się zastanawiam dlaczego zbiórka idzie kiepsko. Wydaje mi się, że na tyle ogłoszeń, liczy się pierwsze wrażenie, główne zdjęcie. Na tym zdjęciu, przynajmniej ja, widzę śliczną sunię. Gdyby nie obecność na Dogo, raczej nie widziałabym starszego, wyniszczonego psa. Takiego psa zobaczyłam na wątku zamojskich psów w schronisku - np. pierwsze zdjęcie na wątku suni. Tylko nie wiem, czy można umieszczać zdjęcia ze schroniska na zbiórce. Ewentualnie, można by je było przyciąć. Z pewnością przemawia do mnie to zdjęcie z badania, i niewątpliwie łapie za serce zdjęcie po operacji. Tylko jak ludzie zobaczą, że operacja już się odbyła, czy będą ją chcieli wesprzeć?
Uważam podobnie. Najważniejsze jest zdjęcie główne, potem tytuł, bo na to zwraca się uwagę w pierwszej kolejności i na tej podstawie wybiera zwierzaka, a tych potrzebujących jest bardzo dużo.
Teraz już niewiele można chyba zrobić; zbiórka jest bardzo słabo udostępniana, więc niewidoczna i zmiana zdjęcia prawdopodobnie niewiele pomoże.
Za zgodą rozi zmieniłam tytuł - na moment podskoczył licznik udostępnień i było parę wpłat, teraz znowu zbiórka stoi. Trzeba byłoby powrzucać ją na różne grupy, ale nikt tego jeszcze nie zrobił.
-
-
Piękne te mydełka, zachwycam się i podziwiam.🙂
Jaaga - dziękuję, że zaproponowałaś pomoc tutaj na wątku i mam nadzieję, że Fuksikowi te małe cuda też przyniosą szczecie i fundusze na zakup libreli.
Moja znajoma z Warszawy p. Magda, DS zamojskiego kocurka bez oka Stiwiego, zgodziła się wystawić bazarek z mydełkami na fb🙂
Fuksik dostanie też wsparcie od Iwony z Sosnowca, która zamówiła 45 mydełek, a cały dochód zasili konto Fuksika.💓
-
Nie pisałam tutaj jeszcze, że tuż przed Wielkanocą zamieszkała z nami maleńka Fela z zamojskiego schroniska.
Zdecydowaliśmy się zostać Dt, bo nie trzeba wydawać kasy na hotelik, z racji wielkości nie stanowiłaby zagrożenia ani dla Telmy, ani dla wnuka, w razie niepowodzenia w szukaniu domu mogłaby zostać u nas.
No i bardzo przypomina nam Zulcię...
Jak do tej pory szukanie nowego domu idzie mi opornie, a właściwie stoi w miejscu, bo jeszcze nie zrobiłam ogłoszeń.
Mam trochę zawirowań i probemów życiu rodzinnym, to nie jest dobry czas i tak mi te dni mijają.
Przedstawiam Felę
-
1
-
-
Dnia 21.04.2024 o 18:16, Maciek777 napisał:
Bardzo bardzo 🙂 Ale i talent do fotografowania trzeba mieć by takie fotki robić 🙂
Całe szczęście! Tylko pozazdrościć takiego zdrowia 🙂
Biedna...
A jak Telma teraz się trzyma psychicznie? Jest wyraźnie lepiej? Pewnie do dawnej siebie już nie wróci, ale było było lepiej.
I co tam u Was? 🙂
Dziękuję, że zajrzałeś, bo to dla mnie motywacja, aby wreszcie coś napisać na wątku osobistych zwierzaków 🙂
Wszystkim dopisuje zdrowie i to najlepsza wiadomość:)
Tak jak pisałam wcześniej - Telma jak na swój wiek wygląda i zachowuje się bardzo dobrze. Psychicznie też jest o wiele lepiej i wydaje się, że kryzys po śmierci Luizki minął. Telma wciąż bardzo potrzebuje bliskości i teraz zabiega o kontakt z Florką - ociera się, czeka w przedpokoju, jak Florka wyjdzie na spacer i wita ją po powrocie. Często tez układa się obok niej na czas drzemek. Jedyne, co pozostało z tego czasu zaraz po odejściu Luizki to codzienne, głośne parominutowe popłakiwanie.
Florka nie przepada za tymi oznakami bliskości, ale jakoś się dogadują.
Florka miała parę dni temu zabieg czyszczenia ząbków, wszystko odbyło się sprawnie i bez problemów, ale jak zwykle stres był spory. Przed zabiegiem było robione echo serca - wszystko bez zastrzeżeń.
A dzisiaj mamy rocznicę - mija 7 lat odkąd sunia z nami zamieszkała:).
Jest naszą najłagodniejszą, najmilszą suczką, ale i najbardziej lękliwą.
-
Po uzgodnieniu z elik zrobiłam Pchełce OLx na Warszawę, na potrzeby ogłoszenia wstawiłam imię Aszka, zmienię po zakończeniu bazarku imiennego.
https://www.olx.pl/d/oferta/aszka-psi-rarytasik-do-adopcji-CID103-IDZPUIY.html?bs=olx_pro_listing
-
***** JASNA ** Pola ** Druga Duch ***** malutka
in Psy do adopcji / znalezione
Posted
Wezmę ze zbiórki.