Jump to content
Dogomania

Bajaga

Members
  • Posts

    49
  • Joined

  • Last visited

Bajaga's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. [I]GameBoy;13085910]jeżeli to nagminne i wiesz gdzie mieszkaja jego wlasciciele zadzwon na SM - u nas podzialalo [/I] w zasadzie nie martwię się tym , że pies kogoś pogryzie , bo to słodka sunia tylko chciałabym aby ktoś...hmmm no może inaczej martwię sie o psa....i wolałabym aby ktoś fachowo zareagował na problem ..właścicielka jest bliska decyzji oddania psa i widać , że pies bity...
  2. martens zapytam w poniedzialek i udam się do fundacji adopcyjnej może oni maja chętnych
  3. może ktoś z Wrocławia chciałby przygarnąć sukę w typie cocker spaniela? może po rozmowie z właścicielami mógłby odkupić ją od nich i dać jej właściwą opiekę? to nie jest rasa dla wszystkich , wiem sama mam od lat te psy, ale potrafią być kochane po dobrej tresurze...a suka jest jeszcze młoda....tak byłoby dla niej lepiej...oni kompletnie sobie z nią nie radza i nie lubią jej ..mówili o tym wyraźnie...ja nie mogę jej zabrać bo sama mam psa i kota...i malutkie mieszkanko i dziecko...no i troche brak w tej chwili na to kasy
  4. martens sama wpadłam na podobny pomysł...problem polega na tym , że nikt nie jest w stanie psa złapać...nawet właściciele ganiaja godzinami za suką!!!gdyby to było proste sama bym ją przygarneła już dawno....i poszukała domku nowego po uprzedniej rozmowie z włąścicielką...boję się tylko, że oddadza ją do schronu jak tylko zaczną się problemy z jakąś instytucja
  5. [I]GameBoy;13085910]jeżeli to nagminne i wiesz gdzie mieszkaja jego wlasciciele zadzwon na SM - u nas podzialalo [/I] w zasadzie nie martwię się tym , że pies kogoś pogryzie , bo to słodka sunia tylko chciałabym aby ktoś...hmmm no może inaczej martwię sie o psa....i wolałabym aby ktoś fachowo zareagował na problem ..właścicielka jest bliska decyzji oddania psa i widać , że pies bity...
  6. to chyba zapytam jednak bo to pilne...dwa domy dalej mieszka suka cocker spanielka , trzy miesiące młodsza od mojej chyba- ma około 7-8 miesięcy. Typowa dla rasy zupełnie...codziennie wypuszczana jest bez nadzoru na osiedlowe uliczki...wielokrotnie widziałam jak siedzi na środku ulicy albo miota się między zaparkowanymi autami...grozi to wiadomo czym...albo ona zginie albo ktoś spowoduje szkody starając się sukę wyminąć...trzy razy sprawa była zgłaszana do straży miejskiej przez innych psiarzy zaniepokojonych sytuacja...nic oczywiście...mała szkodliwość publiczna. powinnam coś z tym zrobić - rozmowa z właścicielką nic nie dała- podobno jej 4 letni syn wypuszcza psa dla zabawy!!! nie wiem jak mieszkając w 2 pokojowym mieszkaniu można przeoczyć fakt otwieranych drzwi...dzieciak musi jeszcze zejść piętro niżej aby otworzyć drzwi od klatki schodowej?????????- jak dla mnie to kłamała!!! no ale może powinnam zgłosić to do straży dla zwierząt ( jest taka u nas!)? bo policja spowoduje , że psiak trafi do schronu...pies oczywiście absolutnie nieposłuszny ucieka przed właścicielami...hmmm..jak sądzicie?
  7. pytanie....czy tu mogę zapytać o problem psa wypuszczanego bez nadzoru na osiedle?nie mojego oczywiście...
  8. raczej myślałam o kulturze bycia która ( wydawało mi się) powinna cechować pasjonatów...nie każdą rasę chciałaby mieć...ale kocham każdego psa
  9. Widzę , że brak tu pozytywnych emocji....jatka mało poważnai wy nazywacie się dogomaniakami?
  10. "[I]Ja nie za bardzo lubię sheltie . Nie podobają mi się też teriery szkockie i wszystkie psy, które mają brody. tylko z chakteru zaś nie pasują mi chowy, samoyedy i shar pei'e.[/I]" A dlaczego samoyedy? co z tą rasą jest nie tak????????tak z ciekawości bo sama nie mam doświadczenia z ich charakterami pytam???????????
  11. ciekawe co to znaczy ,że Franek był socjalizowany?i jak był socjalizowany? i dlaczego nadal nie jest socjalizowany?bo jak czytam proces jest nie ukończony.............:mad:
  12. mnie raczej przerażają kwoty!!!:crazyeye:...i fakt że po samodzielnej nauce można nazwać się jakimkolwiek tytułem:cool3:
  13. Moja suka po sterylce zaczęła znaczyć teren; w parku potrafi dreptać od drzewa do drzewa i mniej lub bardziej zgrabnie sikać z podniesioną nogą :evil_lol:[/QUOTE Nie będę się spierac bo nie o to chodzi ale obie moje suki były sterylizowane...starsza faktycznie znakowała teren podnosząc łapę, ale stała się łagodnym psiakiem, młodsza po sterylizacji spotulniała i nie ma zachowań samczych w najmniejszym stopniu. Koleżanki suka przed i po zachowuje się jak 100 procentowy samiec więc może to jednak różnie bywa?
  14. a kolor obroży nie ma znaczenia? no to tyle dorego w temacie....hahahaha
  15. Martens...wiem , że nie do mnie to piszesz ale na to pytanie sama sobie musisz odpowiedzieć...moja nie dzieli psy na znane i nieznane , wszystkie są ok:loveu:najwyżej je ignoruje...znajome psy ze szkolenia też nie miewaja takich problemów choć...hmmm samce w okresie dojrzewania miewają problemy , samice moga nie tolerować szczeniaczki lub dominujące suki...ważne żeby panować w każdej sytuacji nad swoim psem.Jak się nie ma hodowlanych psów to najlepiej je wysterylizować... wtedy problemy znikają...można nad tym popracować...sorki , że się tak wcinam:oops:
×
×
  • Create New...